:-):-) Witam po przerwie
Jak zwykle nadrobilam zaleglosci...ale sie rozpisalyscie
Dzis wrocilam bo jutro bede mdlec na morfologi
Mam nadzieje ze juz na tej wizycie jak pojde do gina z wynikami dowiem sie kim jest maluch bo to na prawde mnie meczy tym bardziej ze wszyscy w kolo juz wiedza :sick: Czas spedzilam na studiowaniu gazetek dla mam ktore kupuje hurtowo...powiem szczerze ze wszystko to tam fajnie wyglada
zobaczymy jak bedzie w praktyce
Z wazniejszych krokow kore podjelismy z Mackiem to zalatwienie w koncu nieszczesnego urlopu.'wybralismy' date na 18.09 (planowany porod 21.09) mam cicha nadzieje ze malenstwo wezmie to sobie do serca ;-)
Biletu jeszcze nie bookuje bo moze przy najblizszej wizycie cos sie zmieni a wiadomo z szefem zawsze sie dogada latwiej odnosnie zmiany daty niz ten cely cyrk z przebookowaniem
Ciesze sie ze jestem juz w domciu i moge korzystac z zacnego wynalazku jakim jest net,niestety moj codzienny grafik ulegnie zmianie bo bedac na wsi zawsze wieczorkiem chodzilam na dluuuugi spacer usypiajacy orzeszka,wiec nocki mialam w miare dobre-kimal wyjatakowo dlugo i spokojnie
Tu niestety to nie przejdzie bo pewnie bym w leb predzej dostala od jakis zbójcerzy
Xeone- wybralas juz bank?
Carioca Życzę wszystkiego czego Wam trzeba: autostrady wiodącej do nieba bez żadnych ograniczeń prędkości, do tego jeszcze ogromu radości z każdego, coraz szczęśliwszego dnia, który spełnia Wasze marzenia.