reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wymuszanie?

MajaPe

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Październik 2014
Postów
31
Czy Maluch w wieku 10 miesięcy może już wymuszać pewne rzeczy krzykiem i piskiem? Słyszałam, że tego typu zachowania są typowe dopiero dla 3-latków. Natomiast moja córka od kilku dni bywa nieznośna, kiedy czegoś chce. Zwykle jest to krzyk o wzięcie na ręce, albo w sytuacji, kiedy chce się ją zostawić na dosłownie minutę. Wcześniej takie sytuacje rozwiązywane były w pokojowy sposób, teraz bez krzyku się nie obejdzie...
 
reklama
Oczywiście, że może. Takie dziecko już całkiem sporo rozumie. Trzeba rozróżnić sytuacje, w których krzyczy. To normalne, że w tym wieku pojawia się lęk separacyjny - nawet gdy znikasz na minutę! Jeśli nie chcesz dawać konkretnej rzeczy/ brać na ręce gdy nie np. nie możesz, to wg mnie najlepsza będzie konsekwencja w działaniu - tłumaczenie i nieustępowanie.
 
Wychowanie nie zaczyna się po ukończeniu przez dziecko 3 lat. Maluszek to bardzo dobry obserwator i bada ,,teren''. Sprawdza na co może sobie pozwolić i przede wszystkim czy jesteś konsekwentna. Jeśli dziecko zauważy zależność- mama nie pozwala-> mój krzyk-> mama pozwala szybko zacznie to wykorzystywać :) Mali kochani spryciarze :)
 
Oczywiście, wiem, że dzieciaki obserwują i szybko się uczą. Myślałam jedynie, że tego typu zachowania wykorzystują dopiero w wieku około 3 lat, bo wtedy mniej więcej przechodzą swój pierwszy dziecięcy "bunt". Wtedy też lubią nadużywać słowa "nie" itp. Nie sądziłam, że stawanie mi przysłowiowym "okoniem" zacznie się wcześniej.
 
Witam jestem mamą bliźniaków i powiem ze jest to możliwe dzieciątka w tym wieku dużo mogą albo robią minki i oczka ze łzami , albo sposób na drżącą wargę ja tak się dawałam moim chłopcom :-D
 
Oj szybko się uczą te drobinki nasze :D mój jak chce wyjść z wózka to aż się,, zanosi'' płaczem. Wystarczy wyjąć i dziecko szczęśliwe. Wniosek - malutki wymuszacz :D ale czego się dla nich nie robi! :D
 
Maja pe widze ze mamy podobnie, corka tez ma 10mscy i od jakiegos czasu tez chyba zaczela wymuszac duzo rzeczy, nawet na sekunde wyjsc nie moge zaraz ryk jakis lek moze tez sie zaczal rece opadaja w dodatku ciagle nie wyszly zeby masakra
 
Oj te nasze małe istotki już od urodzenia starają się wymusić na nas krzykiem wszystko, no a jak by się z nami dogadały...No i Tu problem bo jak zaczniemy od razu reagować na płacz oj to już nas maja :-) Musimy nauczyć się rozróżniać kiedy coś chcą, są głodne czy je coś boli, czy to właśnie tylko ich widzimisię żeby wymusić cokolwiek a już na pewno na raczki :-)
 
reklama
Aha to wspolczuje ja juz nie mam sily w dzien przez to malo spi w nocy sie kreci i ciagle przekreca na brzuch najpierw poprawialam teraz odpuscilam a jak u was z jedzeniem bo u nas tak jak kiedys pisalam masakra odpowiedzialas mi nawet
 
Do góry