Wrześnióweczki

[Malusiolka]

Anik, nie mogą spisać na straty jak nie mają wyników. A poza tym co za dupki. Skoro jesteś w szpitalu i uważają, że jest coś nie tak szybko powinni mieć wyniki, a nie czekają tak długo.

 

[pola06]

Anik lekarze ,to jedno Oni tylko diagnozuja ,oceniają ,wiara Matki jest naprawde cudem ! I to Matka do konca wierzy w to ze będzie dobrze ,wiec staraj się do konca badan zachować Optymizm

 

[Marzen.08]

Powiem ci jak wszytskich którzy przyszli z plamieniami lub czymś innym we wczesniej ciąży , ze mna lezała dziewczyna której w 13tc zaczeły odchodzić wody powiedzieli jej że ma się przygotować na zabieg , ona się nie poddawała bo była 2 ciąża stracona , leżała brała leki i po 4 dniach stan wód zaczał wzrastać , wolno ale szedł do przodu , gdy wychodziłam to było coraz lepiej więc to że oni sobie spisują ludzi na straty bo dla nich to kolejny zabieg , nie znaczy że dla nas to musi być spisanie na straty WIEC PROSZĘ MI SIE TAM NIE PODDAWAĆ I WALCZYĆ! chodzisz prywatnie normalnie do lekarza czy na nfz?

 

[anik.]

Staram się wierzyć

 

[pola06]

Prywatnie nie znaczy lepiej ! Ja z córka chodziłam prywatnie , prawie 2 stówy za wizytę ,wsYstko bylo ok ,polecilam ja swojej koleżance ,chodzila tam cala ciaze ,w 38 tyg obudzila się zakrwawiona , okazalo się ze miała malowodzie ,czego prywatna nie zdiagnozowala ! Z synem chodziłam na NFZ i teraz tez , obecna lekarka jest super , bardzo dokladnie wykonuje USG , MA TAK LADNE PRZYBLIŻENIE ze w 8 tyg juz można bylo rozróżnić gdzie glowa a gdzie raczki ,zreszta widac to n zdj. Usg które dodałam

 

[Malusiolka]

Anik, nie wiem czy wierzysz czy nie, ale wczoraj był u mnie ksiądz po kolędzie. Powiedziałam u o ciąży i tych poronieniach, bo jakoś tak wyszło. Powiedział, aby teraz być dobrej myśli i żebym w Internecie poszukała o "Stanisławie Papczyńskim". Ponoć pomaga kobietom w trudnych sprawach. Może i warto poczytać.

 

[anik.]

Anik, nie wiem czy wierzysz czy nie, ale wczoraj był u mnie ksiądz po kolędzie. Powiedziałam u o ciąży i tych poronieniach, bo jakoś tak wyszło. Powiedział, aby teraz być dobrej myśli i żebym w Internecie poszukała o "Stanisławie Papczyńskim". Ponoć pomaga kobietom w trudnych sprawach. Może i warto poczytać.

Dziękuję! Poszukam! Rano był już ksiądz z Komunia tez mi jakoś lepiej się zrobiło.

 

[Marzen.08]

Ależ ja nie mówie że prywanie jest lepiej bo sama jestem przypadkiem chodzenia prywatnie i gdy przyszłam do szpitala lekarz powiedział mi ze on nawet nie chce słyszeć u kogo byłam potwierdzić ciąże bo on już wie.. A lekarz u którego byłam prowadził ciąże moim bratowym i wszystko ok znajome mi go polecały a w szpitalu dowiedziałam się że jednak nie jest taki dobry za jakiego go uważałam..

 

[Malusiolka]

Anik, to dobrze.

Moja siostra raz poroniła i po 6 tyg zaszła znowu w ciążę. Lekarz w 6/7 Tc chciał znowu wysłać ją na zabieg. Pojechała do szpitala z myślą kolejnej straty, ale tam powiedzieli, że dadzą dwa tygodnie aby jeszcze sprawdzić. Okazało się, że maluszek zaczął rozwijać się. Ginekolog mojej siostry przepraszał ją za to, że przez niego mogła maluszka stracić, a teraz Marcysia ma 5 lat. Warto wierzyć, a może się udać.

 

[pola06]

Marzen ,niestety często jest tak ,bo prywatni na € patrza tylko , mnie przy pierwszej Ciąży ,w wieku 18 lat wyslala do Swojego kolegi na bardzo drogie badania PRENATALNE !! A ja poszłam bo nie wiedziałam ze to nie jest konieczne w młodym wieku ,jezeli niema obaw ze może być cos nie tak