Wrześniowe mamy 2018

[Kala07]

Odnosnie odchudzania ja przez cukrzyce ciazowa to nie zgrublam mocno ale teraz przy karmieniu piersia mam taki apetyt ze masakra a najgorsze ze tez na slodkie . Mialam miec obciazenie glukoza ale moja diabetolog owiedziala ze nie jestem juz ciezarna wiec nie jestem jej pacjentka.. czyli prywatne wizyty wkurzyłam sie i mierze co jakis czas cukry ale do diabetologa juz nie chodze.Waga stoi w miejscu a czasem i rosnie. Malej wyskakuja co jakis czas krostki nq buzi i dekoldzie pare . Zrezygnowalam wiec z mleka. Robie sobie mleczko owsiane i takiw dodaje do kawy. Ale krostki dalej są
Chrzciny no wlasnie ..musimy zaczac planowac .
Cwiczycie cos? Ja mialam rozwjscie miesni brzucha i narazie nie cwicze ale staram sie duzo lazic spacerowac tym bardziej ze pogoda super
Pozdrowka!

 

[AgulaK82]

Dzień dobry wszystkim [emoji5]

U nas nocka nawet ok, ssała cyca bez problemu no ale od rana bunt...
@martabunia super że się odezwałaś [emoji5] Śliczna ta Twoja córcia [emoji5] A jaka wystrojona na chrzest [emoji7]
@Kala07 no ładnie poszło Tobie z porodem [emoji14]

A my szczepienie mamy 21 listopada i tego samego dnia bioderka [emoji13]

Dziś moja księżniczka kończy 6 tygodni a ja połóg, trzeba iść do lekarza oficjalnie zakończyć[emoji12]

 

[Chloe.Chloe]

Ja zawsze karmie z jednego cycka, a kolejne karmienie z drugiego i nic nie sciagam w miedzy czasie.
My na 8:40 mamy dzis szczepienie 3 razy przekladane przez oczy. Juz sie boje , co bedzie po. Kupilam te plastry emla, ale nie przyklejam, bo nie wiem gdzie bedzie dokladnie szczepienie, a to trzeba godzine przed. Dopytam gdzie bedzie kolejne i wtedy przykleje.

W dzien tez zwykle karmie z jednej piersi, ale przerwy sa krotkie, a w nocy maly spi za pierwszym razem zwykle 4-5h i jak zje mi z jednej piersi to zasypia na kolejne 2-3h, a to juz za dlugo dla mojej piersi. Robi sie b.twarda i jemu teudno jest uchwycic i mnie boli. Boje sie tez zastoju lub zapalenia. Poza tym w dzien z racji czestego przystawiania sie malego nie mam jak sciagnac pokarmu, a potrzebuje miec troche zabezpieczenia na wyjscie.
No i mlody je bardzo duzo i dlugo wieczorem z obu piersi i bardzo mi stymuluje laktacje i stad w nocy mam nawal.

 

[Chloe.Chloe]

Dzień dobry! Noc do bani Krostki od śliny pewnie sceny znam, z Weroniką tak jak Ty - biegłam do domu z dzieckiem na rękach. Teraz siadam gdziekolwiek, choćby na krawężniku i karmię, bo jak afera wchodzi na wyższe tony, to zazwyczaj o to chodzi. Albo pakuje go w chustę, jak nie głodny.

Ja dziś idę na tańce w chustach, trochę powywijam tłuszczykiem.

Poprzednim razem sie przemoglam i chcialam nawet go nakarmic na lawce osiedlowej, ale nie chcial...
Dlatego tym razem nawet nie probowalam i naprawde nie bylo nic poza kraweznikiem ani jednej laweczki.

 

[Deleted member 180961]

Hej mamy się dobrze , ale czasu brakuje .Dziś nam wybija 7 tydzień. W niedzielę mieliśmy chrzciny . Mała jest bardzo grzeczna. W nocy przesypia nam 6-8 godzin. Karmimy się butla. Walczyłam i odpuściłam
Pora na mamusie i odchudzanie.

Cudowna krolewna! Super, ze u Was ok, martwilysmy sie

 

[agaroko]

Dziewczyny czy Wasze ciała powróciły do stanu sprzed ciąży? Nie pytam tu o wagę a o nr buta na pezyklad...
Ja mam wciąż buty za ciasne trochę. Wczoraj chciałam założyć pierścionek - tylko do połowy palca wszedl. Czy to się zmieni? Wróci do normy czy już tak zostanie? Ile to potrwa?

 

[Chloe.Chloe]

Nie pocieszę Ciebie tym pewnie ale te lęki o dziecko już Ci teraz tak na zawsze zostaną
Taki los mamy

A co do sprawdzania czy oddycha to ja przestałam robić to u starszej córki dopiero jak dostała łóżko piętrowe i już do niej nie dosiegam, czyli jakieś parę miesięcy temu A tak to zawsze, jeśli spała w domu, przed snem musiałam się upewnić

Tego sie obawiam, ze juz tak bedzie zawsze

Hej wszystkim daaawno mnie nie bylo cos podczytywalam ale wyrywkowo . U nas szał pał przeprowadzka porod ekspresowy wrecz jak w ameryk.filmie heh przyjechalam z 9cm i urodzilam w pelni swiadomie bez farmakologii niestety na lezaco i popekalam ale zaraz po juz latałam jak wariatka
Urodzilam przed terminem 11 wrzesnia kruszynke 2750g i 53cm coreczka zdrowa to najwazniejszsze a wczoraj mialysmy szczepienie. Fajnie ze dalej piszecie na forum dzieciaki macie przeurocze. Z ciekawosci przegrzebalam forum co to za Pan Dziadek zrobil taka furore i faktycznie przystojniacha
Ogolnie faceci zajmujacy sie dziecmi sa wtedy mega przystojni
Czy szczepilyscie na pneumokoki? To obowiazkowe szczepienie ale podobno nie obejmuje tych na ktore najczesciej dzieci choruja? Prawda to ? Slyszalyscie o tym? My szczepimy standardowo dafmowymi szczepiinkami, czyli wczoraj 3 wklucia ..
Pozdrawiam Was wszyskie gratuluje kazdej z osobna ! jeszcze nie tak dawno wklejalam zdjec8e brzuszka kazda z nas ciezarowka a teraz tematy żłobka juz . Ja tez malutką juz zapisalam do zlobka państwowego od wrzesnia mam nadz.ze sie dostanie ...jednak nie wyobrazam sobie jeszcze tego ze wrocr do pracy a ona w tym żłobku . Jest jeszcze troche czasu ale martwi mnir to bardzo.

Tez nie moge w to uwierzyc, ze bede musiala zostawic moje malenstwo i na razie nie wyonrazam sobie powrotu do pracy, a z tymi zlobkami to jakis horror. Musze sie zorientowac jak to wyglada w Warszawie.​

 

[Angelika89]

My po szczepeniu. 6w1, rota i pneumokoki. Borys wazy 6230 gr czyli domowa waga dobrze pokazywala

 

[kasiaczek89pl]

Hej mamy się dobrze , ale czasu brakuje .Dziś nam wybija 7 tydzień. W niedzielę mieliśmy chrzciny . Mała jest bardzo grzeczna. W nocy przesypia nam 6-8 godzin. Karmimy się butla. Walczyłam i odpuściłam
Pora na mamusie i odchudzanie.

Piękna zdrówka zycze

 

[Deleted member 180961]

Dziewczyny czy Wasze ciała powróciły do stanu sprzed ciąży? Nie pytam tu o wagę a o nr buta na pezyklad...
Ja mam wciąż buty za ciasne trochę. Wczoraj chciałam założyć pierścionek - tylko do połowy palca wszedl. Czy to się zmieni? Wróci do normy czy już tak zostanie? Ile to potrwa?

Ja obraczke zalozylam jakos po tygodniu. Stopa mi sie w ogole nie zmienila, tylko po porodzie mialam opuchniete przez jakies 3 dni. A tak to juz wszystko w normie, ale z tego co wiem to jeszcze masz czas, kazdy w swoim tempie