reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześnióweczki

Acgug, w biegu suchą bułkę zjadłam i to nie całą. Nie miałam czasu. Wczoraj nie chciało mi się głowy myć, to później wszystko w biegu. Na dodatek mój mąż wczoraj gorączki dostał. Na szczęście dzisiaj lepiej.

Pola, dziękuję:* Mam często wizyty, bo jestem w 6 ciąży a na razie dwa porody były. 3 ciążę stracone. A poza tym gdyby nie duphaston mogłabym kolejną stracić. Jestem pod stałą kontrolą lekarzy.
 
reklama
Molly, miałam dużo badań i żadne z nich nie pokazało przyczyny poronień. Lekarza cały czas zastanawiają się co jest przyczyną. Poza tym mam na 7.03 wizytę w poradni Matczynno-Płodowej, którą mam przenieść do 28.02, bo badania te robią tylko do 14 tc, a 7.03 już 15tc będzie.
 
Malusiolka przeroslas mnie o prawie 2 cm;) gratulacje!


ckai3e3kikq3p3qp.png
 
Anik trzymaj się. Jesteśmy wszystkie z Tobą.
Ja nadal pod kroplowka. Dostałam antybiotyk i sterydy ( martwię sir o maluszka) mdłości są nie wymiotuje już tak często. Zawroty tragedia.
 
Annam, trzymaj się:*

Posprzątałam łazienkę i już nie mam siły. Trochę odpocznę i za pokoje się wezmę chyba, że nie dam rady i jutro posprzątam.
 
Anik trzymaj się. Jesteśmy wszystkie z Tobą.
Ja nadal pod kroplowka. Dostałam antybiotyk i sterydy ( martwię sir o maluszka) mdłości są nie wymiotuje już tak często. Zawroty tragedia.
Ojej współczuję. A zawroty? Skąd? Nie przeszły ani trochę?
 
reklama
Annam, trzymaj się:*

Posprzątałam łazienkę i już nie mam siły. Trochę odpocznę i za pokoje się wezmę chyba, że nie dam rady i jutro posprzątam.
To i tak masz moc. Podziwiam. Ja tylko siedzę i nic nie robie. No tyko to co muszę. Kiedy to przejdzie bo brudem zarosne
 
Do góry