Wyprawka dla naszych maluszków

[catedra]

Hej dziewczyny!(Catedra) Mam mozliwosc kupic taki wozek Britax buggy debenham Ipswich prams strollers for sale za £20. To Britax. W swietnej kondycji,rozklada sie do pozycji pollezacej, odpowiedni do 5-go roku zycia dziecka. Pan nie byl w stanie okreslic jaki to rodzaj Britaxa. Jesli ktoras z Was widziala podobny czy oplaca sie go kupic i czy jest ciezki. Mam nadzieje ze ktos "go" rozpozna;-)

britaxy cieżko w PL dostać. Nigdy żadnego nie widziałam na oczy. Na pewno jest dość sporych rozmiarów i nie składa się jak parasolka, więc zajmuje sporo miejsca. Bardzo przypomina graco quattro tour. Podejrzewam, że waży minimum 9 kg. Britax to niemiecka firma i widziałam ich foteliki i są bardzo dobrej jakości. Nie wiem jak ich ceny się kształtują ale to dobra firma, myślę, że się nie zawiedziesz. Wózek na pewno jest bardzo wygodny da dzieciaczka

 

[elisabeth]

Laski a Wy już wozicie maluchy w spacerówkach? Bo ja bym chetnie swoją wyciagnęła, ale wydaje mi się, że jeszcze jest za zimno, chyba do konca marca się wstrzymam...

 

[bylasia]

Laski a Wy już wozicie maluchy w spacerówkach? Bo ja bym chetnie swoją wyciagnęła, ale wydaje mi się, że jeszcze jest za zimno, chyba do konca marca się wstrzymam...

Elu my już od miesiąca w spacerówce bo Adaś jest za długi do gondoli:-). Jest dosyć obudowana i ma dobrą osłonkę na nóżki. Niestety, nie przypuszczaliśmy, że Adam wyrośnie z gondoli tak szybko i kupiłam wózek z mniejszą.

 

[catedra]

Laski a Wy już wozicie maluchy w spacerówkach? Bo ja bym chetnie swoją wyciagnęła, ale wydaje mi się, że jeszcze jest za zimno, chyba do konca marca się wstrzymam...

ja już ze dwa miesiące w spacerówce jeżdzę... nie wyobrażam sobie jeszcze gondoli :/

 

[Lajla83]

tylko musimy zaznaczyć że są spacerówki i parasolki moja jeździ w spacerówce, włożona w śpiwór z okryciem na nóżkach ma dużą budkę i grube siedzisko a parasolkę zostawiam na ciepłe dni, bo nie wyobrażam sobie wozić dziecko na mrozie w takim typie wózka

 

[Gemelo]

Ja do spacerówki przerzuciłam chłopaków 2 miesiące temu chyba (albo ponad), bo mi za nic nie chcieli leżeć w gondolkach. Muszą się gapić i koniecc. Co do parasolek, to jak chłopcy skończą 2 lata chyba dopiero zanabędę taką. Wcześniej jak dla mnie nie ma sensu ich męczyć w trakcie zaśnięcia

 

[medeuska]

ja kupiłam tą tanią spacerówkę Vivi-którą Wam pokazywałam.... jeszce nią nie jeżdziłam bo zimno się zrobił, a że ja chora o nie wchodziłam z Maksem na spacery... moze jutro albo we wtorek juz sie do niej przeniose, bo mimo, ze mam duża gondole i Mas sie miesci to za cholerke nie chce w niej leżec

generalnie taka leciutka- to akurat super- tylko momentami mi sie wydawalo ze tandetna.. no ale czego chceic za 300 zl...;-) poza tym na pewno lepsza niz parasolka

jedyny minus- brak regulacji podnóżka- ale ze ja zazwyczaj w dluzsze trasy sie wybiream samochodem, a wóek służy tylko do celów rekreacyjnych-czyt krótkich spacerków;-) to a tak mi to nie przeszkadza....

wogóle to mam bzika na punkcie Quinny Buzz i Zapp- czarny- limitowana edycja..... ohhhh pomarzyc mozna no ale design tego który kupilam jest bardzo podobny;-) generalnie on wzorowany na quinny Zapp ;-)

 

[catedra]

moja spacerówka nie jest parasolką... jest wygodna, przestronna, ma regulowany podnóżek, regulowane oparcie, Zośka jeździ w niej zawinięta w kocyk i jeszcze używam dodatkowego okrycia które powoduje, że jest zakryta po nos zawsze wyciągam ją cieplutką ze środeczka...

 

[Karolinusia]

My jutro Biankę do spacerówki przekładamy,

edit.: nakupowałam własnie niekapki aventu, ciekawe czy moja Smoczyca zakuma o co chodzi??

 

[mayo]

wogóle to mam bzika na punkcie Quinny Buzz i Zapp- czarny- limitowana edycja..... ohhhh pomarzyc mozna no ale design tego który kupilam jest bardzo podobny;-) generalnie on wzorowany na quinny Zapp ;-)

Medeuska dzisiaj przy mnie kolezanka sprzedawala swoiego Quinny Buzz'a. Tez mialam na niego chrapke ale jak mi pokazala jaki ten wozek jest niestabilny to az sie zdziwilam..Jej coreczka ma teraz 7 m-cy i jest bardzo ruchliwa wiec jak szly na spacer a mala zaczynala wierzgac nozkami to caly wozek trzasl sie - jakby sie mial rozsypac. Az sie zdziwilam ze taki "rozklekotany" bo to jednak drogi sprzet.. To tak na pocieszke