wrześniowe mamy 2021

[AgnesSweden]

Ja mam zły dzień dziś, nie dość że na polu ponuro to jeszcze ryczeć mi się chce nie wiem o co. Słaba jestem, chciałam się rozruszać poszłam do ogrodu drzewka poprzycinać ale nie dam rady. I jeszcze ciągle ten kwas i gorycz w gębie czuje ehhhh....

Ooo to Ty taka ogrodowa jestes? Dobrze wiedzieć

 

[Ewka34]

Tak zaczęłam ostatnio myśleć o tym mleku surowym.. Ja w poprzedniej ciąży piłam mleko prosto od krowy i kozy surowe.. I nic mi nie było.. A tak mi takiego mleka brak

 

[Ewka34]

Ja mam zły dzień dziś, nie dość że na polu ponuro to jeszcze ryczeć mi się chce nie wiem o co. Słaba jestem, chciałam się rozruszać poszłam do ogrodu drzewka poprzycinać ale nie dam rady. I jeszcze ciągle ten kwas i gorycz w gębie czuje ehhhh....

Hyhy dla mnie za zimno na ogród i lenia mam w tym roku nic sobie nie porobię chyba,chociaz może powoli nic na hop siup a pomidory chce siać i paprykę itd.. I nie wiem czy już czy w mar u

 

[Marcelina007]

Ooo to Ty taka ogrodowa jestes? Dobrze wiedzieć

A cóż innego można na takim zadupiu robić

 

[AgnesSweden]

Hyhy dla mnie za zimno na ogród i lenia mam w tym roku nic sobie nie porobię chyba,chociaz może powoli nic na hop siup a pomidory chce siać i paprykę itd.. I nie wiem czy już czy w mar u

Ja w marcu przeprowadzam się do swojego pierwszego domu i chce piwonie ale że mnie ogrodnik jak z koziej dupy.... Nasiona pomidorów kupilam i leżą mocy nabierają

 

[AgnesSweden]

A cóż innego można na takim zadupiu robić

Pojęcia nie mam bo ja w mieście całe życie.

 

[Marcelina007]

Hyhy dla mnie za zimno na ogród i lenia mam w tym roku nic sobie nie porobię chyba,chociaz może powoli nic na hop siup a pomidory chce siać i paprykę itd.. I nie wiem czy już czy w mar u

Przeraża mnie to właśnie że trochę ograniczona będę , od wiosny do jesieni w ogrodzie siedzę . Co zrobić .... załączyli mi się chyba moje zaburzenie adaptacyjne , ciężko mi wchodzą nowe rzeczy .

 

[Ewka34]

Ja w marcu przeprowadzam się do swojego pierwszego domu i chce piwonie ale że mnie ogrodnik jak z koziej dupy.... Nasiona pomidorów kupilam i leżą mocy nabierają

Piwonia jest piękna ❤ nie mam jej co prawda, może w tym roku kupię jakieś kłącze

 

[ByleDoWrześnia]

A chodzisz prywatnie czy na NFZ? Mój ginekolog podał mi do siebie numer telefonu, jak mi źle wyszły wyniki to wysłałam mu SMS, a on mi podał żeby zrobić jeszcze dodatkowe badanie i dać znać. Po tym dodatkowym wysłałam drugi raz i odpisał że są OK. Może też masz taką możliwość?

Chodzę prywatnie, ale jak dotąd nie pytałam czy byłaby taka opcja. Na następnej wizycie zapytam co robić w takich przypadkach.

Ja od zawsze biorę oddzielne b12 wit D.a teraz jeszcze foliowy . Foliowy I b12 biorę metylowe. Plus jakieś ciazowe z polski.

Chyba też zacznę suplementacje. Nie powinno zaszkodzić, a może pomoże.

 

[Ewka34]

Przeraża mnie to właśnie że trochę ograniczona będę , od wiosny do jesieni w ogrodzie siedzę . Co zrobić .... załączyli mi się chyba moje zaburzenie adaptacyjne , ciężko mi wchodzą nowe rzeczy .

Ja jeśli będę już na l4 to pewnie też będę w ogródku siedzieć