M
malenstwo20
Gość
kasiażabka mi B trochę pomaga ale częściej poucza i krytykuje. mogę w dzień się zdrzemnąć a on się Jasiem zajmie ale częścej drzemkę sobie robię jak Jaś śpi więc B dużo roboty nie ma. czasem go przebierze ulula. a teraz i tak go nie ma do wtorku lub środy więc sama się zajmuję.
dobrze mu wygarnęłaś. troszkę mi coś jego zachowanie przypomina. mojego B. niby jest dobrze pomaga. ale tez się czepia że źle karmie jak tak często je, lub jak mogłam doprowadzić do odparzenia, albo że tak krzyczy i nie wiem czasem czemu. czepia się dużo. czasem mówi że matka powinna znać dziecko bardziej od ojca. bardzo mnie denerwuje wtedy. ale nie potrafię jak ty wyrzucić z siebie. zawsze dusze w sobie złe uczucia. mowilam mu że mam dość jego krytyki itp a on że sama to prowokuje.
dziś Jaś w nocy co 1,5 godz się budził. nie wiem co mu było. teraz zasnął w końcu.
polisia ładie urósł.
Śliczne te nasze dzieciątka
dobrze mu wygarnęłaś. troszkę mi coś jego zachowanie przypomina. mojego B. niby jest dobrze pomaga. ale tez się czepia że źle karmie jak tak często je, lub jak mogłam doprowadzić do odparzenia, albo że tak krzyczy i nie wiem czasem czemu. czepia się dużo. czasem mówi że matka powinna znać dziecko bardziej od ojca. bardzo mnie denerwuje wtedy. ale nie potrafię jak ty wyrzucić z siebie. zawsze dusze w sobie złe uczucia. mowilam mu że mam dość jego krytyki itp a on że sama to prowokuje.
dziś Jaś w nocy co 1,5 godz się budził. nie wiem co mu było. teraz zasnął w końcu.
polisia ładie urósł.
Śliczne te nasze dzieciątka