wrześniowe mamy 2021

[Ewka34]

Teściowie mieszkają w świętokrzyskim i klimat jest mega. Las za domem i świeże powietrze [emoji7]bajka ...
Chciałam tam zamieszkać ale odpada bo za blisko teściowa bym miała [emoji23] a tak to bezpieczne 120 km odległości [emoji23]

Ja zdecydowanie jestem dzieckiem natury ❤❤❤❤ nie lubię współczesności,gonienie za czymś, stale w biegu.. Denerwuje mnie to.. chciałabym kiedyś żyć wśród zwierząt i ludzi w spokoju i miłości a nie w nienawiści ,zawiści itd.. Patrząc na to jak ludzie są podzieleni odechciewa sie wszystkiego.. nie tylko w Polsce ale i na świecie.. Jeśli ludzie nie zmienia myślenia nie będzie dobrze..

 

[m.am]

Jutro wcinam pàczka ze słonym karmelem choćby nie wiem co się działo [emoji12]

Ja też [emoji7]już jest przygotowany i czeka w kuchni [emoji23]

 

[Ewka34]

Haha, No ja pochodzę ze świętokrzyskiego, mój tata mieszka na wsi, niedaleko mamy lasy, ścieżki rowerowe, pięknie tam, raj na ziemii

Cudownie ❤❤❤

 

[m.am]

Ja zdecydowanie jestem dzieckiem natury [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] nie lubię współczesności,gonienie za czymś, stale w biegu.. Denerwuje mnie to.. [emoji849] chciałabym kiedyś żyć wśród zwierząt i ludzi w spokoju i miłości a nie w nienawiści ,zawiści itd.. Patrząc na to jak ludzie są podzieleni odechciewa sie wszystkiego.. [emoji849] nie tylko w Polsce ale i na świecie.. Jeśli ludzie nie zmienia myślenia nie będzie dobrze..

Mam identyczne podejście..marzę żeby kiedyś zamieszkać na wsi [emoji3531] Generalnie całe swoje dzieciństwo tam spędziłam , a potem rodziców coś podkusilo żeby się do miasta wyprowadzić..mam cichą nadzieję, że uda mi się tam kiedyś wrócić [emoji846]

 

[sky_84]

Ja zostaje jutro z synem w domu, bo znowu nas zasypało, a już i tak nie dało się przejść z wózkiem [emoji19] nic nie jest odśnieżone, dzisiaj w drodze do żłobka miałam niezły crossfit.
Pójdziemy tylko po pączusie jutro mam zamiar sobie poużywać, a potem trochę się już ogarnę, bo za dużo tego słodkiego....

 

[helloitsmeanna]

My póki co miasto, ale na pewno wolałabym mieszkać gdzieś pod i deptać gołą stopą po trawie z kubkiem kawy

 

[madzietka]

Kurczę mi na pierwszej morfologii wyszedł za wysoki i teraz się muszę sprawdzać 4x dziennie i ani razu nie wyszłam poza normę... Oczywiście to lepiej niż miałabym sobie folgować a potem żyć w stresie no i liczę na to, że łatwiej będzie wrócić później do formy

Mi tez wyszedł na granicy normy i lekarz kazał zrobić krzywa cukrowa... także jutro zamiar pączka przyjmę z rana glukozę

 

[gość 202851]

Super człowieczek [emoji7]ja mam wizytę dopiero 3 marca i tak się zastanawiam czy dotrwam ... Kusi mnie żeby w międzyczasie iść gdzieś na USG [emoji16]

Też mam następną 03.03

 

[helloitsmeanna]

Mi tez wyszedł na granicy normy i lekarz kazał zrobić krzywa cukrowa... także jutro zamiar pączka przyjmę z rana glukozę

Powodzenia! Dla mnie nie było to najgorsze w smaku, gorzej było po drugim pobraniu nie zasnąć na siedząco niestety pomiar po 2h wyszedł mi o 0.7 za wysoki i mam już wpisaną cukrzycę. Teraz jak się mierzę to nie wiem o co im chodziło ale chociaż bez stresu, że fasolarzowi coś jest

 

[PaulinaMalina91]

Powodzenia! Dla mnie nie było to najgorsze w smaku, gorzej było po drugim pobraniu nie zasnąć na siedząco niestety pomiar po 2h wyszedł mi o 0.7 za wysoki i mam już wpisaną cukrzycę. Teraz jak się mierzę to nie wiem o co im chodziło ale chociaż bez stresu, że fasolarzowi coś jest

a dlaczego zasnąć na siedząco?