reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrzesień 2010...

Witam sie z Wami przy kawie tez . Dzis to ja sie nie wyspalam - maluch wieczorem sie krecil , zasnal na nieposcielonym naszym wyrku - zal mi go bylo przekladac do lozeczka - wiec siedzialam do 24ej jak neptyk - ( moj M to by go przelozyl ale mi go zal bylo ) , nakarmilam ale budzil sie co 3 h , a o 7ej na dobre wiec ledwo trybie dzis.
Z ta kaszka wlasnie tak mnie i kusi sprobowac ale tez to takie dylematy czy oby to potrzebne juz - aj nie ma to jak dylematy :-)))
Milego dnia Wam zycze:-)

ja też z niekapka bym nie podała.. za malutkie szkraby :-) my kupiliśmy butelkę dwa w jednym, dwa na potem :-)
Marja, ja tez nic wcześniej nie podawałam (na 4 urodzinki :-) łyżeczkę jabłuszka) no i wczoraj spróbowałam z tą kaszką, ale sen dłuższy nie był, więc chyba sztucznie nie bede gwiazdy faszerować, bo Ona mała nie jest (7400 :-)) choć smakowało Jej, smakowało :-D cyc starcza... no zobaczymy co na szczepieniu powie lekarka, bo to już by troszkę glutenu wprowadzać...
Dobre z tymi pampersami... se piękną antyreklamę zrobili!
Moja zasypia przy cycku i też nie wiem jak oduczyć.. czasem musze docyckować w trakcie drzemki... już nawet sie złamałam (moja wychowywana bez smoczka, nie wie co to :-)) i wczoraj jej wpakowalam zamiast cycka smoka do buzi i podziałało... ale potem sobie pomyślalam, ze tak też źle i jak tyle bez smoka wytrzymaliśmy to 5 miesięcznego Szkraba nie będę uczyć, zeby zaraz oduczać...
 
reklama
Witam!

Za dwa miesiące mała będzie więcej jadła stałych pokarmów, a mleczko możesz podawać z kubeczka-niekapka. Ja zamierzam niedługo już taki kupić!


!
Ja od trzech dni wymienialam smoczki w Butelkach NUKa na miekkie dziubki do picia ( tez z NUK), i musze przyznac , ze rewelacja maly ciagnie przez nie herbatke i soczek poprostu swietnie.
Moj starszy tez zaczynal z tymi dziubkami w 5 m-cu, ale to dlatego . ze ja niecierpie widoku 2-letnich dzieci z butelka ze smoczkiem. hahaha
dziewczynki dzieki za słowa wsparcia ale jestem wykonczona :((((
mała budzi sie co godzine w nocy w poszukiwaniu cyca, traktuje go jak smoczek :(((( na wieczór usypia tylko z nim, butli ani lovi ani aventu nie chce co dziwne stało sie to z dnia na dzien....
najgorsze jest to ze za 2 miesiace wracam do pracy i bede tez miała drugie zmiany i jak mój P sobie poradzi.,. jak ją uśpi jak ona tylko przy cycu zasypia??? :((((((
żałuje ze tak sie zapierałam zeby karmić cyckiem....

przepraszam ze tylko o sobie ale mam mega doła......
Sprobuj podac wieczorem np o 20 godz. kaszke lyzeczka na mleku modyfikowanym, malej napewno posmakuje a ty sie wyspisz jakies 4-5 godzin. Moja lekarka stwierdzila , ze maly sie poprostu nie najada i kazala mi odciagac moje mleko i na nim robic kasze ale na to jestem za leniwa i kupuje to hypoalergiczne bo moj ma chyba alergie na bialko.
A co do spania po kaszy to moj maly tez pierwsze dwa -trzy dni budzil sie poniej tak jak zwykle i chcial cyca ale nie wypil go juz za duzo dopiero tak 5- 6 dni odkad zaczelam podawac kasze spi ok 5-6 godz.
 
Ostatnia edycja:
Witam
gaju udanej wizyty u gin i oby Maksiu pozwolił na zakupy :)
akderk moja mała też dostała już drugi wieczór butlę z kaszką i chyba też jej to nie syci bo budzi się szybciej niż po butli z kleikiem dziś powracamy do mm z kleikiem
ritka najlepszego dla Franusia z okazji ukończenia 4 miesięcy:)
asiek tatuś na pewno jakoś da sobie radę jak ciebie nie będzie i trzymam kciuki by mała zaciągnęła na nowo butlę :)
agusska ja też miałam wczoraj problem z internetem :wściekła/y: ale już jest ok i kciuki za wizytę u neurologa
Współczuję tym mamusiom które muszą wracać do pracy trzymcie się kobitki.

U nas znowu nocka do kitu dałam jej tą kaszkę ale mała już o 23.40 pobudka bo głodna a kaszy wypiła 180 ml jak na nią to dużo i do rana już nie ciekawie spała Także dołączam do niewyspanych mamusiek No i muszę już kończyć bo trzeba pranie rozwiesić póki tata jeszcze w domu ma na drugą zmianę dziś :(
 
Sara kurcze ja sie boje podawac kaszke bo mała jest grubasek dodatkowow ona zsypia koło godziny 19 no i co godzine sie przebudza do cyca ale tak na chwile i koło 23 jak zje wytrzyma do 1 i znów jazda wiec chyba jesli chciałam bym nocke przespac w miare to o 23 musiałabym jej podać......... tylko ze ja juz wówczas śpie :/ chyba wiem o jakich smoczkach mówisz przy Julci je miałam, sa one takie mięciutkie a nie sztywne jak aventowskie...
 
Asiek Moj maly tez do chudzielcow nie nalezy haha ma cos ok 8 kilo, ale to moje mleko przestalo mu juz wystarczac i jadl mi w nocy co 1,5 godziny wiec lekarka mi kazala wprowadzac kaszke. z tym , ze moj jest jednak o miesiac starszy od twojwj wiec moze sie jeszcze wstrzymaj. A co do otylosci naszych pulpetow jak zaczna chodzic i raczkowac to im przejdzie.
A te dzibki z Nuk sa faktycznie takie mieciutkie jak smoczki. Bo te twarde z tego co wiem to wolno dopiero od 8-9 miesiaca wprowadzac , NUK sugeruje ze dopiero od roczku.
 
Moja też usypiała przy cycu w naszym łóżku i był problem, bo tata nie mógł jej uśpić. Dlatego przenieśliśmy się do łóżeczka. Wieczorem mała zawsze dostaje cyca, a potem butlę. Cyca dostaje w salonie, a potem wkładamy ją do łóżeczka. Z butli wypija różnie, czasami nic, tylko sobie pomemla i zasypia. Pierwszego wieczoru był wielki ryk, ale w końcu się poddała i zasnęła, a następnego dnia już ładnie jadła. Zdarza się, że z tą butelką trzeba do niej parę razy podchodzić, ale w końcu zasypia. Czytałam gdzieś w gazecie, że nie dobrze jest usypiać dzieci w ten sposób, ale ja nie widzę w tym niczego złego. Małej pewnie zdąży się jeszcze parę razy odmienić zanim wrócę do pracy.
 
Marja my dajemy kleik ryżowy od jakiś 2 tygodni i jak zje o 21 kleiku 120ml plus ze 30 -60 ml mleka to śpi do 2. No już nie liczę tego, że nadal się wierci z powodu brzucha od czasu do czasu. Sama lekarka powiedziała, że można mu już dać kleik, wtedy miał tą bakterię coli...

Teraz jestem na etapie złapania kupy do 10 godziny rano... jak to zrobić to nie wiem...musimy oddać do badania żeby zobaczyć czy się pozbyliśmy tej bakterii...

Teściowa przyjechała do małego a ja zamiast pisać pracę mgr to siedzę i czytam... nie mam weny...

A co do bujania dzieci to jak stwierdził mój małżonek po fachowemu, że do roku czasu dziecku coś tam się w mózgu rozwija...nie wiem czy błędnik i jeszcze coś tam i bujanie korzystnie wpływa :)
U mnie mały bez bujania na rekach nie zaśnie. Wieczorem jak ja go nie usypiam to cyrk odstawia...musi się do mamy koniecznie przytulić...

Ja mam już kubek niekapek z miękkim ustnikiem ale narazie stoi na półce. Poczekam aż mały skończy pół roku.

 
dziewczyny a jakiej firmy kupujecie ten kleik ryżowy?? mój je jak narazie kaszkę bezmleczną z bobovity z jabłuszkiem
 
Czesc mamusie,
U nas przez ten katarek mala niespokojna i nie chce sie sama bawic, takze ja nie mam dzis za bardzo czasu.
Dziekuje za info odnosnie spacerow i kataru. Tak myslalam i w sumie wychodzilam z Laura.
Dzis bylam na spotkaniu maluszkow,mam i pielegniarki. Asiek Ty prosilam,zebym napisala, co mi powiedziala pielegniarka, wiec pisze.
U nas Laura budzi sie od 3 nad ranem co godzine. Zauwazylam, ze possie najczesciej 2-3 minuty max 5 i zasypia. Pielegniarka powiedziala mi, ze niekoniecznie mala jest caly czas glodna nad ranem i dlatego sie tak czesto wybudza. Szczegolnie, jesli do tej pory nie bylo problemow z nocnym karmieniem i w ciagu dnia dziecku starcza pokarmu.Dzieci w tym wieku juz zwracaja na wszystko uwage i w nocy odreagowuja. Jedne potrafia sobie same z wrazeniami poradzic inne nie i wtedy wolaja mame;-) Ssa cyca nie dlatego, ze sa glodne, tylko dlatego, ze potrzebuja possac i poczuc sie bezpiecznie. Ja od paru dni po nocnym karmieniu nie odkladam Laury do lozeczka i chyba to dziala.
 
reklama
Akderk- na basen chodzimy na Witomino, na Stawną, z tego co wiem funkcjonują tam co najmniej dwie szkółki pływackie dla maluchów- hydrostacja (gdzie my chodzimy) i dzidziuś (niezbyt dużo o niej wiem). Oprócz tego zajęcia dla maluchów są jeszcze u jezuitów- ale słyszałam o problemach z czystością wody w tej placówce więc odpuściliśmy mimo ,że zajęcia nieco tańsze.
 
Do góry