reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

Dziewczyny jak uważacie czy w trakcie ciąży można jeść goździki?
Mam uciążliwe skurcze, takie jak przy miesiączce, a goździki zawsze były moją skuteczną metodą rozkurczową. do wizyty u lekarza jeszcze półtora tygodnia, a internet ma sprzeczne opinie o goździkach.
 
reklama
No spa, mój lekarz mówi ze nawet do 6 szt na dobę jak tylko jakieś bóle w podbrzuszu, kłucie czy inne ciągnięcie. Powiedział ze nie ma się ci bać tylko jak boli najpierw poleżeć a potem brać.
 
Kazał mi kupić kilka opakowań no spy i mieć zawsze ze sobą w torebce.
No spy nie będę brała bo skoro jej nie ufam na co dzień to co dopiero w ciąży. Ale skoro substancje działające rozkurczająco nie są problemem to w bardzo ciężkich przypadkach będę się wspierać goździkami, albo jeszcze lepiej zielem angielskim, bo co do niego nie znalazłam jeszcze żadnych przeciwwskazań w necie.

Dzięki za odpowiedź :)
 
Moja mama jest za granica i szczerze mówiąc odkąd się rozwiodłam ma mnie gdzieś . Brat szkoda słów nie mam z nim kontaktu tyle co przyjaciółka jest ale od niej potrzebuje tylko żeby pogadać dobre słowo to dużo . A radziłam sobie zawsze sama teraz tez poradzę tylko nie potrafię o nim zapomnieć mimo wszystko .Największe rozczarowanie mojego życia . W tamtym roku miałam depresje pozbierałam się ogarnełam a ten rok miał być lepszy a rozczarował mnie już na początku . Brałam tabletki nie chciałam więcej dzieci mam ich sporo on tez nie chciał . Tylko jak jest to ja nie potrafię pozbyć się jak to niektórzy mówią nie umiałabym z tym żyć.
Bardzo mi przykro, że tak się wszystko poukladalo... Może jeszcze wróci ? Może to taki szok?[emoji848] może przemyśli?
Masz już dzieci ?
 
Tak, szkodzi ale nie martwcie się, słyszałam o przypadkach ze kobiety miały wartość ok 40 tsh i było. Ja w pierwszej ciąży miałam nieduczynnosc i na początku ok 5 tsh i mój synek po porodzie miał wartość 15 tsh i nie chciała spadać, teraz jest w normie ale tez bierze eutyrox od ok 2 miesiaca życia. W tej chwili jestem po kontrola endokrynologa, teraz wiem ze przed zajściem w ciąże wartość musi mieć jakoś 2,3tsh bo w pierwszych tygodniach jest to najważniejsze. Ps. Lekarze mówią ze problem tsh mojego synka nie ma związku z moim tsh, bardziej zaburzenia tsh kobiety ciężarnej wychodzą u dziecka w czasie szkoły podstawowej... dzieci maja problem z nauka itp, mogą być nawet delikatnie opóźnione, dużo o tym czytałam gdy dowiedziałam się ze mój synek może mieć takie problemy ale dzięki Bogu wszystko jest ok. Przepraszam jeśli moja wypowiedz jest chaotyczna.
Nie strasz, mój syn na niedoczynność tarczycy stwierdzoną w 1 roku życia. TSH w ciąży miałam idealne. Teraz cały czas jest na tabletce i wyniki w normie...
 
Mnie się dziś brzuch stawia od południa. Poleżę chwilę, to przechodzi, ale jak wstanę, to znowu brzuch napięty. Może to ze stresu przed jutrzejszą wizytą, kiedy to dowiem się, czy serduszko się wykształciło.
 
Ale to nie są lekkie uplawy, najgorsze ze lekarz mi przepisal w szpitalu a nie czulam kompletnie zadnych dolegliwosci. Biore bo kazał ale jakos nie wiem czy to dobry pomysl, martwia mnie te uplawy po tych tabletkach.
Wiesz co ja też brałam nystatyna w ciąży z małym ale kurcze nie pamiętam czy potem miałam właśnie takie upławy [emoji848]

Nie wiedziałam że goździki i ziele angielskie działają rozkurczowo, a jogurt pomaga na infekcje dróg rodnych ;)
Co do jedzenia to uważam że wszystko jest dla ludzi i jak we wszystkim trzeba mieć umiar. Raz na jakiś czas można wypić szklankę coli czy zjeść sałatkę. Zjeść kilka chipsów dla smaka. Co innego jakieś zupki chińskie (choć nie powiem w ciąży z synem zjadłam z dwa razy, taką ochotę miałam że to było silniejsze niż rozum), surowe mięso i tym bardziej alkohol czy papierosy. To jest zakazane.
 
Ostatnia edycja:
reklama
@Aldona1987 jezusie przecież to jakieś nie wiem zalecenia z lat 70 masz poczytaj i żyj normalnie bo się umeczysz tylko.... Link do: Co powinna zmienić w życiu kobieta w ciąży? - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet

To samo miałam napisać, jejku ja jem wszystko oprócz surowego mięsa i ryb [emoji85] a artykuł polecam ! To aż się boje pomyśleć co może dać ta Pani ginekolog po porodzie w czasie karmienia jak tu w ciąży nic jeść nie wolno [emoji50][emoji50]
 
Do góry