Witam. Może opiszę sytuację.
Robiąc badania na toxoplazmę gondi na początku maja wyniki były następujące:
toxoplazma gondi - p/c IgG(x41) nieobecne
toxoplazma gondi - p/c IgG(x41) <0,130 IU/ml
toxoplazma gondi - p/c IgM(x45) nieobecne
toxoplazma gondi - p/c IgM(x45) 0,24
zaś pod koniec sierpnia:
toxoplazma gondi - p/c IgG(x41) obecne
toxoplazma gondi - p/c IgG(x41) 64,300 IU/ml
toxoplazma gondi - p/c IgM(x45) obecne
toxoplazma gondi - p/c IgM(x45) 2,20
Czy to możliwe, że w tak krótkim czasie kobieta przebyła zakażenie? Czy któryś z wyników został źle wykonany? Czym grożą aktualne (sierpniowe) wyniki? Jaki jest sposób leczenia?
Robiąc badania na toxoplazmę gondi na początku maja wyniki były następujące:
toxoplazma gondi - p/c IgG(x41) nieobecne
toxoplazma gondi - p/c IgG(x41) <0,130 IU/ml
toxoplazma gondi - p/c IgM(x45) nieobecne
toxoplazma gondi - p/c IgM(x45) 0,24
zaś pod koniec sierpnia:
toxoplazma gondi - p/c IgG(x41) obecne
toxoplazma gondi - p/c IgG(x41) 64,300 IU/ml
toxoplazma gondi - p/c IgM(x45) obecne
toxoplazma gondi - p/c IgM(x45) 2,20
Czy to możliwe, że w tak krótkim czasie kobieta przebyła zakażenie? Czy któryś z wyników został źle wykonany? Czym grożą aktualne (sierpniowe) wyniki? Jaki jest sposób leczenia?