reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówki u lekarza.

reklama
Witam, ja wczoraj byłam na wizycie, niestety mam nieprawidłowe wyniki cukru, ginekolog skierował mnie do diabetologa. Jeszcze na bóle brzucha przepisał mi leki. Martwię się, niby leki dla ciężarnych, ale wolałabym nie brać zbyt wielu leków w czasie ciąży, nawet nospy nigdy nie brałam, tylko apap czasami na ból głowy. Tak poza tym inne wyniki ok, szyjka długa, ale już mnie lekarz nastawia na poród w sierpniu, wczoraj mówił nawet, żebym ze skurczami "poczekała" jeszcze 10 tygodni! To mi wychodzi nawet koniec lipca, ale mam nadzieję, że dzieciaczki poczekają :).
 
Ja dziś nareszcie jestem po wizycie u gina
icon_smile.gif
Szyjka trzyma ładnie, więc jak tylko poczuję dobry impuls to zaczynam ćwiczenia dla ciężarówek
icon_smile.gif
Zrobiło mi się coś jakby stan zapalny, ale dostałam znów Lactovaginal i zaś post przez 10 dni
icon_neutral.gif
Kolejna wizyta 4 czerwca, a do tego czasu mam zrobić HBS, CRP i test obciążenia glukozą, ale kurde 75g
icon_neutral.gif
Chyba muszę wziąć całą cytrynę, a nie pół tak jak do 50g
icon_razz.gif

Mam w końcu swój wynik badania usg
icon_smile.gif
Znalazłam na necie kalkulator wagi płodu i wg wymiarów jakie bobas miał ważył już tydzień temu 401,8g
icon_smile.gif
Wielkoludek
icon_wink.gif

Wszystko dziś w poradni K było super, kolejka mała, lekarz zaczął przyjmować przed czasem, z maluszkiem dobrze, ze mną prawie też i już prawie wesoła wyszłam z przychodni. Podeszłam sobie jeszcze tylko do endo po receptę. Siedziały sobie w kolejce jeszcze jakieś 3 facetki i jak spytałam czy mogę wejść z następną po samą receptę to mnie na dupie usadziły i powiedziały, że mogę poczekać... Pół godziny zmarnowane, żeby spędzić 20 sekund w gabinecie i jeszcze praktycznie dogonić przy wyjściu tą, która była przede mną
icon_sad.gif
Uprzejmość ludzi... Mam nadzieję, że ktoś kiedyś im się odwdzięczy tym samym
icon_evil.gif
 
Misia wiem, że masz obawy co do łykania lekarstw, ja niestety też mam listę rano i wieczorem. Wolałabym ich nie brać, ale wiem, że mogłabym bardziej zaszkodzić.

Loonka to cieszę się, że po wizycie wszystko ok. Mój wielkoludek ma już ponad 500g ;) A co do uprzejmości ludzi - standart. Starajmy się chociaż my być uprzejme.
 
misia oj wspolczuje wynikow, ciekawe jak u mnie bedzie, bo jak nie zjem czegos slodkiego to zasypiam na stojaco, juz mam skierowanie na zwykla glukoze z krwi ale to zrobie blizej wizyty 24ego mam
mantezowa?????????

a ja Wam powiem, ze wczoraj jak czekalam do lekarza to mnie sie jeden facet przed 50tka zapytal czy jestem w ciazy i czy chce wejsc przed nim, normalnie to mi szczena z wrazenia opadla :szok:
ehh ale widzialam to niezadowolenie starszych Bab, no ale jeden wyjatek od normy nieuprzejmosci ludzi w postaci tego faceta tylko potwierdza regule
 
Do_ti z jednej strony racja, tylko potem człowiekowi aż przykro, jak dla innych dobry, a ludzie mu tym samym nie odpłacają :/ Może za dużo wymagam, ale te 20 sekund żadnej by nie zbawiło, bo dosłownie weszłam, poprosiłam o receptę na moje nazwisko, która była na wierzchu stosiku, dostałam i wyszłam :(
Aż się boję co będzie w następnym tygodniu jak pojadę glukozę robić!! U nas się idzie ze skierowaniem do tego pokoju, w którym pobierają próbki BEZ KOLEJKI, tam rozrabiają roztwór i każą wypić i czekać. Chyba będę musiała z domu o 6 wyjechać, żeby pierwsza być, bo od tych miłych spojrzeń człowiek ma ochotę zapaść się pod ziemię :/

Martusia, miło że spotykasz takich ludzi na swojej drodze :) Aż zazdroszczę ;)

A wiecie od czego to zależy czy dają 50 czy 75g? Z Patrykiem dostałam 50, a teraz 75...
 
nie wiem od czego zależy ilosc glukozy, ale ja też dostałam 75, nie wiedziałam,że trzeba cytrynę do tego brać, zastanawiam sie czy sie nie pohaftuję jak wypije taki ulepek :no:
ja tam nie bede się zbytnio prosic o przerpuszczenie, wejdę z pierwszą osobą i tyle:tak:
dzis w aotobusie tylko jedna kobitka chciała mi ustąpic miejsca, a w tramwaju nikt tyłk anie ruszył :wściekła/y:
 
Jestem juz po wizycie :-) Dzidzia ujawnila sie no i jest na 100% córeczka :-) mąz sie smial ze będzie musial skorzystać z porad psychologa bo z trzema babami w domu to bedzie cięzko wytrzymać:-D
Córeczka zostala przez pana doktora bardzo dokładnie obmierzona i jest zdrowa waży 390g serduszko bije 141 uderzeń/min. Wyniki morfoligii moczu i obciązenia glukoza wyszły mi bardzo dobrze. Łozysko sie ładnie przemieściło, szyjka długa i ladnie trzyma i wszystko jest w najlepszym porządku dlatego następna wizyte mam dopiero za 4 tygodnie. Moja waga wzrosla tylko o 0,5kg i w sumie mam 3kg na plus
 
reklama
Stokrotka.af - właśnie dlatego, by się nie shaftać biorę cytrynkę :) Nie zaburza wyniku badania a dużo łatwiej (tak myślę, bo bez niej nie próbowałam próbować;) ) się pije ten roztwór. Nawet lekarz mi dziś powiedział, żeby wziąć cytrynkę, ale pamiętałam to z I ciąży ;) Przekrój sobie od razu w domu, bo na miejscu może być problem ;)

Mantezowa - gratuluję udanej wizyty i dobrych wyników :) I zazdroszczę wiedzy o płci maluszka :* Ach, kiedy ja się doczekam ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry