reklama
Uuuuuaaaaa ile przesadow 
Ja sie przyznam szczerze kiedys jakies czytalam na necie, ale patrze na nie jak na wszystko co znajde na necie - przez palce. Nie ma sie co dodatkowo schizowac pie.rdo.lami.
Ja za wizyte place 50zl (wizyta+cytologia+usg) i jestem baaaardzo zadowolona. Super lekarz, rzeczowy, wszystko wyjasni, opisze, sympatyczny... nie to co te konowaly ktorych spotkalam w szpitalu jak lezalam po poronieniu. Na NFZ nie chodze do lekarza nigdy bo niestety u nas na kardiologa np trzeba czekac 9 miesiecy, na laryngologa 2 miesiace, na chirurga miesiac, dermatolog, ortopeda pol roku.... takie kolejki i za nic na swiecie Cie nie wpuszcza... a efekty dzialania naszych lekarzy... jak w klinice frankensteina, jak masz kamice nerkowa to wmawiaja Ci ciaze pozamaciczna mimo Twoich zapewnien ze jestes dziewica, jak Ci brak plynu w kolanie to Ci mowia ze kolano tak sobie zawsze zgrzypie i zdziwiasz, jak masz zapalenia chrzastek miedzyzebrowych to mowia Ci ze masz niedotlenienie serca
Na NFZ to tylko do ogolnego bo mozna mu podyktowac jakie sie chce leki i wszystko grzecznie zapisze
Oczywiscie badania tez musze robic prywatnie, ale na szczescie u nas te badania sa w miare tanie (beta hcg-17zl, grupa krwi 20zl). Moglabym poprosic o skierowanie na badania podstawowe mojego rodzinnego ale wole sobie za nie zaplacic te 15 zl (krew, mocz, glukoza) niz stac w wielkiej kolejce w przychodni i nawdychac sie wszystkich wirusow i bakterii.
Moj ginek nie ma usg 2/3d ale jest jeszcze jeden spoko ginek u nas w miescie ktory bierze za 3d 100zl wiec do niego sie na to wybiore.
Jesli chodzi o prace.... ja powiedzialam dyrektorowi w 8tc bo mialam juz wtedy tygodniowe L4 jak chora bylam z zaswiadczeniem o ciazy. Wolalam zeby dowiedzial sie ode mnie a nie jak bedzie podpisywal zaswiadczenie. Wiedzial o moim poronieniu i od poczatku malzenstwa dopingowal mnie do dzialania, wiec na wiesc o ciazy strasznie sie ucieszyl Taki szef to skarb.
Ja sie przyznam szczerze kiedys jakies czytalam na necie, ale patrze na nie jak na wszystko co znajde na necie - przez palce. Nie ma sie co dodatkowo schizowac pie.rdo.lami.Ja za wizyte place 50zl (wizyta+cytologia+usg) i jestem baaaardzo zadowolona. Super lekarz, rzeczowy, wszystko wyjasni, opisze, sympatyczny... nie to co te konowaly ktorych spotkalam w szpitalu jak lezalam po poronieniu. Na NFZ nie chodze do lekarza nigdy bo niestety u nas na kardiologa np trzeba czekac 9 miesiecy, na laryngologa 2 miesiace, na chirurga miesiac, dermatolog, ortopeda pol roku.... takie kolejki i za nic na swiecie Cie nie wpuszcza... a efekty dzialania naszych lekarzy... jak w klinice frankensteina, jak masz kamice nerkowa to wmawiaja Ci ciaze pozamaciczna mimo Twoich zapewnien ze jestes dziewica, jak Ci brak plynu w kolanie to Ci mowia ze kolano tak sobie zawsze zgrzypie i zdziwiasz, jak masz zapalenia chrzastek miedzyzebrowych to mowia Ci ze masz niedotlenienie serca
Na NFZ to tylko do ogolnego bo mozna mu podyktowac jakie sie chce leki i wszystko grzecznie zapisze
Oczywiscie badania tez musze robic prywatnie, ale na szczescie u nas te badania sa w miare tanie (beta hcg-17zl, grupa krwi 20zl). Moglabym poprosic o skierowanie na badania podstawowe mojego rodzinnego ale wole sobie za nie zaplacic te 15 zl (krew, mocz, glukoza) niz stac w wielkiej kolejce w przychodni i nawdychac sie wszystkich wirusow i bakterii.
Moj ginek nie ma usg 2/3d ale jest jeszcze jeden spoko ginek u nas w miescie ktory bierze za 3d 100zl wiec do niego sie na to wybiore.
Jesli chodzi o prace.... ja powiedzialam dyrektorowi w 8tc bo mialam juz wtedy tygodniowe L4 jak chora bylam z zaswiadczeniem o ciazy. Wolalam zeby dowiedzial sie ode mnie a nie jak bedzie podpisywal zaswiadczenie. Wiedzial o moim poronieniu i od poczatku malzenstwa dopingowal mnie do dzialania, wiec na wiesc o ciazy strasznie sie ucieszyl
Taki szef to skarb.
Witajcie !!!
Przywitał mnie dziś ponury dzionek z zimnym wiaterkiem, ale mam nadzieję, że to już ostatnie podrygi zimy.
Ja właśnie za chwilkę idę podzielić się nowiną z szefostwem ... mam lekkiego stresa , ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Raczej jestem pewna, niestety przy tego typu rozmowach zawsze sie denerwuję.
Ja właśnie też wczoraj czytałam o badaniach prenatalnych i chyba się już niebawem na nie wybiorę - u mnie kosztują 250 pln - nie jest to tanio, ale wszystko dla dzidzi
Wiem, że już pisałyście w któym tygodniu najlepiej robić takie badania, ale jak możecie dajcie jeszcze znać.
Wizyta u mojego gina kosztuje 90 pln z usg. Jest bardzo dobrym lekarzem i doświadczonym - ma dobre opinie od jego pacjentek - bardzo często zdarzyło się, że jeśli z dzieckiem było coś nie tak , to bardzo szybko potrafił to zauważyć. Poza tym pracuje w szpitalu w którym mam zamiar rodzic więc dobrze mieć swojego gina podczas porodu gdzieś nieopodal. :-)
A co do przesądów, też ostatnio czytałam owe na necie i normalnie za głowę się łapałam, jakie ludzie potrafią wymyślić głupoty. Być może jakieś ziarnko prawdy w tym jest , ale dziewczyny nie dajmy się schizować!!!
Miłego dzionka.
Przywitał mnie dziś ponury dzionek z zimnym wiaterkiem, ale mam nadzieję, że to już ostatnie podrygi zimy.
Ja właśnie za chwilkę idę podzielić się nowiną z szefostwem ... mam lekkiego stresa , ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Raczej jestem pewna, niestety przy tego typu rozmowach zawsze sie denerwuję.
Ja właśnie też wczoraj czytałam o badaniach prenatalnych i chyba się już niebawem na nie wybiorę - u mnie kosztują 250 pln - nie jest to tanio, ale wszystko dla dzidzi
Wiem, że już pisałyście w któym tygodniu najlepiej robić takie badania, ale jak możecie dajcie jeszcze znać.Wizyta u mojego gina kosztuje 90 pln z usg. Jest bardzo dobrym lekarzem i doświadczonym - ma dobre opinie od jego pacjentek - bardzo często zdarzyło się, że jeśli z dzieckiem było coś nie tak , to bardzo szybko potrafił to zauważyć. Poza tym pracuje w szpitalu w którym mam zamiar rodzic więc dobrze mieć swojego gina podczas porodu gdzieś nieopodal. :-)
A co do przesądów, też ostatnio czytałam owe na necie i normalnie za głowę się łapałam, jakie ludzie potrafią wymyślić głupoty. Być może jakieś ziarnko prawdy w tym jest , ale dziewczyny nie dajmy się schizować!!!
Miłego dzionka.
Motylla
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 319
Witajcie. Pierworodny śpi więc mam czas na bb. Musze stwierdzić że mnie jajniki nie bolą i mdłości mi już nie dokuczają, a czasami mam wrażenie jakbym czuła swoją dzidzie, może to głupie ale zanim się dowiedziałam że jestem w ciąży to też czułam jakby mi się w brzuszku coś ruszało. Lekarz mi kazał jeść jogurty i kefiry bo mają dużo dobrych bakterii, jeszcze jogurty to zjem ale do kefiru muszę się przekonać, siedzi w lodówce i uśmiecha się do mnie żebym go wzięła i zjadła.
aniawos
Fanka BB :)
Z tymi przesądami też nie wierzę..w ciąży cały czas nosiłam łańcuszki albo coś na szyi..i Idze nic nie było:-)
Co do cen wizyt, to może w dużych miastach jest taniej, większa konkurencja..moja siostra ostatnio była u lekarza w Poznaniu, jakiegoś super specjalisty i zapłaciła 80zł..gdzie u nas wołają dwa razy tyle..ale nie ma wyboru, więc jak człowiek chce iść to musi zapłacić..albo jechać sobie gdzieś indziej..niestety służba zdrowia wygląda u nas jak wygląda..płaci się co miesiąc duże pieniadze na składki..i co z tego jest? i tak się chodzi prywatnie..paranoja, ale można sobie ponarzekać, bo nie wiem czy kiedyś to się unormuje i będzie dobrze..
kami widzisz, ja prywatnie a i tak czekam w kolejce..
Posprzątałam łazienkę..hurra..w końcu..
Robię zupkę pomidorową i muszę pomyśleć co tu na drugie dla męża..
..i zaczyna mi się robić katar
mononoke a badania też macie niedrogie..u nas beta 35zł..czyli dwa razy tyle..
karola daj znać jak szefostwo..
ja mojemu naczelnikowi powiedziałam, bo co rano robił mi kawę, której nie byłam w stanie przełknąć..i raz powiedziałam żeby mi nie robił kawy tylko herbatę, bo nie mogę kawy..spojrzenie..kiwnięcie głową, przytulasek i nawet nie musiałam nic mówić:-) a ogólnie w robocie już huczy, bo dałam zwolnienie od ginka..a przecież tam zaznaczają że ciąża..wiec z kadr już nowinka wyszła.
motylla a widzisz ja bym kefirek chętnie zjadła..może z jakimś musli..ale trzeba się wybrać do sklepu..
Co do cen wizyt, to może w dużych miastach jest taniej, większa konkurencja..moja siostra ostatnio była u lekarza w Poznaniu, jakiegoś super specjalisty i zapłaciła 80zł..gdzie u nas wołają dwa razy tyle..ale nie ma wyboru, więc jak człowiek chce iść to musi zapłacić..albo jechać sobie gdzieś indziej..niestety służba zdrowia wygląda u nas jak wygląda..płaci się co miesiąc duże pieniadze na składki..i co z tego jest? i tak się chodzi prywatnie..paranoja, ale można sobie ponarzekać, bo nie wiem czy kiedyś to się unormuje i będzie dobrze..
kami widzisz, ja prywatnie a i tak czekam w kolejce..
Posprzątałam łazienkę..hurra..w końcu..
Robię zupkę pomidorową i muszę pomyśleć co tu na drugie dla męża..
..i zaczyna mi się robić katar
mononoke a badania też macie niedrogie..u nas beta 35zł..czyli dwa razy tyle..
karola daj znać jak szefostwo..
ja mojemu naczelnikowi powiedziałam, bo co rano robił mi kawę, której nie byłam w stanie przełknąć..i raz powiedziałam żeby mi nie robił kawy tylko herbatę, bo nie mogę kawy..spojrzenie..kiwnięcie głową, przytulasek i nawet nie musiałam nic mówić:-) a ogólnie w robocie już huczy, bo dałam zwolnienie od ginka..a przecież tam zaznaczają że ciąża..wiec z kadr już nowinka wyszła.
motylla a widzisz ja bym kefirek chętnie zjadła..może z jakimś musli..ale trzeba się wybrać do sklepu..
reklama
Dziewczyny pracujące żeyczę Wam łaskawych szefów
Ja mam własną działalność więc narazie nikomu nic mówić nie muszę;-)
Co do samopoczucia to ogólnie coraz lepiej, mdłości już do zniesienia i tylko wieczorami także jest super. Co prawda dziś u nas pogoda beznadziejna ale cóż... do wiosny jeszcze troszkę musimy poczekać:-)
Ja mam własną działalność więc narazie nikomu nic mówić nie muszę;-)
Co do samopoczucia to ogólnie coraz lepiej, mdłości już do zniesienia i tylko wieczorami także jest super. Co prawda dziś u nas pogoda beznadziejna ale cóż... do wiosny jeszcze troszkę musimy poczekać:-)
