reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Hej. A ja leżę i wstać mi się nie chce. Jestem głodna [emoji16][emoji16][emoji16]
Wczoraj byłam u koleżanki i jej maleńkiej córeczki. Jej mąż pstryknął mi kilka zdjęć z brzuszkiem [emoji16]

Mała jest przeslodka i tak duża karmiona cycem.

Boli mnie brzunio. Hemoroidy wylazły. Dupsko rozwala. Żyć nie umierać [emoji16][emoji16][emoji16]
 
reklama
Zobacz załącznik 890115
Moja apka mówi, że 19 dni zostało.. czas się kurczy..
To ja tak samo dziś 38 tydzień.
U mnie mentlik w głowie. Na razie jestem jeszcze w Koszalinie, jazda do Szczecina możliwe, że za tydzień w poniedziałek. Basia w brzuszku ma obecnie 2600. Jak czytam to wy macie o wiele większe dzieci. Co ciekawe już mam rozwarcie 1.5 cm i 1.5 cm szyjki i... Lekarz mówi, że tydzień wytrzymam do przyjazdu do Szczecina. Boję się, że nie, po tej sobotniej nocy. Dodatkowo jakoś tak nie zapytałam lekarza czy w takim przypadku uprawiać seks czy lepiej nie. Mąż mnie wczoraj przekonywał, że wolałby, abym rodziła tutaj - jest wiele plusów: mąż prawdopodobnie będzie przy porodzie, mamy bardzo blisko do szpitala, więc będzie mógł mi przynieść szybko wszystko co potrzebuje. Jak będzie przy porodzie to przypilnuje, aby lekarze i położne zrobili wszystko co ja sobie zazycze. Niestety nie wiem jak to będzie w Szczecinie w szpitalu i będę tam sama. Nie dopilnuje wszystkiego. Co wy byście zrobiły na moim miejscu? Kardiolodzy (zarówno w Koszalinie jak i Szczecinie) mówią, że w Koszalinie powinnam bezpiecznie urodzić. Ginekolog tutaj w Koszalinie też powiedział, że tutaj urodzić urodze, ale chyba lepiej ten Szczecin. W poradni patologii ciąży w Szczecinie powiedzieli, że najlepiej Szczecin, że na moim miejscu wybraliby Szczecin. Na plus na Koszalin przemawia to, że serio mogę tu urodzić nawet w przypadku cesarki i to, że mąż na miejscu i że nie będę leżeć do porodu w szpitalu i... Na pewno nie będą mi sztucznie wywoływać porodu naturalnego. Za plus w Szczecinie to, że tam sprawdza mi urządzenie przed porodem i to, że przy porodzie i po nim będą kontrolować moje serce i na pewno lepiej się mną zaopiekują niż w Koszalinie (rodziłam już w Koszalinie i mam do tego porodu wiele zastrzeżeń). Myślałam, że z mężem już podjęliśmy decyzję, a on mi zasial ziarnko niepewności i już sama nie wiem :(
 
bo ja zrozumialam, ze jak ty dostajesz mieszkanie to oni z tego co mieszkacie teraz maja sie wyprowadzic..?

a co to bylo wczoraj??? moje dziecko tez przyszlo z cm tosmy sie pomierzeyly

uwaga: ja biust 118 corka 91
talia ;) ja 126 corka 76
biedra ja he he 108 corka 92


Po wizycie ok
kladziemy sie 12.09 , pani Dr powiedziala ze moge byc juz na czczo...wiec chyba z marszu bedzie ciela - no chyba ze do tego czasu cos sie ruszy i bedziemy leciec na sygnale :)

Zelazo git
gbs po antybiotyku powtorzyc.
zrobic hiv - uwaga,bo nie robilysmy a potrzebny aktualny wynik do szczepienia potem......

mozna powiedziec? mozna i nie ciagnelam za jezyk ;)
szyjka zamknieta i bez zadnych zmian......
kolejna wizyta 3.09 czyli dzieci po szkole a ja popoludniem na wizytacje :D
A na co bierzesz antybiotyk? Na gbs? Bo ponoc przed porodem nie bierze sie, tylko w trakcie porodu. I widze, ze co lekarz, to inna opinia. Jedni uwazaja, ze przy cc w ogole nie trzeba robic i jest nieistotne, a inni kaza powtarzac przed cc jeszcze raz?? Kazdy robi co chce...
 
A na co bierzesz antybiotyk? Na gbs? Bo ponoc przed porodem nie bierze sie, tylko w trakcie porodu. I widze, ze co lekarz, to inna opinia. Jedni uwazaja, ze przy cc w ogole nie trzeba robic i jest nieistotne, a inni kaza powtarzac przed cc jeszcze raz?? Kazdy robi co chce...

tak na gbs bralam
tak cc bede mmiec ale na moj chlopski rozum to gbs to jest bakteria i po co ja mam ciagnac ja do szpitala??? to zialanie minimalizujace ryzyko tak mysle
 
Mój S. wysłany do pracy , ja jeszcze muszę chwilkę doleżeć :)
Dzisiaj u mnie cudowne jednodniowe zapewne ochłodzenie i dlatego zamierzam się wybrać na ostatnie zakupy do apteki , do Rossmanna i może skoczę do galerii :)
 
Marciatko teraz doczytałam że jesteś z Katowic. Ten szpital w którym jest malutka to chyba ten co o nim wspominałaś. Ja to nawet nie wiem na jakiej on jest ulicy no była tak zawiana. W każdym razie mamy do niego ponad 80km w jedną stronę. Na razie będzie mnie wozić mąż ale jeszcze w tym miesiącu nastanie ten dzień że sama będę musiała no jak wszystko pójdzie dobrze to jak już będzie na normalnym oddziale to bym chciała być z nią jak najwięcej i tak się zastanawiam może orientujesz się czy gdzieś tam w okolicy tego szpitala da rade jakis pokój wynająć i jak to cenowo wygląda. Bo może by to taniej wyszło być na miejscu. Na razie to nie mam bladego pomysłu jak to ogarnąć. Z malutka bez zmian. Czekamy. Dzisiaj ma mieć USG brzuszka i główki to coś więcej będzie wiadomo. Wczoraj jeszcze wieczorem miała mieć gazometria bo plucko zaczyna się na szczęście rozprężac. Do tej 13 to ja dzisiaj jajco zniosę
 
tak na gbs bralam
tak cc bede mmiec ale na moj chlopski rozum to gbs to jest bakteria i po co ja mam ciagnac ja do szpitala??? to zialanie minimalizujace ryzyko tak mysle
No mi wczoraj wyszedl dodatni i lekarz powiedzial, ze nic sie z tym nie robi przed porodem a w szpitalu, to oni zdecyduja co i jak i pytalam tu wczoraj na forum to czesc dziewczyn mowila, ze przy planowej cc w ogole nawet moze nie byc robiony gbs wczesniej. Z tego co czytalam zalecenia i artykuly, to wlasnie ta bakteria bardzo szybko nawraca po antybootykach, bo sie jest jakby nosicielem i dlatego przed porodem nie daje sie antybiotyku. Kurde sama mam juz metlik w glowie i dodatkowow nie wiem co ze szczepieniem dziecka przy tym gbs :/
 
To ja tak samo dziś 38 tydzień.
U mnie mentlik w głowie. Na razie jestem jeszcze w Koszalinie, jazda do Szczecina możliwe, że za tydzień w poniedziałek. Basia w brzuszku ma obecnie 2600. Jak czytam to wy macie o wiele większe dzieci. Co ciekawe już mam rozwarcie 1.5 cm i 1.5 cm szyjki i... Lekarz mówi, że tydzień wytrzymam do przyjazdu do Szczecina. Boję się, że nie, po tej sobotniej nocy. Dodatkowo jakoś tak nie zapytałam lekarza czy w takim przypadku uprawiać seks czy lepiej nie. Mąż mnie wczoraj przekonywał, że wolałby, abym rodziła tutaj - jest wiele plusów: mąż prawdopodobnie będzie przy porodzie, mamy bardzo blisko do szpitala, więc będzie mógł mi przynieść szybko wszystko co potrzebuje. Jak będzie przy porodzie to przypilnuje, aby lekarze i położne zrobili wszystko co ja sobie zazycze. Niestety nie wiem jak to będzie w Szczecinie w szpitalu i będę tam sama. Nie dopilnuje wszystkiego. Co wy byście zrobiły na moim miejscu? Kardiolodzy (zarówno w Koszalinie jak i Szczecinie) mówią, że w Koszalinie powinnam bezpiecznie urodzić. Ginekolog tutaj w Koszalinie też powiedział, że tutaj urodzić urodze, ale chyba lepiej ten Szczecin. W poradni patologii ciąży w Szczecinie powiedzieli, że najlepiej Szczecin, że na moim miejscu wybraliby Szczecin. Na plus na Koszalin przemawia to, że serio mogę tu urodzić nawet w przypadku cesarki i to, że mąż na miejscu i że nie będę leżeć do porodu w szpitalu i... Na pewno nie będą mi sztucznie wywoływać porodu naturalnego. Za plus w Szczecinie to, że tam sprawdza mi urządzenie przed porodem i to, że przy porodzie i po nim będą kontrolować moje serce i na pewno lepiej się mną zaopiekują niż w Koszalinie (rodziłam już w Koszalinie i mam do tego porodu wiele zastrzeżeń). Myślałam, że z mężem już podjęliśmy decyzję, a on mi zasial ziarnko niepewności i już sama nie wiem :(
Z tego co zrozumiałam w Koszalinie dadzą radę przyjąć poród i tyle, a w Szczecinie bez problemu mogą przyjąć poród i otoczyć właściwą opieką osobę z taką wadą serca jak Twoja. Musisz myśleć też o sobie, obawiam się, że niestety ten odległy Szczecin to jednak dużo lepsza opcja :(
 
StarAnia ty to się znasz na laktacji. Doradz. Jak odciągami pokarm co 3-4godz z obu piersi po 15min z kazdej to stuknie żeby ją jakoś sensownie rozbujać? . Puki co jest coraz więcej ale i ten nawał pokarmowy jest teraz przede mną tak że nie wiem czy dobrze robię w sensie czasowo.
 
reklama
Marciatko teraz doczytałam że jesteś z Katowic. Ten szpital w którym jest malutka to chyba ten co o nim wspominałaś. Ja to nawet nie wiem na jakiej on jest ulicy no była tak zawiana. W każdym razie mamy do niego ponad 80km w jedną stronę. Na razie będzie mnie wozić mąż ale jeszcze w tym miesiącu nastanie ten dzień że sama będę musiała no jak wszystko pójdzie dobrze to jak już będzie na normalnym oddziale to bym chciała być z nią jak najwięcej i tak się zastanawiam może orientujesz się czy gdzieś tam w okolicy tego szpitala da rade jakis pokój wynająć i jak to cenowo wygląda. Bo może by to taniej wyszło być na miejscu. Na razie to nie mam bladego pomysłu jak to ogarnąć. Z malutka bez zmian. Czekamy. Dzisiaj ma mieć USG brzuszka i główki to coś więcej będzie wiadomo. Wczoraj jeszcze wieczorem miała mieć gazometria bo plucko zaczyna się na szczęście rozprężac. Do tej 13 to ja dzisiaj jajco zniosę
Dobre wieści! Obyście Wyszli do domku jak najszybciej. Tam też leży coreczka mojej koleżanki, też dojeżdżają codziennie 100 km w jedną stronę. Trzymam kciuki, żeby tych dojazdów było jak najmniej, żeby pucko się rozprezylo szybciutko. A Kasia jest na OIOM-ie? Może niedługo uda się iść z nią na pokój? Mówili o takiej możliwości?
 
Do góry