Wrześniowe mamy 2020

[Sopek]

Moja jak jest na brzuszku to zamiast głowę podnosić to podnosi pupę a głowa leży..

 

[Gunka]

Ja właśnie tez mam takie plany, dość ciężko znioslam ciążę (całe 4 pierwsze miesiące wymiotowalam [emoji22]) + tarczyca , ostatecznie miałam cesarke a później te kolki i wgl więc jednak zostanę przy jednej wymarzonej i wyczekanej córeczce

Ja też na początku żygałam jak kot na samą myśl mi niedobrze jak wrócę myślami do początków do tego też tarczyca i problemy z cukrem. Bo raz miałam wysoki a raz miałam niedocukrzenie. To moje trzecie dziecko. Pierwsza ciaza bez niespodzianek. W drugiej wielowodzie. A w trzeciej wszystko na kupe

 

[andzzziaaa]

O kurczę to super wesoła rodzinka [emoji4]ja wcześniej przed ciąża te z marzyłam o dużej rodzince żeby na starsze lata było wesoło w święta ale po tych przeżyciach to jednak podziękuje, będę miała w tym roku 29 lat więc wydane mi się ze raczej mi się to już nie zmieni [emoji23]

Andzia ja mam czwórkę

 

[andzzziaaa]

O kurczę to Ty jeszxze gorzej niż ja, dobrze że to już za Nami i mam nadzieję że z dnia na dzień będzie tylko lepiej i Będzie na buziach naszych maluszków więcej uśmiechu niż smutku [emoji173]

Ja też na początku żygałam jak kot[emoji85] na samą myśl mi niedobrze jak wrócę myślami do początków[emoji6] do tego też tarczyca i problemy z cukrem. Bo raz miałam wysoki a raz miałam niedocukrzenie. To moje trzecie dziecko. Pierwsza ciaza bez niespodzianek. W drugiej wielowodzie. A w trzeciej wszystko na kupe[emoji85][emoji86][emoji33]

 

[Mama_chlopakow]

Andzia witaj ja pierwsza ciążę też zniosłam okropnie, pierwsze miesiące non stop rzygalam, dużo przytyłam i też miałam cc. Mały non stop darł się, ulewal niesamowicie i ciągle na rękach a mimo wszystko zdecydowałam się na drugie dziecko. 26 września urodziłam drugiego synka, tym razem sn, ciążę zniosłam super i poród też. Nawet miesiąc karmiłam piersią co przy pierwszym się mi nie udało także jak widzisz ciąża ciąży nierówna w ogóle to jesteśmy rówieśniczkami, ja w maju też skończę 29lat
Mój mały dzisiaj ma turbo drzemki i słabszy dzień bo ani trochę nie chce poleżeć w leżaczku ani w wózku ani w łóżeczku tylko non stop rączki i to najlepiej mamusine :0
Sopek Mój tak sztywno glowke trzyma na brzuszku że szok ale za długo nie leży dlatego przed każdym karmieniem chociaż na chwilę go tak kładę i lezy dopóki nie zacznie się drzeć Mój się jeszcze nie przewraca ale ma czas jeszcze bo on jeden z najmłodszych tutaj nogi to podnosi wysoko i jak zaprze się na stopkach to robi taki "mostek" i przesuwa się w górę
Qmika właśnie miałam pytać jak mała zniosła chrzest, dobrze że już jesteście po my czekamy na lepsze czasy, pewnie dopiero na święta wielkanocne ochrzcimy

 

[Luiska:)]

Dziewczyny, czy Wasze maluchy puszczają też okrutnie dużo śmierdzących bąkow? Mój ostatnio jednego za drugim.

 

[Gunka]

O kurczę to Ty jeszxze gorzej niż ja, dobrze że to już za Nami i mam nadzieję że z dnia na dzień będzie tylko lepiej i Będzie na buziach naszych maluszków więcej uśmiechu niż smutku [emoji173]

A problem z tarczyca miałaś już przed ciążą czy tylko w ciazy?

 

[Mika176]

Dziewczyny a czy wasze dzieci przy lezeniu na plecach jak sie je pociągnie za raczki do góry to starają się podnosić główkę?

 

[Gunka]

Dziewczyny a czy wasze dzieci przy lezeniu na plecach jak sie je pociągnie za raczki do góry to starają się podnosić główkę?

Tak. Mojego nawet nie ciagne tylko biorę go za ręce a on siada

 

[Beata0192]

Andzia witaj ja pierwsza ciążę też zniosłam okropnie, pierwsze miesiące non stop rzygalam, dużo przytyłam i też miałam cc. Mały non stop darł się, ulewal niesamowicie i ciągle na rękach a mimo wszystko zdecydowałam się na drugie dziecko. 26 września urodziłam drugiego synka, tym razem sn, ciążę zniosłam super i poród też. Nawet miesiąc karmiłam piersią co przy pierwszym się mi nie udało także jak widzisz ciąża ciąży nierówna w ogóle to jesteśmy rówieśniczkami, ja w maju też skończę 29lat
Mój mały dzisiaj ma turbo drzemki i słabszy dzień bo ani trochę nie chce poleżeć w leżaczku ani w wózku ani w łóżeczku tylko non stop rączki i to najlepiej mamusine :0
Sopek Mój tak sztywno glowke trzyma na brzuszku że szok ale za długo nie leży dlatego przed każdym karmieniem chociaż na chwilę go tak kładę i lezy dopóki nie zacznie się drzeć Mój się jeszcze nie przewraca ale ma czas jeszcze bo on jeden z najmłodszych tutaj nogi to podnosi wysoko i jak zaprze się na stopkach to robi taki "mostek" i przesuwa się w górę
Qmika właśnie miałam pytać jak mała zniosła chrzest, dobrze że już jesteście po my czekamy na lepsze czasy, pewnie dopiero na święta wielkanocne ochrzcimy

O to my z jednego roku ja właśnie rozpoczęłam 29