reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Cześć dziewczyny.
Gratulacje dla seremida i paulamamuli.
Śliczne te Wasze dzieciaki.
Co do zaufania lekarzom to po tych historiach jakie poznałam w ostatnich dniach to nie uwierzę już żadnemu. Nie będę ich wam tu ich opiaywac bo zaa bardzo bym was zestresowała .
Moja Kasia od wczoraj już na patologii noworodka. I chyba z tego powodu że nie na OIOMie tak dobrze spałam że nie słyszałam budzika o 2 w nocy na odciąganie mleka. Dopiero cycki o 4.20 mnie obudziły. Ale za to od razu na 3 karmienia udoilam mleka. A już zjada po 70 ml co 3 godz. Dzisiaj będę pytać czy mogę próbować podawać jej pierś bo jeszcze wczoraj sprawdzali jak poradzi sobie z oddychaniem już zupełnie sama bez pomocy dodatkowych 2 procent tlenu.
 
reklama
No ja po porodzie naturalnym to w tym samym dniu siedziałam po turecku i babka obok mnie, która urodziła drugie dziecko była w szoku, że mnie to nie boli. Teraz czeka mnie coś nowego i nie wiem jak się do tego przygotować.
Jestem w sumie zła, bo gdybym rodziła nagle w Koszalinie to wiecie, że mogłabym umrzeć? Zastanawia mnie fakt, że nikt mi przez tyle czasu nie mógł powiedzieć jakie konsekwencje może nieść poród naturalny. W sumie to mnie to przeraża. Czuje się przez to pokrzywdzona i mam ochotę wygarnąć kardiologowi, który mi wydał opinię, że naraził mnie na niebezpieczeństwo. Już bym wolała usłyszeć miesiąc temu, że z tym sercem lepiej nie ryzykować i zrobić cesarke, a tak przyjeżdżam tutaj i tydzień przed się dowiaduję. A co jakbym nie przyjechała? Jakbym jednak uparla się na SN? Te myśli mnie wczoraj wieczorem tak dreczyly, że nie mogłam zasnąć. Nie wiem czy nie chciałabym jeszcze tutaj konsultacji z kardiologiem.
Tak właśnie mi się wydawało, że w żadnym razie nie powinnaś rodzić SN w Koszalinie... Dobrze, że już jesteś w Szczecinie.
 
Cześć dziewczyny.
Gratulacje dla seremida i paulamamuli.
Śliczne te Wasze dzieciaki.
Co do zaufania lekarzom to po tych historiach jakie poznałam w ostatnich dniach to nie uwierzę już żadnemu. Nie będę ich wam tu ich opiaywac bo zaa bardzo bym was zestresowała .
Moja Kasia od wczoraj już na patologii noworodka. I chyba z tego powodu że nie na OIOMie tak dobrze spałam że nie słyszałam budzika o 2 w nocy na odciąganie mleka. Dopiero cycki o 4.20 mnie obudziły. Ale za to od razu na 3 karmienia udoilam mleka. A już zjada po 70 ml co 3 godz. Dzisiaj będę pytać czy mogę próbować podawać jej pierś bo jeszcze wczoraj sprawdzali jak poradzi sobie z oddychaniem już zupełnie sama bez pomocy dodatkowych 2 procent tlenu.
No to już coraz bliżej mamy. Super że masz taką silną i dzielną córę. Jestem z Was dumna i bardzo cieszą mnie te wiadomości. Gorące buziaki od nas.
 
Kurczę.
Nie umiem nawet opisać jak bardzo jestem szczęśliwa. Spokojna. Pozytywna.
Zniknęło wszystko co ostatnimi czasy mnie drażniło. Wkurzało. Irytowało. Doprowadzało do łez...
Teraz wszystko jest możliwe...
Jeden mały człowieczek a taka zmiana w głowie...
Super GoJ takie nastawienie po porodzie to sukces . [emoji256] [emoji106] [emoji7]
 
Super GoJ takie nastawienie po porodzie to sukces . [emoji256] [emoji106] [emoji7]
Tym bardziej że czekałam na baby bluesa ;) serio myślałam że klasycznie w 2 dobie będę wyć jak idiotka... był "kryzys" że jakoś tak mi było trochę smutno ale krótko to trwało i bez płaczu..
 
Jedyne co mi doskwiera to słaby krzyż (od zawsze mam z nim kłopot a teraz czuję to bardziej) i pachwiny tudzież spojenie jeszcze boli bo nawet macica już mniej...
 
reklama
Dzień doberek.
GoJ przesyłaj nam wszystkim tę pozytywną energię bo każdej jest potrzebna. Buziolki dla Mikołaja bo to jego osoba tak pozytywnie Cię naładowała [emoji8][emoji8][emoji8]
No i pytanie do mam które już urodziły, czy starcie się o tak zwane kosiniakowe?
 
Do góry