Witam w niedzielę. Dzisiaj o 5.30 zbudził nas niezły grad, Amelcia też się wierciła
.Wczoraj M kupił mi kwiatki do doniczek. Dobrze, że je postawiłam pod dachem- ocalały
.
Dzisiaj mam zamiar je posadzić..bo suche wrzosy sssstraszą.
Ja zaś czekam na ten rozkwit..cery, włosów, paznokci...no i nic. Może włosy troszkę mniej wypadają...
fasolka - pozwól sobie na odpoczynek, jak dzidzia się urodzi to dopiero będziesz zajęta...korzystaj z tej chwili odpoczynku, bo późnej nie odpoczniemy do18-tek
naszych dzieci. Ja też kopniaczki gł. czuję w dole- widocznie tak malutka się układa!
Dzisiaj mam zamiar je posadzić..bo suche wrzosy sssstraszą.
Ja zaś czekam na ten rozkwit..cery, włosów, paznokci...no i nic. Może włosy troszkę mniej wypadają...
fasolka - pozwól sobie na odpoczynek, jak dzidzia się urodzi to dopiero będziesz zajęta...korzystaj z tej chwili odpoczynku, bo późnej nie odpoczniemy do18-tek