reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Dobra. Zaniosłam dokumenty do OPSu choć pewnie jeszcze będę musiała wyjasnienia czy tam co odnosnie 2016 bo przy beciki nie pamietalam czy bylo i ile stypendium... ku..wa. No i o rodzinne nie miałam świstkow i bede musiala doniesc... Koszmarna papierologia.
 
Tak w ogole podpowiedzcie, ma byc u mnie dzisiaj 13*C i jakies tam slonce, jak ubiore malemu body z dlugim rekawem, spiochy, na to kombinezonik welurowy z kapturem, czapeczka i do tego kocyk to bedzie ok? Chyba z ubieraniem mlodego mam najwiekszy problem [emoji53]
Ja na tyle stopni i wiatr ubrałam body na krótki rękaw, spodenki i skarpetki/półśpiochy i na to taką bluzę z kapturem z polaru grubą z Lidla. Gruby kocyk złożony na pół. W wózku tak nie wieje, jak postawisz budkę. Myślę, że na spokojnie będzie mu cieplutko.
Leżę na porodówce. Od godziny. Dopiero dostałam oksy.. wyjęli mi ten balonik i założyli jeszcze raz bo nic się nie działo na dole. Wkładały rękę ( kurde co za bol ) a wszystko mam daleko, pozamykane, rozwarcie 1 cm
Trzymam kciuki, żeby wzybko ruszyło [emoji110]
 
Dziewczyny siedzialam z małą ok 50 min na cycu. Jestem z siebie dumna , bo faktycznie coś je. Myślałam ,że nic jej nie leci , a tu jednak psikus. Ulało jej się moim mleczkiem [emoji7][emoji7][emoji7][emoji123][emoji123][emoji123]

Rano miałam już małego doła , ale to mnie podbudowało. Dobrze ,że mąż mnie wspiera [emoji7]
 
Ogólnie skurcze miałam od godziny 18, znośne dlatego nie brałam ich pod uwagę. Ok 21 zaczęły się nasilać, ale ogarnelam chatę, starsza i zrobiłam porządek ze sobą.
Później już nie było tak kolorowo...

Ok godziny 1wszej obudził się stary, kiedy ja męczyłam się w najgorsze... uznał ze jedziemy na IP. Wiec pojechaliśmy :)
Chodziłam już w skurczach tak silnych, ze ledwo kontaktowałam. Papierologia trwa w nieskończoność...
O godzine 3:00 miałam rozwarcie na 8cm. O 4:20 usłyszałam pierwszy krzyk małej [emoji846]
Gratulacje!
 
reklama
Do góry