reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Mój na siłowni jak wróci to będzie sprzątać i do sklepu musi jeszcze skoczyć. :)
jest progres pomylam naczynia i wstawiłam na żurek wywar... teraz warzywa i będzie się gotowal a ja upieke z mala babeczki... przynajmniej taki mam plan :p
 
reklama
A ja jeszcze z doskoku maluje z córa farbami :D
 

Załączniki

  • 1458987841220.jpg
    1458987841220.jpg
    79,2 KB · Wyświetleń: 72
Ja rano wstalam, ogarnelam sie, pojechalismy z koszyczkiem do kosciola, potem do babci po bigos i pasztet i na herbatke, pozniej na bazar po pieczywo, a potem do domu na sniadanie. Tak sie najadlam, ze ledwo nogami ruszam :-) zaraz chyba zasne :D
 
Dzien dobry
U mnie tez przygotowania trwaja, gar bigosu sie gotuje, jestem w trakcie krojenia salatki jarzynowej, ciasta juz sa.
Swieconke maz rano poswiecil, my niestety nie pojechalysmy bo Lila moja chora. Jeszcze zostaly ostatnie zakupy i ogarnac dom troche , a i jeszcze jaja pomalowac :)
 
Witam dziewczyny:) goście pojechali, dwulatka w nocy tak płakała, ze my z moim sie obudziliśmy i rzuciłam tylko, ze moze pies nam wystarczy :p a biedni rodzice w nocy nie mogli jej uspokoić :p zrobiłam paskudne ciasto z nutelli, jest tak słodkie ze nie idzie nawet kawałka zjeść ....:p


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
reklama
A ja miałam wszystko zrobić , i do teściow na week dziś rano jechać , bo wszyscy juz są szwagierki itd .. Miało byc dziś gotowanie pieczenie , jutro francuskie szukanie jajek po ogrodzie 20• na polu , a ja w łożku :-((( dziś w nocy 38•gorączki o 5tej rano :-(( także maż pojedzie jutro z dziećmi na obiad i na popołudnie a ja zostaje w domu .
 
Do góry