jesli watek jeszcze istnieje to ja prosze o dostep i o link...Zamkniety watek istnieje juz od stycznia, tylko on wymarl smiercia naturalna bo nikt na nim nie pisal.
Beti Krew pepowinowa przechowuje sie do pozniejszych transplantacji w przypadku chorob nowotworowych twojego dziecka.
reklama
Ritka i beti wejdźcie na strone banku a dowiecie sie szczegółów.
Dzięki Skrzat! Byłam tam - ceny kosmiczne! A napisane, że to promocja kwietniowa.
Znam bardzo dobrego hematologa - postaram się dowiedzieć, czy gra warta świec?
Pati26
Mama Marcela i Samuela
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2005
- Postów
- 2 357
gaja..Dziewczyny ja nie mam siły odpisywać - mam zjazd energetyczny Najchętniej bym się położyła, dopiero co na chwilę od kompa mogę odejść Aż maluch się buntuje i mnie kopie, widać za długo w pozycji siedzącej - juz mu się to nie podoba że matka brzucho gniecie;-)
ja nie wiem na co Ty czekasz,ewidentnie potrzebujesz odpoczynku
idz kobieto na zwolnienie,bo padniesz w tym biurze niedługo
pomyśl o sobie i maleństwie i nie przejmuj się jak sobie poradzą
poradzą sobie -uwierz!
ja miałam ten sam problem jak Marcelka rodziłamMoja córeczka ma 7 lat, a ja mam takie same rozterki jak ty! Dziecko na każdym etapie rozwoju potrzebuje uwagi rodziców. Boję się, że nie będę miała wystarczająco czasu na czytanie Małej książek, wspólne rozmowy i odrabianie lekcji. Mam tylko nadzieję, że jakoś to wszystko się ułoży!
Sami zaczął I klase i też miałam obawe ze będzie czuł sie w jakis sposób zaniedbany
na szczęście nie taki diabeł straszny
szybko sie zorganizujesz i zobaczysz na wszytsko Tobie czasu starczy
ja eż sie teraz obawiam jak to będzie z trójką
ale dam radę-musze dać!!!
jesli watek jeszcze istnieje to ja prosze o dostep i o link...
ja także
Ostatnio edytowane przez moderatora:
skrzat910
żyje dla nowego życia
P
pysia_23
Gość
Witam się i ja
Dorotko -trzymam mocno kciuki za dobre wieści...
U mnie dziś zimno jak pierun byłam w sklepie zoologicznym po szczotkę dla psa bo lnieje jak pierun i pół godziny wybierałam odpowiednią.
Psina zadowolona uwielbia szczotkowanie i odkurzanie odkurzaczem.
Na obiadek zrobiłam warzywa po chińsku z ryżem i piersią z kury T. zjadł 3 porcje szok tak mu zasmakowało a mi bardziej smakują orzeszki z biedronki o smaku pikantnej papryki mniam ha ha ha
Wczoraj u nas było słonecznie i wietrznie a ja miałam mega lenia i prawie cały dzień leżałam w łóżku.
Dziś mam powerka poodkurzałam dywan z psiej sierści i teraz umyję schody na dworze bo pełno na nich psich błotnistych odcisków łapek ehhh
Dorotko -trzymam mocno kciuki za dobre wieści...
U mnie dziś zimno jak pierun byłam w sklepie zoologicznym po szczotkę dla psa bo lnieje jak pierun i pół godziny wybierałam odpowiednią.
Psina zadowolona uwielbia szczotkowanie i odkurzanie odkurzaczem.
Na obiadek zrobiłam warzywa po chińsku z ryżem i piersią z kury T. zjadł 3 porcje szok tak mu zasmakowało a mi bardziej smakują orzeszki z biedronki o smaku pikantnej papryki mniam ha ha ha
Wczoraj u nas było słonecznie i wietrznie a ja miałam mega lenia i prawie cały dzień leżałam w łóżku.
Dziś mam powerka poodkurzałam dywan z psiej sierści i teraz umyję schody na dworze bo pełno na nich psich błotnistych odcisków łapek ehhh
pati26 no jeszcze troszkę muszę wytrzymać ale naprawdę ciężko mi.
Właśnie przywieźli towar z zagranicy i na szybkiego do 16 trzeba wysłać i kto ma WZ, zlecenia kurierowi itp wypisać - ja Nie lubię tak na szybkiego robic bo potem kupa stresu czy aby na pewno z błedem cos nie poszło Na szczęście częśc mam wstępnie przygotowaną tylko zaksięgowac i zlecić w necie przesyłki
Co do organizacji przy dzieciach - ja tez jestem dobrej myśli, moje same soba się zajmą, lubia się razem bawic to tak źle nie będzie
Właśnie przywieźli towar z zagranicy i na szybkiego do 16 trzeba wysłać i kto ma WZ, zlecenia kurierowi itp wypisać - ja Nie lubię tak na szybkiego robic bo potem kupa stresu czy aby na pewno z błedem cos nie poszło Na szczęście częśc mam wstępnie przygotowaną tylko zaksięgowac i zlecić w necie przesyłki
Co do organizacji przy dzieciach - ja tez jestem dobrej myśli, moje same soba się zajmą, lubia się razem bawic to tak źle nie będzie
Trixi
Wrześniowka 2010 i 2011
Mysle ze jeszcze raz warto by bylo przedyskutowac stworzenie watku zamknietego
Anja78
matka superstar
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2007
- Postów
- 2 791
Dziewczyny, zazdroszczę Wam tych kopniaków. Ja w pierwszej ciąży już na tym etapie czulam ruchy, a teraz nic-cisza...
Wczoraj byliśmy u znajomych, którym miesiąc temu urodził się synek i ta wizyta bardzo mnie zdołowała.. Znowu zaczęłam się martwić jak ja dam sobie radę z dwójką takich małych dzieci, szkoda mi starszego synka, że Dzidzia odbierze mu zbyt wiele mojej uwagi. Nie mogę przestać o tym mysleć :-(
Olga, ja tez mam ten dlemat,moja coreczka troche starsza od twojego malego, bedzie sajgon ale zdrugiej strony planowalam dac mojemu dziecku najwiekszy prezent- rodzenstwo, by nie czula tej samotnosci takiej jak ja,mam siostre 9lat starsza,ma ponad 41lat i mieszka jakies 12 tys km stad kontakt fatalny wiec
roznice wieku bedziesz miala mala, ale na pewno dasz sobie rade,na pocztku z niemowleciem bedzie ciezko ale potem beda kompany do zabawy a milosci nie zabraknie dla 2 ki:-)
mamy malutkich dzieci - damy sobie rade!:-)poza tym jest tu nas na watku multimam wiekszosc
Ostatnia edycja:
ja tez sie denerwuje jak pogodze podwójne rodzicelstwo... zwłaszcza ze rodze we wrześniu a mała od wrzesnia idzie do przedszkola wiec czeka ja wiele zmian... przeraza mnie tez myls ze przy dobrych wiatrach na 3 dni bede musiała ja zostawic (poród) a ona jest tak za mna (
reklama
gizela79
Fanka BB :)
Ale naskrobałyście....
Co do krwi pępowinej...to bardzo duży wydatek...ale gdzieś przeczytałam,ze można ją oddać na cele charytatywne-ale nie wiem czy to prawda....
Mamuśki wy chodziłyście czy będziecie chodzić do szkoły rodzenia....?????????
A wątek zamknięty jestem za....
Dziś troszku pozytywnie patrzę....ale martwie się.....
Wspieram mojego a on mnie....
Dorotka...daj znać jak juz będzie po wszystkim....
Dziewczyny dziekuje za wsparcie-to takie ważne dla mnie,aż słońce wychodzi:-)
Kerna gratuluję kopniaczków.....
Co do krwi pępowinej...to bardzo duży wydatek...ale gdzieś przeczytałam,ze można ją oddać na cele charytatywne-ale nie wiem czy to prawda....
Mamuśki wy chodziłyście czy będziecie chodzić do szkoły rodzenia....?????????
A wątek zamknięty jestem za....
Dziś troszku pozytywnie patrzę....ale martwie się.....
Wspieram mojego a on mnie....
Dorotka...daj znać jak juz będzie po wszystkim....
Dziewczyny dziekuje za wsparcie-to takie ważne dla mnie,aż słońce wychodzi:-)
Kerna gratuluję kopniaczków.....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 261
Podziel się: