Nuśkaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2016
- Postów
- 907
Hejka Dziewczyny
Dzwoneczek śliczna śmieszka
Życiowa Tymi to na każdym zdjęciu wygląda jak taki grzeczny Aniołeczek, a Ty mówisz, że on krzyczeć potrafi hihi
Dora ja to z racje, że jestem sama, a wszyscy wiedzą że ciężko mi jest robić nic przez cały dzień to tylko odbieram telefony i słucham pouczeń ;p ale mam genialne krzesło na kółkach do komputera, więc sobie podjadę nim pod komodę czy szafę i wygodnie siedząc sobie składam ;p
No i już mnie nie boli tak jak ostatnio, więc jestem prawie pewna, że to kręgosłup i w przyszłym tygodniu chcę iść do fizjoterapeuty, bo dzisiaj jeszcze sobie odpuszczam
W środę wieczorem był u nas w mieście wypadek, taksówkarz potrącił na pasach 2 kobiety. Jedną w stanie ciężkim helikopter odtransportował do miasta obok z lepszym sprzętem i lekarzami i wczoraj się dowiedziałam, ze to moja kuzynka. Na szczęście odzyskała przytomność i nie ma większych urazów głowy tylko obtłuczenia, za to jedna noga była składana i kość łonową ma złamaną, ale dzięki Bogu, że nic poważniejszego.
No i się nie chwaliłam jeszcze, ale mój Mężuś zdał egzaminy na szkołę podoficerską
Jestem mega dumna, ale i przerażona ;/
Pierwsze założenie było, że miał celowo oblać, żeby nie zostawiać mnie z Jasiem samych, ale po przemyśleniu przeze mnie sprawy, powiedziałam mu, żeby zrobił wszystko żeby zdać jeżeli mu na tym zależy. Nie chcę go ograniczać i hamować, w końcu to jedno z jego marzeń, a nie wiadomo kiedy znowu miał by szansę się dostać
No i od stycznia, przez pół roku będę go miała na weekendy o ile będą go puszczać.
Dzisiaj kolejny dzień lenistwa, ale w szafie planuję poskładać wszystko i zrobić miejsce na dzidziusiowe ubranka, bo po przejrzeniu wszystkiego mam tego tyle, że komoda to zdecydowanie za mało ;p
Miłego dzionka ;*
Dzwoneczek śliczna śmieszka
Życiowa Tymi to na każdym zdjęciu wygląda jak taki grzeczny Aniołeczek, a Ty mówisz, że on krzyczeć potrafi hihi
Dora ja to z racje, że jestem sama, a wszyscy wiedzą że ciężko mi jest robić nic przez cały dzień to tylko odbieram telefony i słucham pouczeń ;p ale mam genialne krzesło na kółkach do komputera, więc sobie podjadę nim pod komodę czy szafę i wygodnie siedząc sobie składam ;p
No i już mnie nie boli tak jak ostatnio, więc jestem prawie pewna, że to kręgosłup i w przyszłym tygodniu chcę iść do fizjoterapeuty, bo dzisiaj jeszcze sobie odpuszczam
W środę wieczorem był u nas w mieście wypadek, taksówkarz potrącił na pasach 2 kobiety. Jedną w stanie ciężkim helikopter odtransportował do miasta obok z lepszym sprzętem i lekarzami i wczoraj się dowiedziałam, ze to moja kuzynka. Na szczęście odzyskała przytomność i nie ma większych urazów głowy tylko obtłuczenia, za to jedna noga była składana i kość łonową ma złamaną, ale dzięki Bogu, że nic poważniejszego.
No i się nie chwaliłam jeszcze, ale mój Mężuś zdał egzaminy na szkołę podoficerską
Jestem mega dumna, ale i przerażona ;/
Pierwsze założenie było, że miał celowo oblać, żeby nie zostawiać mnie z Jasiem samych, ale po przemyśleniu przeze mnie sprawy, powiedziałam mu, żeby zrobił wszystko żeby zdać jeżeli mu na tym zależy. Nie chcę go ograniczać i hamować, w końcu to jedno z jego marzeń, a nie wiadomo kiedy znowu miał by szansę się dostać
No i od stycznia, przez pół roku będę go miała na weekendy o ile będą go puszczać.
Dzisiaj kolejny dzień lenistwa, ale w szafie planuję poskładać wszystko i zrobić miejsce na dzidziusiowe ubranka, bo po przejrzeniu wszystkiego mam tego tyle, że komoda to zdecydowanie za mało ;p
Miłego dzionka ;*