reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko na temat CHRZTU

Nie mam doświadczenia chrzcinowgo, ale mój mąż prowadzi catering Warszawa i na pewno wychodzi taniej niż wesele.Ja osobiście polecam, nie masz sprzątania, bałaganu i nie musisz myślec czy coś się nie przypali, przesoli itd. To duża wygoda i skupiasz się na maluchu i rodzinie a nie latasz z wywieszonym językiem od kuchni do pokoju.Biorąc pod uwagę fakt, że jedzonko i tak musisz kupic, a odchodzi Ci robota to się opłaca.

Super! Też zastanawiałam się czy nie zrobić chrzcin przez firm cateringową a Twój post dał mi dużo do myślenia :) W szczególności, że faktycznie sprawa tego sprzątania jest strasznie uciążliwa przy większej ilości gości :)
 
reklama
Jak to jest z tym imieniem wybieranym dla dziecka na chrzest?
Czy to może być imię takie same jak na akcie urodzenia?
Czy to musi być drugie inne imię?....imię świętego.
 
u nas teraz tez w kosciele jest staly cennik, bo zmienil sie proboszcz, za chrzest biora od 200zł w zwyz za dziecko, jak bralismy slub to bylo co łaska , bo proboszczowi na tym nie zalezalo, a teraz jak jest inny to ustalil sobie cennik uslug
a jesli chodzi o imie to nadaje sie dziecku takie jak na akcie urodzenia, bo przeciez jak sie chrzci to trzeba okazac akt urodzeia dziecka i ksiadz kseruje sobie i wklada do akt

 
Jak to jest z tym imieniem wybieranym dla dziecka na chrzest?
Czy to może być imię takie same jak na akcie urodzenia?
Czy to musi być drugie inne imię?....imię świętego.
Wlasnie sama jestem ciekawa, jak to tak naprawde jest... Ja mam 2 cory, pierwsza to Martyna Izabela (takie nam imionka sie spodobaly), a druga ma na imie Patrycja (i tyle, nic wiecej)...Myslalam by nadac Patrycji jakies drugie imie, ale wlasciwie, to po co??? Przeciez wcale sie tego drugiego nie uzywa... Po co ono jest???? Moze ktos z Was wie, bo ja nie mam zielonego pojecia... Tylko tak dla ozdoby?
Ksiadz przy chrzcie nic nie mowil, ze trzeba dwa imiona, a nawet jakbym, wtedy chciala jej dac jeszcze jedno, to bylo za pozno, bo akt urodzenia juz wypisany....
 
Pierwszy chrzest zrobilismy w domu ale tym razem tego niezrobimy. Bylo za duzo ludzi , glosno i do tego narobilo sie balaganu. Dziecko zmeczone a gosci niewyprosisz. Tym razem chrzciny napewno zrobimy w restauracji blisko kosciola. Restauracja postara sieo typowe deko na chrzest i atmosfere gdyz takie imprezy czesto sie u nich zdazaja. Wdyje mi sie ze cena niegra tu roli choc z doswiadczenia wiem ze roznica niejest duza wliczajac do tego czas pzygotowan na wlasna reke potem sprzatanie i to wszystko z tym zwiazane.
 
Muminka popieram, my też robiliśmy w restauracji i byłam mega zadowolona, czułam sie gościem a nie służącą:)
 
Witam.
My właśnie przygotowujemy się do Chrztu na Wielkanoc.
Mała będzie miała imiona Martyna Karolina, jak na Akcie Urodzenia.
U Nas w Kościele "co łaska", więc planuję dać 100 zł, mam nadzieję, że strczy.
 
No właśnie, jak to jest z tym chrztem św. dziecka gdy rodzice mają ślub cywilny albo żyją bez ślubu? Czy księża rzeczywiście robią z tego powodu problemy?


A gdy nie ochrzcimy malucha , to czy będzie miał problemy w szkole ?
 

Załączniki

  • 3a..jpg
    3a..jpg
    21,7 KB · Wyświetleń: 59
  • k k..jpg
    k k..jpg
    27,1 KB · Wyświetleń: 61
reklama
Rodzice nie muszą mieć ślubu kościelnego. Ważne żeby świadkowie mieli. Nie powinien nikt Ci robić problemów. Jak się trafi jakiś co się nie zgodzi to idziesz do innej parafii. No i nie wydaję mi się żeby to miało generować jakieś problemy w szkole. Zawsze można ochrzcić duże dziecko np jak zapragnie pójść do komuni.
 
Do góry