Wrześniowe mamy 2018

[GoJ]

Ten rozowy jest slodki na maxa i jakbym czekala na Weronike a nie na Leona to kupilabym od razu .
A nie boisz sie, ze ten 56 bedzie za maly szybko? Myslalam, ze masz na 62.
Zreszta z nasza pogoda to i we wrzesniu moze byc zimno i plucha. Badz madry i pisz wiersze... no nie wiem co robic w necie zostaly tylko 56 i 62, zreszta ten niebieski mnie jakos bardzo nie urzekl, ale ze w brzuchu mam faceta to nie kupie rozowego .

Nie szkoda mi 30zł. a jak brałam już tylko ten rozmiar był... najwyżej odsprzedam komuś z jesień/zima/ wczesna wiosna albo oddam do DSM.
Ten niebieski też jest taki milusi. Nie wiem jak Miki będzie duży ale w 31 ważył 1500 wiec nie zapowiada się na kolosa choć może być glizdowaty.

 

[GoJ]

K...wa! Ja wolę ten deszcz! Duszno dziś i gorąco. Spałam to wstałam mokra! Bartek narzeka że mu gorąco że na nic nie ma siły...
Sorry ale mam dość własnego dziecka! W przyszłym roku muszę mu jakiś obóz surwiwalowy dla ośmiolatków skołować najlepiej dwumiesięczny! A za bratem tak tęsknił że odkąd Kacper godzinę temu wrócił już były bójki, debile itp. Rodzinna sielanka!

 

[majapszczolka242]

Ja mam taki pluszak na jesień 62 z croccodillo (szary z hipopotamem) po Młodym. A na zime granatowy kombinezon (materiał jak kurtka z ociepleniem) z h&m oczywiście że też po Młodym i tamten jest 68 bodajze ale nie pamiętam. Myślę że dla dziewczynki mogą być. Załatwię sprawę dziewczynskimi dodatkami

Stwierdzam że poza warunkami szpitalnymi nie jestem w stanie was na bieżąco śledzić

Ja dziś trochę po domu polazilam. A to pranie a to obiad.. a teraz leżę i odpoczywam bo brzuch się spina. Jest u nas moja mama. Wzięła Kubę na spacer więc mam chwilę dla siebie

 

[majapszczolka242]

O taki.

 

[kasiaczek89pl]

K...wa! Ja wolę ten deszcz! Duszno dziś i gorąco. Spałam to wstałam mokra! Bartek narzeka że mu gorąco że na nic nie ma siły...
Sorry ale mam dość własnego dziecka! W przyszłym roku muszę mu jakiś obóz surwiwalowy dla ośmiolatków skołować najlepiej dwumiesięczny! A za bratem tak tęsknił że odkąd Kacper godzinę temu wrócił już były bójki, debile itp. Rodzinna sielanka!

Moje o dziwo dziś się nie pokłóciły jeszcze. Sprzątają w swoich pokojach.

 

[Mama7]

No i super! Nic sie nie marnuje i wszyscy zadowoleni . Popieram, bo mam wrazenie, ze duzo kupujemy i marnujemy. Ja cos tam dostalam, cos kupilam. Glowie sie nad kombinezonem i przed nami powazna decyzja fotelikowo- wozkowa.
Dziewczyny z Warszawy - gdzie kupowalyscie foteliki i wozki? Musimy pojechac i poprzymierzac do auta i do siebie.

Nie pomogę. Mam po starszym.

 

[GoJ]

Zaraz zejdę! Poci mi się WSZYSTKO

 

[Paulamamula]

Ok
Obiad dochodzi
Jest na dwa dni
Zupa
Ziemniaki i duszona pierś z kurczaka z marfefka

Tyle że mnie
Skończyć dzisiejsze szycie i leżymy do rana [emoji3][emoji38][emoji6]

A co tam szyjesz?

 

[kasiaczek89pl]

Zaraz zejdę! Poci mi się WSZYSTKO

U nas niby leje a duszno i kijowo

 

[GoJ]

Kuźwa siedzę na Gemini i nie wiem... w końcu nic nie zamówiłam. Boże beznadziejna ze mnie matka.