reklama
Współczuje Wam bardzo. Bo mój tez ciagle z uszami ma problem. I wciąż perforacja błony i wyciek ropy. Zreszta w jednym uszku wciąż ma płyn, i wieczne nadkazenia [emoji53]
Trzymajcie sie dzielnie i szybkiego powrotu do zdrowia i domku [emoji1307][emoji1307][emoji1307]
Wiiktoriiaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2016
- Postów
- 3 975
To mnie pociszylyscie bo myślałam że na roczek będę na 120 musiała ubierać w takim tempie
Lee to Twój jeszcze więcej Wiki teraz ok 5 kg waży a ważyła 3400 jak się urodziła.
Życiowa współczuję. Jak byłam mała to mi ściągali ropę z ucha. Jak dojeżdżaliśmy za każdym razem do szpitala to wyciągali mnie siła z auta, a potem z pod ławek. Na szczęście nie pamiętam jak bolało bo za mała byłam. W kazdym razie zawsze bez kolejki rodzice ze mną wchodzili. Trzymajcie się!
Lee to Twój jeszcze więcej Wiki teraz ok 5 kg waży a ważyła 3400 jak się urodziła.
Życiowa współczuję. Jak byłam mała to mi ściągali ropę z ucha. Jak dojeżdżaliśmy za każdym razem do szpitala to wyciągali mnie siła z auta, a potem z pod ławek. Na szczęście nie pamiętam jak bolało bo za mała byłam. W kazdym razie zawsze bez kolejki rodzice ze mną wchodzili. Trzymajcie się!
To mnie pociszylyscie bo myślałam że na roczek będę na 120 musiała ubierać w takim tempie
Lee to Twój jeszcze więcej Wiki teraz ok 5 kg waży a ważyła 3400 jak się urodziła.
Życiowa współczuję. Jak byłam mała to mi ściągali ropę z ucha. Jak dojeżdżaliśmy za każdym razem do szpitala to wyciągali mnie siła z auta, a potem z pod ławek. Na szczęście nie pamiętam jak bolało bo za mała byłam. W kazdym razie zawsze bez kolejki rodzice ze mną wchodzili. Trzymajcie się!
To idą niemal równo, mój urodził sie 3650g a teraz ma 5280g [emoji6]
Tylko długi jest, bo urodził sie 59 a teraz nie wiem ile ma [emoji23] zapomniałam, ale na długość 68 są dobre tylko za szerokie [emoji23][emoji3]
HahaTo mnie pociszylyscie bo myślałam że na roczek będę na 120 musiała ubierać w takim tempie
Lee to Twój jeszcze więcej Wiki teraz ok 5 kg waży a ważyła 3400 jak się urodziła.
Życiowa współczuję. Jak byłam mała to mi ściągali ropę z ucha. Jak dojeżdżaliśmy za każdym razem do szpitala to wyciągali mnie siła z auta, a potem z pod ławek. Na szczęście nie pamiętam jak bolało bo za mała byłam. W kazdym razie zawsze bez kolejki rodzice ze mną wchodzili. Trzymajcie się!
KasiaMarysia23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 13 965
Ola jeśli lubisz czytać to polecam
Link do: Dieta matki karmiącej a alergie: przegląd literatury - organiczni.eu
Link do: Dieta matki karmiącej a alergie: przegląd literatury - organiczni.eu
Kasia zaczelam czytac i juz widze ze wzdymajace szkodzi.Ola jeśli lubisz czytać to polecam
Link do: Dieta matki karmiącej a alergie: przegląd literatury - organiczni.eu
To powiem Ci ze moja lekarka z reszta nawet w książce jednej czytalam i wszędzie ze wzdymajace nie moze zaszkodzić bo jesli mama ma po czymś wzdęcia to znaczy ze organizm czegos nie przyswaja wiec jal mleko ma to zrobic? Skoro tworzy sie z krwi a nie z zoladka..jak wzdęcia do krwi przejda? ten groch musialby byc w postaci stalej w krwi kapusty tez jeszcze w mleku matki nie znalezli Tylko alergeny.. Tak samo gazowane gazowana krew? Jak gaz odbijamy buzia po wypiciu..
Ostre przyprawy a jak azjatyckie mamy karmią ?
Juz wymyslaja WHO pisze tak a inni ze jednak szkodzi .
Ja osobiscie sie nie przekonalam bo mojemu dziecku niz nie szkodzilo ale tak na prosty chlopski rozum to biore.
Ostatnia edycja:
India9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2016
- Postów
- 7 712
Nie czytalam tego co Marysia podeslala, ale ja nie wierze w diete matki karmiacej. Mleko to mleko, a nie schabowy.
O ile jestem w stanie uwierzyc, ze alergeny moga przenikac do mleka tak nic mnie nie przekonana, ze tak jak Ola napisala wzdymajace potrawy powoduja wzdecia u dzieci karmionych mlekiem matki.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
O ile jestem w stanie uwierzyc, ze alergeny moga przenikac do mleka tak nic mnie nie przekonana, ze tak jak Ola napisala wzdymajace potrawy powoduja wzdecia u dzieci karmionych mlekiem matki.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
reklama
Dokladnie India przecież to badania sa a nie wymysly.Nie czytalam tego co Marysia podeslala, ale ja nie wierze w diete matki karmiacej. Mleko to mleko, a nie schabowy.
O ile jestem w stanie uwierzyc, ze alergeny moga przenikac do mleka tak nic mnie nie przekonana, ze tak jak Ola napisala wzdymajace potrawy powoduja wzdecia u dzieci karmionych mlekiem matki.0
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Po za tym to tez słyszałam od lekarki ze skladniki odzywcze sa dopiero wszedzie od 12 do 24 h albo dłużej juz nie pamietam i ze rzadko która mama po takim czasie obserwuje dziecko.
Tylko po godzinie mowi ze szkodzi.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 857
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: