reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Dzięki dziewczyny. Wyczyscilam mu nos wodą morska. Jak cos to inhalacje tez zrobię. Na razie to sie zastanawiam czy to nie byl jakis rzadki babol bo wiecej z nosa nic nie wylecialo.
Ja tak sie dopytuje bo Tosia pierwszy katar miala jako 2latka :)

Napisane na GT-I9060I w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
No bo to już tak blisko jeszcze ta położna tak to podkreśliła że 36 to już trzeba być w gotowości i w ogóle. A mi tak fajnie, żeby poród był dla mnie tak łaskawy jak ta ciąża.

Życzę łaskawego porodu. Będzie dobrze to, o ironio cudowny moment :)
Nie ma co każdy poród jest inny, każda kobieta inaczej to przechodzi. Zależy od odporności na ból , nastawienia, czy właśnie przebiegu porodu. Ja mam szeroką miednicę i Franio stosunkowo mały z założenia miało być łatwo a były przeboje po drodze. Nie ma zasady.
Jak dla mnie to był cudowny moment bo Franio się urodził, a nie ma innego sposobu żeby dziecko przyszło na świat( no jest cc, ale to i tak dolegliwości po są bo cięcie boli).
Ja nie mam urazu psychicznego. I tak sobie zażartuje że gdyby ktoś za mnie w ciąży był to ja rodzic mogę. Gorsze było to prawie 9 miesięcy. Głownie psychicznie ciągle stres i niepewność. Bolało wiadomo, ale gorzej szycie wspominam, bo mnie znieczulić nie ,krwawiłam strasznie. A przy porodzie to ciągle miałam w głowie, że muszę dobrze przeć i współpracować żeby sprawnie poszło. Trzeba słuchać położnej bo one wiedzą co robią i nie panikować.
 
Ja sobie dopakowałam koszule pare godzin wczesniej, zanim wody mi odeszły - tak na wszelki wypadek. I z perspektywy czasu widzę,że wcale tak się nie musiałam spieszyć na IP. Bóli nie miałam ani nic, jakby Tobie się tak zdarzyło to na spokojnie weź prysznic:)

Napisane na C2105 w aplikacji Forum BabyBoom
Hi hi mi jak wody odeszły to nawet mi koszuli nie pozwolili zmienić tylko na porodówkę o prysznicu nie było mowy, ale ja skurcze miałam
 
Anka, woda morska, odciagnie, nebulizacje z soli fizjoligicznej. My raz dostalismy jeszcze dla malej fenistil i krople stop grip albo grip stop


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
hmm musze ten nebulizator kupić bo jakos zapomniałam.
A u nas jak Franko miał stan podgorączkowy no i gila ale jednego ;) i troszke kichał to wit c w kropelkach dr zaleciła
 
Jak nie chodziłam do szkoły rodzenia to jakoś mi wolno szło, tak myślałam a dużo czasu a teraz nogi w tyłek wchodzą ale stoję i prasuje, nie ma zmiłuj. Chciałabym zrobić wszystko i z tydzień się pobyczyc.

A rozmiary są od 50 do 68, jakis pojedynczy na 74 się zaplątał w praniu, na 50 to dosłownie garstka, 56 też nie tak dużo. Najwięcej chyba mam 0-3 ale to one różnie wychodzą raczej ok 62 lub wyżej. Jeszcze całe pudło większych mam ale wypiore je w ostatnie dni lata, i tak szybko się nie przydadzą ale później nie ma gdzie suszyć.

Podobno niektóre kobiety właśnie idą się wykąpać a nawet w łóżku sobie poleza w domu i dopiero jak się rozkręci to jadą. Generalnie jest takie przepełnienie na porodówce że chyba pojadę z rozwarciem takim że nie będzie czasu na odsyłanie. Taki mam plan ale wydzie w praniu jak to będzie :)

Kurcze te rozmiary tak szybko się zmieniają że aż szkoda.
Kupiła takie super bodziaki na 62 i jakieś małe i Kilka razy założyliśmy i już odłożyłam bo sie nie zapinają ;) Chyba muszę już 68 zakładać śmiesznie to wygląda bo Franio szczupły a długi skubany. Chociaż już mu się pucki robią i na nóżkach fałdki.
 
Hej
Dorcia dobrze gadasz ból jest nie ziemski ale dla tej małej istotki wszystko się zniesie ja mam bardzo wąskie biodra i każdy się dziwi jak ja dzieci urodziłam: ) mi wody odeszły o 4 rano a urodziłam 11:30 przed partymi jeszcze pod prysznicem pół godziny stałam z położną i se woda po brzuchu lalam to trochę usmierzalo ból.
Anka moja Zuzia już chyba z 4 razy katar miała

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Magda kicha dość często, troche katarku ma ale sądze ,że to na zęby bo jak jej wychodziły na górze dwójki to też miała:/
Ja inhalator kupiłam dopiero jak Magda zachorowała, tylko u niej to poszło piorunem. W piatek czysto, a w sobote zapalenie oskrzeli.

Napisane na C2105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A ja mam odwrotnie Dora, moge byc w ciazy, ale, zeby ktos za mnie urodzil :-)
Mam traume po urodzeniu Radka, z Ada poszlo szybciej, ale bolalo rownie mocno. Obiecywalam sobie, ze zniose to meznie, ale nie dalam rady nie krzyczec :p
Ale zgadzam sie, ze dla kazdej to inne doswiadczenie, jednym lzej, a innym ciezej, a urodzic trzeba i jak sie juz przetrwa porod i zobaczy swoje dziecko.... ahhhh bezcenne przezycie :-)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Marysia nie oszczędziła mnie i pogryzła mi oba sutki. Ale od wczoraj jest jakby trochę lepiej. Zobaczymy jak będzie dalej :)
Wiki piękny zestawik :) Pamiętam jak prałam i prasowałam wszystko. Jakie to fajne było hehe układałam wszystko ładnie rowniotko ;)
Dora my też już tyle rzeczy poodkladalismy bo małe. Po tych ubrankach to najbardziej widać jak dziecko rośnie :)
 
Do góry