Przejrzałam różne badania. Nadal w przypadku COVID-19 myśli się o poziomach przeciwciał w sensie jakościowym, a nie ilościowym: wyższy poziom przeciwciał na ogół zapewnia większą ochronę niż niższy poziom, ale nie ma określonego poziomu przeciwciał, który zapewni ci całkowitą ochronę, bo to też zależy nie tylko od organizmu, ale też na jaki wariant trafi. I nadal się podkreśla, że warto pamiętać, że nie tylko przeciwciała mają znaczenie. I że szczepienia chronią większość populacji przed ciężkim przejściem i powikłaniami, a nie przed zakażeniem.Pytanie jaka ilość przeciwciał chroni? Ja tez jakiś czas temu badałam przeciwciała, ale ich ilość nie była zbyt duża.
reklama
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
Niestety w moim otoczeniu masa ludzi uważa że jak się zaszczepili to nie zachorują nie przetłumaczysz...Przejrzałam różne badania. Nadal w przypadku COVID-19 myśli się o poziomach przeciwciał w sensie jakościowym, a nie ilościowym: wyższy poziom przeciwciał na ogół zapewnia większą ochronę niż niższy poziom, ale nie ma określonego poziomu przeciwciał, który zapewni ci całkowitą ochronę, bo to też zależy nie tylko od organizmu, ale też na jaki wariant trafi. I nadal się podkreśla, że warto pamiętać, że nie tylko przeciwciała mają znaczenie. I że szczepienia chronią większość populacji przed ciężkim przejściem i powikłaniami, a nie przed zakażeniem.
Niestety, byłoby idealnie, ale to nierealne, zwłaszcza przy tym poziomie wyszczepienia.Niestety w moim otoczeniu masa ludzi uważa że jak się zaszczepili to nie zachorują nie przetłumaczysz...
Wi
Witam. Moja 8latka tydzień temu przyjęła 2 dawkę. Obie bez objawów poszczepiennych. PizdrawiamCzy są tu Mamusie,które zaszczepiły swoje dzieci? Chodzi mi o grupę wiekową od 5 lat
Marynia88
Moderator
Mt właśnie przechodzimy zakażenie - My czyli ja, mąż i dwoje dzieci - syn 2 lata 9 miesięcy i córka 9 miesięcy. Dzieci przeszły to i tak łagodnie jeśli porównuję to z innymi przypadkami - syn miał gorączkę 38.7 i problemy z oddychaniem a córka tylko stany podgorączkowe ale córcia kp i otrzymywała przeciwciała teraz gdy choruję jak i po moich szczepieniach na covid.
Nie jestem spokojna bo boję się PIMS i to bardzo. W rodzinie był przypadek pocovidowego bezobjawowego zapalenia płuc u dwulatka - było to ponad miesiąc temu a dziecko nadal nie jest takie jak było przed chorobą...
Czytałam że szczepionka chroni przed PIMS ale niestety nie mogłam zaszczepić dzieci ze względu na ich wiek i badania nad szczepieniem
Nie jestem spokojna bo boję się PIMS i to bardzo. W rodzinie był przypadek pocovidowego bezobjawowego zapalenia płuc u dwulatka - było to ponad miesiąc temu a dziecko nadal nie jest takie jak było przed chorobą...
Czytałam że szczepionka chroni przed PIMS ale niestety nie mogłam zaszczepić dzieci ze względu na ich wiek i badania nad szczepieniem
u nas córeczka musiała wziąć antybiotyk. Brak zewnętrznych objawów, a problem z wypróżnianiem i narastająca gorączka. Synek skarży się na ból brzucha. Jesteśmy już ponad 2 tygodnie po zakończeniu izolacji. Natomiast u mnie powikłania nie do opisania. W tej chwili jestem na sterydach, bo nie mogę oddychać, jeść, w ogóle funkcjonować. Tak więc to nie jest lekka infekcja jak wielu się wydaje. Objawy pocovidowe mogą się długo po przechorowaniu pojawić. Najtrudniejsze jest obniżenie odpornosciMt właśnie przechodzimy zakażenie - My czyli ja, mąż i dwoje dzieci - syn 2 lata 9 miesięcy i córka 9 miesięcy. Dzieci przeszły to i tak łagodnie jeśli porównuję to z innymi przypadkami - syn miał gorączkę 38.7 i problemy z oddychaniem a córka tylko stany podgorączkowe ale córcia kp i otrzymywała przeciwciała teraz gdy choruję jak i po moich szczepieniach na covid.
Nie jestem spokojna bo boję się PIMS i to bardzo. W rodzinie był przypadek pocovidowego bezobjawowego zapalenia płuc u dwulatka - było to ponad miesiąc temu a dziecko nadal nie jest takie jak było przed chorobą...
Czytałam że szczepionka chroni przed PIMS ale niestety nie mogłam zaszczepić dzieci ze względu na ich wiek i badania nad szczepieniem
@Marynia88 obserwuj dzieci. Najlepiej nawet po przechorowaniu być w kontakcie z pediatra. Można raz w tygodniu, lub co 2 tygodnie robić crp i morfologie
Marynia88
Moderator
U Nas oprócz objawów o których pisałam nic więcej. Ja miałam 2 dni ból mięśni i kości, lekkie kłócia w klatce piersiowej, ból głowy i zatok i czułam tak jakbym chodziła w masce tylko nie takiej szmaciance a takiej specjalistycznej - ciężej mi się oddychało.u nas córeczka musiała wziąć antybiotyk. Brak zewnętrznych objawów, a problem z wypróżnianiem i narastająca gorączka. Synek skarży się na ból brzucha. Jesteśmy już ponad 2 tygodnie po zakończeniu izolacji. Natomiast u mnie powikłania nie do opisania. W tej chwili jestem na sterydach, bo nie mogę oddychać, jeść, w ogóle funkcjonować. Tak więc to nie jest lekka infekcja jak wielu się wydaje. Objawy pocovidowe mogą się długo po przechorowaniu pojawić. Najtrudniejsze jest obniżenie odpornosci
To przykre że u Was takie komplikacje, straszna infekcja, chore czasy. Zdrowia dla Was, byśmy już mogli wszyscy ze spokojem odetchnąć
reklama
Marynia88
Moderator
Dziękuję Kochana, z pediatrą i tak byłabym w kontakcie ale crp i morfologie będę robić. Myślisz że po jakim czasie od przechorowania można odetchnąć jeśli żadne komplikacje się nie pojawią?@Marynia88 obserwuj dzieci. Najlepiej nawet po przechorowaniu być w kontakcie z pediatra. Można raz w tygodniu, lub co 2 tygodnie robić crp i morfologie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 402
- Wyświetleń
- 23 tys
Podziel się: