Popieram Tysie. Ja tu już tu prawię nie zaglądam. Długo czekałyśmy z utworzeniem zamkniętego wątku więc jak ktoś nas czytał to mógł zacząć się udzielać. Nie możecie się obrażać, my znamy się już parę miesięcy, poruszamy prywatne tematy. Które dziewczyny z zamkniętego wątku chcą się tu udzielać to piszą, a wy już tworzycie nową grupę i nic złego w tym nie ma dziewczyny
Myślę że żadna z nas się "nie obraziła" tu chodzi o przyzwoitość. Forum dyskusyjne służy wymianie informacji między uczestnikami ale też mogą z nich czerpać inni,niekoniecznie zalogowani-może szukają akurat odpowiedzi na nurtujące ich pytania?
Nie ma przymusu wypowiadania się,ja sama zanim tutaj trafiłam przeglądałam inne fora-to również-bo chciałam znaleźć miejsce w sieci które "żyje" a nie jest pozostałością sprzed paru lat. Nie od razu też włączyłam się w dyskusję i nie czuje się w związku z tym jak niecny podglądacz...
Forum powinno być miejscem przyjaznym,wiadomo że każda z nas może mieć swoje zdanie i też o to w tym chodzi żeby je wyrażać,ale nie polega na tym żeby tworzyć sztuczne niepotrzebne podziały.
Uważam też że nie każda osoba która tu zagląda ma śmiałość odrazu udzielać się w wątku,a może nie trafiła jeszcze na odpowiedni moment. Z pewnością obecna sytuacja nie jest zachęcająca,a i u mnie wzbudza niesmak. No bo skoro argumentujesz że znacie się długo i macie prywatne sprawy...no ok,są komórki,maile ale wybrałyście taką opcję,wasza sprawa.Kazda z nas wypowiadając się ujawnia jakąś swoja prywatność i decyduje na ile chce ją pokazać,a tematy na tym forum są tak różne że naprawde nie wiem co trzeba by pisać żeby jeszcze czymś zaskoczyć.
Rozwaliła mnie też opinia koleżanki która stwierdziła że jak bedziemy sie tu udzielać to nas zaproszą,ja osobiście dziękuję za tą nobilitację(chociaż jej nie otrzymałam ale i na nią nie liczę),nie mam nic do ukrycia i nie czuje się gorsza.
Szkoda że stworzyłyście taką sytuację.
Tyle w temacie ode mnie
Ostatnia edycja: