reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2022

Hej, też tak nieśmiało dołączam. I przy okazji może doradzicie albo uspokoicie bo nie wiem co myslec. Liczac od snia miesiaczki wychodzi ze jestem w 5 tyg jednak na 100% było przesuniecie więc ciaza jest mlodsza moze 2-3 tydzien. Lekarka przepisala mi lek na podtrzymanie i kazala cały czas lezec a we wtorek mam iść do szpitala na badania bo w srode na usg były nieiwelkie rozmiary prawie nie widoczne a w sobotę na drugim nie widziała i najpierw nastrzaszyla a ootem o przesunieciu sobie przypomniala i zaczela uspokajać ze przy tak wczesnej to normalne a doszpitala tak kontrolnie. Boje sie ze cos jest nie tak ie nie rozwija sie dobrze i nie wiem czy to normalne ale czasami troche łapie bol brzucha jak na okres ale nie jest silny. Dołączam zdj usg
A i w pon beta 5,63 a w srode 36,63 i progesteron 25,78
 
reklama
Jeżeli chodzi o L4, to w moim wypadku jeżeli wszystko będzie w porządku planuje pracować do końca (ile się da). Też mam siedzącą, ale dość stresującą pracę ale nie wyobrażam sobie iść od razu na L4 bo martwię się o stres. Oczywiście mówię to z myślą o zdrowej ciąży bez żaden historii poprzednich czy obecnych problemów.

Poza tym w Irlandii nikt nie chce iść na L4 bo płatność wynosiłaby tylko 1/3 moich normalnych zarobków także nie piszę się na to 🤣
 
Swoją droga mama mi opowiadała , że dawniej testy ciążowe nie były tak popularne i dostępne jak teraz i kobiety zazwyczaj zwlekały z wizyta u gin , że może jeszcze okres nadejdzie i dopiero jak Ok 2 tygodni okres się spóźniał to szły do ginekologa . Chyba wtedy były nieco zdrowsze psychicznie bo jak od mojej pierwszej wizyty dostaje kota do głowy
Dokładnie tak, dlatego ja też zwlekałam z testem do ostatniej chwili, chyba bałam się go zrobić bo co jak wyjedzie pozytywny 😂

Jeżeli chodzi o L4, to w moim wypadku jeżeli wszystko będzie w porządku planuje pracować do końca (ile się da). Też mam siedzącą, ale dość stresującą pracę ale nie wyobrażam sobie iść od razu na L4 bo martwię się o stres. Oczywiście mówię to z myślą o zdrowej ciąży bez żaden historii poprzednich czy obecnych problemów.

Poza tym w Irlandii nikt nie chce iść na L4 bo płatność wynosiłaby tylko 1/3 moich normalnych zarobków także nie piszę się na to 🤣
To w UK jest £80 tygodniowo 😂 chcoaiz ja chyba mam ubezpieczenie z pracy nie wiem jakby to wyszło.
 
Pomocny w obliczeniach może być kalkulator internetowy bthcg, znajdziesz różne jak wpiszesz w google. Jak będziesz miała drugi wynik to wpisz swoje dane i powinno Ci automatycznie wyliczyc. To powodzenia na wizycie 😊
Nie dzienkuje do jutra bendzie 90 godzin mam na dzieje że wszystko będzie dobrze mam stresa bo jestem 10 miesięcy po cc
 
Dziewczyny mam trochę głupie pytanie , chociaż tutaj chyba nie głupich pytań 😊 otóż , mam możliwość pójścia jutro i skonsultowania mojego „ problemu „ z innym , mającym dobre opinie ginekologiem . Tylko mam teraz zagwozdke - iść i dopytać jak to jest z tymi moimi plamieniami i poprosić żeby zrobił usg i sprawdził czy wszystko Ok , bo obecna gin jak pisałam mi go nie zrobiła . Czy po prostu poczekać 1,5 tygodnia na wizytę i dac sobie spokój z konsultacjami
 
Dziewczyny mam trochę głupie pytanie , chociaż tutaj chyba nie głupich pytań 😊 otóż , mam możliwość pójścia jutro i skonsultowania mojego „ problemu „ z innym , mającym dobre opinie ginekologiem . Tylko mam teraz zagwozdke - iść i dopytać jak to jest z tymi moimi plamieniami i poprosić żeby zrobił usg i sprawdził czy wszystko Ok , bo obecna gin jak pisałam mi go nie zrobiła . Czy po prostu poczekać 1,5 tygodnia na wizytę i dac sobie spokój z konsultacjami
Ja bym poczekała 1,5 tyg i poszła na konsultacje do tego drugiego ginekologa.
 
Dziewczyny mam trochę głupie pytanie , chociaż tutaj chyba nie głupich pytań 😊 otóż , mam możliwość pójścia jutro i skonsultowania mojego „ problemu „ z innym , mającym dobre opinie ginekologiem . Tylko mam teraz zagwozdke - iść i dopytać jak to jest z tymi moimi plamieniami i poprosić żeby zrobił usg i sprawdził czy wszystko Ok , bo obecna gin jak pisałam mi go nie zrobiła . Czy po prostu poczekać 1,5 tygodnia na wizytę i dac sobie spokój z konsultacjami
Ja bum poszla na te konsultacje do tegl drugiego jak jest możliwość. Tak dla świętego spokoju 😊 po za tym sama się zastanawia nad zmianą ginekologa
 
reklama
Ja bum poszla na te konsultacje do tegl drugiego jak jest możliwość. Tak dla świętego spokoju 😊 po za tym sama się zastanawia nad zmianą ginekologa
Tak , zastanawiam się bo trochę mnie dziwi to , że dała mi leki a nawet nie zrobiła mi usg ani nie zleciła żadnych dodatkowych badań . A moze to normalne , już łeb mi pęka z nadmiaru myśli 😉
 
Do góry