Ponoć na lewym boku jest najbardziej korzystnie a ja co się w nocy przebudzę to leżę na plecach co jest najmniej dla dzidzi korzystne ehhh.Paranoja jakaś...
QUOTE]
Ja śpię na prawym bo z lewej jest mąż i nie chcę mu chuchać :-) i z prawej mam łóżeczko. Ale coraz częściej budzę się na brzuchu, kurczę, ciężko odzwyczaic się od ulubionej pozycji
Czytałam badania ostatnie i takie mam pytanie jak dolna granica HGB jest 11,2 a ja mam w wyniku 11 to jest już niedobór?
Skrzacie, 11 to nie jest źle, ja taki wynik mialam w 11tc to ginka powiedziala że może być...
Dopiero po łebkach nadrobiłam wasze posty, dobrze że jutro piątek bo już mi wsio siada - nawet nerwy. Wystarczy że w robocie się mnie czepiają a ja od razu ryczec chcę, bo do tej pory powstrzymywałam się i jakoś sie udawało a teraz? To bym rykła jak głupia i zalała się łzami.
Już nawet nie chce mi sie pisac bo bym codzień musiała się wam żalić.
Nawet młoda dziś powiedziała, że ona rozglądnie się jednak za inną pracą bo nie chcę nawabić się tu choroby psychicznej.
N0o dziewczyny poza tym dzidzia kopie słodko
Moje dzieci to istne wulkany energii, po 10 razy im mówić i nie dociera, ja nie wiem jak małe się urodzi bo oni nie potrafią być cicho. Chyba że śpią :/ Ciężko z tym będzie :/
Gaju, szkoda mi Ciebie... Co za podly człowiek z tego szefa...
To i ja melduję się po wczorajszej wizycie... niby wszystko jest ok ale mam mieszane uczucia... Po pierwsze doktor znalazł siusiaka więc u mnie będzie
CHŁOPAK z czego bardzo się cieszę... na usg lekarz nie znalazł nic niepokojącego serducho w porządku mały waży 300 g (20tc) szyjka w porządku i tu jest koniec dobrych wieści... morfologia niezbyt zachwycająca mam przepisanych ogrom leków o trudnej nazwie, z wagą spadłam 1,1 kg. a ciśnienie jak u nieboszczyka (położna mierzyła 2 razy i było 95/80):-( no i do tego Wtor ułożył się w pozycji miednicowej (czy jakoś tak) i tak nie wiem co to znaczy ale lekarz powiedział że jak się nie odwróci to będzie CC...
Pozycja miednicowa to znaczy, że pierwsza na świat pcha się pupa i w pierwszej ciąży rodzi się przez cc. o ile maluch się nie przekręci, podobno są na to jakieś ćwiczenia, tylko trzeba znaleźć dobrą położną która pokaże...
Ja się boję tego ułożenia bo u mnie w szpitalu jeśli nie jest to pierwsza ciąża to każą w tym ułożeniu rodzić naturalnie ,a ja sobie tego nie wyobrazam..
Mycha1 i myszka 6184 dziękuje za pocieszenie. Wiem że myśli nachodzą każdą z nas ale dobrze jest sie wygadać.
skrzacie, głowa do góry :-) kazda mama dla swojego dziecka jest najlepsza na świecie :-)
Dzięki dziewczynki za wspomaganie mnie z rzuceniem nałogu mojego synka :-) już jest coraz lepiej, ale jeszcze mam wrażenie, że mu brakuje pocieszyciela. Ale ogólnie mały jest bardziej radosny niż wtedy gdy biegał z buzią zatkaną smokiem.
Zmykam już, bo wyjeżdżamy na weekend. papa