reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Screenshot_20180914-100157.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20180914-100157.jpg
    Screenshot_20180914-100157.jpg
    84,4 KB · Wyświetleń: 380
reklama
Cześć dziewczyny.
Witam w dwupaku- 5 dni po terminie;)
Wczoraj po zebraniu już pozwoliłam córeczce wychodzic;)
Mąż mi wymasował sutki i nie tylko;) w związku z czy jak zaczęły się skurcze o 12 to do 4 nie mogłam usnąć. Ale usnęłam.
Młody w szkole, mąż w domu- zaczął urlop i już odebrał 1 tel z pracy:(
Rano masaż nr 2:) przychodzą pojedyncze bolące skurcze.. ale nie za często.
Za chwilę dzwonię na patologie i pytam czy mają dla mnie miejsce? Na 11.40 mam ktg w szpitalu. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskaxywalyby że jestem coraz bliżej córeczki.. Ale zobaczymy. Najchętniej urodziłabym do 14, tak aby jeszcze na 16.30 mąż mógł odebrać synka że szkoły.. Ale to już chyba za dużo bym chciała zaplanować;)

Marta jak u Ciebie? Miałyśmy wspólny termin to może jakoś się "po" umówimy, żeby żadnej smutno nie było? Jakby co puszczam cię przodem, bo wiem jaka już zmęczona jestes:)
Ja mam jeszcze 16 dni do PTP a już mam dość i nie wyobrażam sobie przenosić bo już byłoby w październiku a ja nie chcę...
Wam serdecznie współczuję bo człowiek czeka do tego terminu i cisza... Trzymam kciuki za Was by w końcu ruszyło coś...
 
Hejo.
Melduje sie z rana. Ja po badaniu, ponoc wszystko sie ladnie obkurcza i wyglada "ok"
Teraz wzieli Ulke na badanie do pediatrow.
Zobaczymy z czym wroci kluska.
Tzn na pewno pokluja w piete bo pobieraja dzis krew na wykluczenie tych chorob genetycznych.
Ale trzymam kciuki zeby bylo dobrze z nia wszystko
Troche sie martwie
To jedno ukłucie jest tylko 6x wyciakają z tego krew.
 
Cześć dziewczyny.
Witam w dwupaku- 5 dni po terminie;)
Wczoraj po zebraniu już pozwoliłam córeczce wychodzic;)
Mąż mi wymasował sutki i nie tylko;) w związku z czy jak zaczęły się skurcze o 12 to do 4 nie mogłam usnąć. Ale usnęłam.
Młody w szkole, mąż w domu- zaczął urlop i już odebrał 1 tel z pracy:(
Rano masaż nr 2:) przychodzą pojedyncze bolące skurcze.. ale nie za często.
Za chwilę dzwonię na patologie i pytam czy mają dla mnie miejsce? Na 11.40 mam ktg w szpitalu. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskaxywalyby że jestem coraz bliżej córeczki.. Ale zobaczymy. Najchętniej urodziłabym do 14, tak aby jeszcze na 16.30 mąż mógł odebrać synka że szkoły.. Ale to już chyba za dużo bym chciała zaplanować;)

Marta jak u Ciebie? Miałyśmy wspólny termin to może jakoś się "po" umówimy, żeby żadnej smutno nie było? Jakby co puszczam cię przodem, bo wiem jaka już zmęczona jestes:)
Ja 4 dni po terminie,jade na ktg ale nic nie wskazuje porodu raczej. I jeszcze syn obudzil sie z goraczka ok 38c, co za pech, został oczywiście w domu z babcia.
 
reklama
Do góry