reklama
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
Ten tydzien mialam na rano wiec o 12 koniec.
Wstawilam kapuste na golabki i ryz no i grzanki na "obiad" do piekarnika i tak ambitnie czekalam,ze zasnelam wrrr Odkurzacz posprzatany,ale kieliszki musza poczekac
Kurna nie wiem co Mikolajowi na gwiazdke kupic
Wstawilam kapuste na golabki i ryz no i grzanki na "obiad" do piekarnika i tak ambitnie czekalam,ze zasnelam wrrr Odkurzacz posprzatany,ale kieliszki musza poczekac
Kurna nie wiem co Mikolajowi na gwiazdke kupic
Atruviell
Wrześniowe mamy'07
Donkat - z moją teściową stosunki dokładnie takie jak to określiłaś "takie sobie", staram się nie wchodzić jej zbytnio w drogę, chociaż ona nie ma podobnych oporów. W październiku miałam 8 rocznicę ślubu, a z K jesteśmy razem od 14 lat, więc wypadałoby już zacząć zlewać na wredne babsko. Niemniej jednak zdarza się, że wyprowadzi z równowagi albo spsuje humor. Dziś akurat ma urodziny, a jutro muszę przetrwać torturę pt. "obiad u teściowej". Co mnie nie zabije, to wzmocni, he he
Justyna - ja też mam zawsze zonka z prezentami. Moja dwójka to na widok każdej reklamy zabawek ślini się i chce akurat tą dostać. Ceny przerażają...
Qurcze, Tymo coś cherla...
Ok, uciekam nakładać obiadek. Do potem
Justyna - ja też mam zawsze zonka z prezentami. Moja dwójka to na widok każdej reklamy zabawek ślini się i chce akurat tą dostać. Ceny przerażają...
Qurcze, Tymo coś cherla...
Ok, uciekam nakładać obiadek. Do potem
Czuje się wywołana przez Nuśkę więc posłusznie się melduje:-) miło wiedzieć, ze tęsknicie;-) miałam teraz tydzień urlopu, ale weszłam w nowy biznes;-) i czasu na wszystko brak a chcę wykorzystać ile się da dobry początek obiecuję, ze w poniedziałek zamelduje się juz z pracy na dłuzej i zdam szczegółową relacje Pozdrawiam:-)
Atruviell
Wrześniowe mamy'07
Ojć, Kuba dopiero zasnął.... Włączyłam im kanał kolęd na polskastacja.pl (Kuba prosił, bo teraz żyje jasełkami, w których zagra Króla). Tymek padł jak kawka przy pierwszej wersji "Lulajże Jezuniu" ale Kuba prawie godzinę słuchał i komentował, że w przedszkolu mają ładniejsze wersje:-) Obaj byli dzisiaj trudni do zniesienia, chyba z niewyspania, no i pogoda taka, że nie wiadomo co z nimi robić... Spacer był wyłącznie do marketu i z powrotem, a w domu wyłazili z siebie. Żeby ich czymś zająć kupiłam te pizzerki, co to je tak reklamują, no i na 15 minut zajęłam chłopaków "ozdabianiem" własnych pizzerek, które potem zjedli na kolację. Przyznam, że ciasto smaczne i sos daje radę. A do tego szybkie i proste w wykonaniu.
Dzieciaki śpią, ślubny na piwku z dawno nie widzianym kolegą, a ja na BB, a drugim okiem oglądam Harrego Pottera (uwielbiam ostatnią część;-))
Dzieciaki śpią, ślubny na piwku z dawno nie widzianym kolegą, a ja na BB, a drugim okiem oglądam Harrego Pottera (uwielbiam ostatnią część;-))
Powinnam się uczyć, ale wieczór zleciał, a ja mam nie tknięte, a na jutro ma być :/ A ja robię wszystko byleby nie wziać sie do roboty.
Ale za to mam popakowane prezenty :-) I tak, tak - mam już prezenty. I to wiecie co? WSZYSTKIE, ha!
Uwaga bedę się chwalić: Bibi dostanie interaktywną lalę a Stasiu garaż Matchboxa. Dla reszty rodizny po pierdółce również odpykane.
Atru - w szoku jestem, się podciągnęłaś z frekwencją respect.
Donkat - co za zabiegi pielęgnacyjne przechodzisz? Pewnie pisałaś, ale wiesz jak z moją obecnością na BB.
Ale za to mam popakowane prezenty :-) I tak, tak - mam już prezenty. I to wiecie co? WSZYSTKIE, ha!
Uwaga bedę się chwalić: Bibi dostanie interaktywną lalę a Stasiu garaż Matchboxa. Dla reszty rodizny po pierdółce również odpykane.
Atru - w szoku jestem, się podciągnęłaś z frekwencją respect.
Donkat - co za zabiegi pielęgnacyjne przechodzisz? Pewnie pisałaś, ale wiesz jak z moją obecnością na BB.
Atruviell
Wrześniowe mamy'07
Carioca - dzięki, dzięki, choć mam wrażenie, że odkąd wróciłam, większość wrześniówek się akurat czasowo wyprowadziła ;-) Ale nic to, kto jak nie ja najlepiej rozumie, jak łatwo wpaść w ferwor walki z dniem codziennym. A tu święta za pasem. Ja się wpadłam psychicznie naładować przed obiadem u teściowej.
Carioca, super, że prezenty masz już z głowy. Ja nadal głęboko w lesie. Nawet nie bardzo wiem od czego zacząć. Mam sporo osób do obdarowania, a budżet -niestety- mocno ograniczony.
Chyba zaraz uruchomię Allegro i niech się dzieje wola nieba :-):-)
Miłej niedzieli!!!
Carioca, super, że prezenty masz już z głowy. Ja nadal głęboko w lesie. Nawet nie bardzo wiem od czego zacząć. Mam sporo osób do obdarowania, a budżet -niestety- mocno ograniczony.
Chyba zaraz uruchomię Allegro i niech się dzieje wola nieba :-):-)
Miłej niedzieli!!!
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
witam babeczki niedzielnie
u nas znow problem z uszami. tymi przebitymi. w piatek zmienilam sobie kolczyki. Julitka jak zobaczyla, to tez chciala. zdjelam jej wiec 1 kolczyka, nawet sie nie zoreintowala. jednka dziurka nie byla do konca wygojona. zakladalam nowego kolczyka, ale trudno mi bylo przebic sie na wylot, wiec mala juz zaczela plakac i byl strach i panika. jak zdejmowalam drugiego, to nie chcial zejsc, bo przyschla troszke ropa. tez nie byl do konca wygojony. juz nie mam sily. tyle czasu minelo przeciez. moze za pozno sie wzielam za to przekladanie? teraz stanelo an tym, ze mala nie ma zadnych koczykow, przemywam jje uszka i nie wiem, co bedzie dalej.
a moje bola znow jak cholera!
wczoraj wystalam sie ok.3godz przy kuchni robiac jedzonka na dzis i do mrozenia, wiec dzis mam wolne, bo obiadek juz gotowy.
kolejny raz stwierdzam, ze fajnie sobie ugotowac w sobote na niedziele i naprawde w neidziele odpoczywac
po obiadku bedizemy mieli gosci. fajnie, dzieci sie pobawia, my poplotkujemy...
nawet slonko u nas swieci
Julitka znow ma okres, ze nie cche wychodzic na dwor. w zeszlym roku jesienia tez tak bylo przez jakis czas, a potem minelo. na pewno jak spadnie snieg, to nie bedzie trzeba jej namawiac
Carioca, duzo Ci jeszcze tch studiow zostalo?
wykupilam sobie na gruperze mikrodermabrazje i tez 3zabiegi pielegnacyjne na wlosy. na szczecie juz pokonczylam, bo co tydzien musialam kombinowac z przedszkolem, opieka dla niunki i zdazeniem an zabieg
to tylko takie wrazenie. niestety od dluzszego czasu, jak anm dzieciaki podorsly, sporo z nas pracuuje, to juz mniej czasu zostaje na BB i ta frekwencja jest rozna. a przed swietami tym bardziej. na pewno to nie ma zwiazku z Twoim powortoem Atru. widze ze nawet czesto teraz bywasz, fajowo
co do prezentow, t ja czesc juz mam w domu, druga czesc jest w drodze ( mam nadzieej) nie mam tylko prezentu dla Kamilka, ale caly czas czekam na link, bo mial mi podrzucic, a tak mu schodzi.
my z P w ramach prezentow urodzinowych (oboje w frudniu) i gwiazdki kupilismy TV
Milej niedzieli!!
u nas znow problem z uszami. tymi przebitymi. w piatek zmienilam sobie kolczyki. Julitka jak zobaczyla, to tez chciala. zdjelam jej wiec 1 kolczyka, nawet sie nie zoreintowala. jednka dziurka nie byla do konca wygojona. zakladalam nowego kolczyka, ale trudno mi bylo przebic sie na wylot, wiec mala juz zaczela plakac i byl strach i panika. jak zdejmowalam drugiego, to nie chcial zejsc, bo przyschla troszke ropa. tez nie byl do konca wygojony. juz nie mam sily. tyle czasu minelo przeciez. moze za pozno sie wzielam za to przekladanie? teraz stanelo an tym, ze mala nie ma zadnych koczykow, przemywam jje uszka i nie wiem, co bedzie dalej.
a moje bola znow jak cholera!
wczoraj wystalam sie ok.3godz przy kuchni robiac jedzonka na dzis i do mrozenia, wiec dzis mam wolne, bo obiadek juz gotowy.
kolejny raz stwierdzam, ze fajnie sobie ugotowac w sobote na niedziele i naprawde w neidziele odpoczywac
po obiadku bedizemy mieli gosci. fajnie, dzieci sie pobawia, my poplotkujemy...
nawet slonko u nas swieci
Obaj byli dzisiaj trudni do zniesienia, chyba z niewyspania, no i pogoda taka, że nie wiadomo co z nimi robić... Spacer był wyłącznie do marketu i z powrotem, a w domu wyłazili z siebie. Żeby ich czymś zająć kupiłam te pizzerki, co to je tak reklamują, no i na 15 minut zajęłam chłopaków "ozdabianiem" własnych pizzerek, które potem zjedli na kolację. Przyznam, że ciasto smaczne i sos daje radę. A do tego szybkie i proste w wykonaniu.
)
Julitka znow ma okres, ze nie cche wychodzic na dwor. w zeszlym roku jesienia tez tak bylo przez jakis czas, a potem minelo. na pewno jak spadnie snieg, to nie bedzie trzeba jej namawiac
Powinnam się uczyć, ale wieczór zleciał, a ja mam nie tknięte, a na jutro ma być :/ A ja robię wszystko byleby nie wziać sie do roboty.
Donkat - co za zabiegi pielęgnacyjne przechodzisz? Pewnie pisałaś, ale wiesz jak z moją obecnością na BB.
Carioca, duzo Ci jeszcze tch studiow zostalo?
wykupilam sobie na gruperze mikrodermabrazje i tez 3zabiegi pielegnacyjne na wlosy. na szczecie juz pokonczylam, bo co tydzien musialam kombinowac z przedszkolem, opieka dla niunki i zdazeniem an zabieg
Carioca - dzięki, dzięki, choć mam wrażenie, że odkąd wróciłam, większość wrześniówek się akurat czasowo wyprowadziła ;-)
Carioca, super, że prezenty masz już z głowy. Ja nadal głęboko w lesie. Nawet nie bardzo wiem od czego zacząć. Mam sporo osób do obdarowania, a budżet -niestety- mocno ograniczony.
!
to tylko takie wrazenie. niestety od dluzszego czasu, jak anm dzieciaki podorsly, sporo z nas pracuuje, to juz mniej czasu zostaje na BB i ta frekwencja jest rozna. a przed swietami tym bardziej. na pewno to nie ma zwiazku z Twoim powortoem Atru. widze ze nawet czesto teraz bywasz, fajowo
co do prezentow, t ja czesc juz mam w domu, druga czesc jest w drodze ( mam nadzieej) nie mam tylko prezentu dla Kamilka, ale caly czas czekam na link, bo mial mi podrzucic, a tak mu schodzi.
my z P w ramach prezentow urodzinowych (oboje w frudniu) i gwiazdki kupilismy TV
Milej niedzieli!!
wITAM
Donkat jak tam gościnka? a z tymi Waszymi uszkami to faktycznie długo się wam goi kurcze jak młoda miała jeszcze mokre uszka i teraz nie włożysz jej nowych kolczyków to moga jej zarosnąć a co do Twoich uszek to myślę że będziesz mogła nosić tylko srebro albo złoto bo coś mi to na uczulenie wygląda za długo już żeby sie jeszcze babrało
Atru jak wizyta u tesciowej?? co do występów publicznych Naszych skarbów to będę coś wiedziała po 14 bo mają jasełka i młody ma tez małą rólkę sama jestem ciekawa jak mu wyjdzie ............. oczywiście nie musze dodawać że ja na pewno będę płakać już tak mam
Anecia witam :-) ale jestem ciekawa co tak Cię pochłonęło
Justyna witamy kierowniczkę :-):-)
Aga Monia Gagulec hop hop
Donkat jak tam gościnka? a z tymi Waszymi uszkami to faktycznie długo się wam goi kurcze jak młoda miała jeszcze mokre uszka i teraz nie włożysz jej nowych kolczyków to moga jej zarosnąć a co do Twoich uszek to myślę że będziesz mogła nosić tylko srebro albo złoto bo coś mi to na uczulenie wygląda za długo już żeby sie jeszcze babrało
Atru jak wizyta u tesciowej?? co do występów publicznych Naszych skarbów to będę coś wiedziała po 14 bo mają jasełka i młody ma tez małą rólkę sama jestem ciekawa jak mu wyjdzie ............. oczywiście nie musze dodawać że ja na pewno będę płakać już tak mam
Anecia witam :-) ale jestem ciekawa co tak Cię pochłonęło
Justyna witamy kierowniczkę :-):-)
Aga Monia Gagulec hop hop
reklama
Podziel się: