Katezbb u mnie wczoraj podobnie było. Do tej pory jeśli miałam jakieś skurcze to takie sekundowe a wczoraj juz sobie leżałam w łóżku i chwycił mnie taki mocniejszy i dłuższy. Po chwili kolejny, no to czekałam na następne pełna nadziei że to już :-) Niestety następnego skurczu nie było a dzisiaj też cisza... Obudziłam się o 6 i już nie mogłam zasnąć, jakoś tak ostatnio mam problemy ze spaniem nad ranem
Kasiula co do zdjęć to myślę że w temacie ze zdjęciami można wklejać kolejne fotki szkrabów :-)
miłego dnia dla wszystkich :-)
Kasiula co do zdjęć to myślę że w temacie ze zdjęciami można wklejać kolejne fotki szkrabów :-)
miłego dnia dla wszystkich :-)