reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

@wiciowamama czyli cc tak jak miało być, tylko miejsce się zmieniło. Trzymam kciuki byś szybko była już ze swoją Ulą :):)

Dziewczyną na patologii współczuje, że tak to trwa, że leżycie i ze nic :(
Jednak ciąża to chodzi swoimi ścieżkami ani to zajść nie można na zawołanie ani urodzić...

Co do spacerów to są przereklamowane. Ja codziennie robię 10 000 kroków to wychodzi tak koło 8 km spaceru. I nic mi to nie daje, tzn muszę mieć na trasie wc bo siku się chce a tak wydaje mi się, że jeszcze lepiej sie trzymam niż na leżąco :p

Ja od rana pisze z Zusem. Oni czekają ponoć na dokumenty od mojego lekarza a mój lekarz ciagle ze nic nie dostał :(
Podjadę do niego w czwartek niech zrobi te dokumenty i wyślę do tego cholernego Zusu. Napisałam by dali mi adres i nazwisko lekarza orzecznika by trafiło odrazu tam gdzie trzeba.
Ale ze rozwiążą to we wrześniu w to wątpię. Także niech mi się dziecko szybko rodzi by choć trochę tego macierzyńskiego mieć:)
 
reklama
Powiem wam ,że nie dobrze mi się robi od lekarzy.

Pan doktor ok. Robił badania , pytał . Szyjkę mam skróconą, ale zamkniętą.
Oczywiście papierologie wypelniala pani ordynator, ta co mnie ostatnio przyjmowała. Aż chce się coś temu człowiekowi powiedzieć , ale dobrze że z dziewczynami nadrabiamy i dużo się nabijamy i podchodzimy humorystycznie.


Na KTG czułam silny ból krzyża i parcie. Zero skurczy . Mówiłam lekarzowi . Nic mi się nie chce. Kazał mi teraz dużo chodzić.

Nie dziwie się. Ja tez miałam dość pod koniec. Trzymaj się cieplutko
 
Hejka.
Jak mogę wam coś doradzić to nigdy nie stujcie centralnie na przeciwko dziecka w czasie zmiany pieluchy. Młoda dzisiaj tak mnie obsrala że masakra. Jak wystrzeliła to odrzut był na pół metra i cała rękę mi obsrala bluzkę i podłogę. A na koniec strzeliła uśmiech od ucha do ucha. I jak jej tu nie kochać. A i w tym tygodniu jak wszystko będzie tak jak jest wychodzimy do domu. Dzisiaj jeszcze mamy szczepienie na gruźlicę. Mam nadzieję że żadnych powikłań nie będzie i jutro będę znała dokładny dzień wyjścia bo zaraz tu jajco zniosę.
 
Hejka.
Jak mogę wam coś doradzić to nigdy nie stujcie centralnie na przeciwko dziecka w czasie zmiany pieluchy. Młoda dzisiaj tak mnie obsrala że masakra. Jak wystrzeliła to odrzut był na pół metra i cała rękę mi obsrala bluzkę i podłogę. A na koniec strzeliła uśmiech od ucha do ucha. I jak jej tu nie kochać. A i w tym tygodniu jak wszystko będzie tak jak jest wychodzimy do domu. Dzisiaj jeszcze mamy szczepienie na gruźlicę. Mam nadzieję że żadnych powikłań nie będzie i jutro będę znała dokładny dzień wyjścia bo zaraz tu jajco zniosę.
Hej jak super że wszystko jest okej [emoji6] będzie wszystko okej z mała i wkoncu będziecie mogły cieszyć się soba w domu . Trzymajcie się [emoji480] [emoji10]
 
Fajnie, że już wychodzicie :) I fajnie, że tata Zuzi zdał egzamin ;)
A bakterią w wodzie mnie przeraziłaś. Ja i mój pierdolec na punkcie mycia się i czystości, gdzieś gdzie jest bakteria w wodzie?! No k^@$a! zdechnę tam. Ale to jakaś chwilowa sprawa, czy od dawna z tym walczą?


Po prostu, nie przesadzajmy z tym co jest na zdjęciach... bo są fotki, które rzeczywiście powinny pozostać w galerii telefonu albo na dysku komputera, nie wszystko nadaje się do pokazywania wszem i wobec, bo wokół jest pełno debili, którzy mogą chciec to wykorzystać :/
W zdjęciu ciężarnej, zwłaszcza ubranej raczej nie ma nic wartego podkradania i obgadywania, więc z takimi zdjęciami raczej jesteśmy bezpieczne.
I prawda jest taka, że większość noworodków wygląda identycznie tylko ciuszki się zmieniają ;)
Już jak wcześniej byłam w szpitalu z woda było coś nie tak , a teraz to już tylko prysznic i to szybki ..wodę do herbaty, mycia owoców ,zębów z butelki ..trzeba mieć
 
@Efka19840 uśmiałam się z tego jak Cię córcia ochrzciła [emoji23][emoji23][emoji23] trzymam kciuki byście wyszły do domu w tym tygodniu [emoji110]

Jak długo trzeba czekać na efekty po zakupach w biedronce? [emoji23]
 
reklama
Do góry