Wracamy do wagi

[marta24]

ja w miare po chorobie doszlam do siebie, schudlam nawet w sumie 15, kg ale wlasnie dzieci regularemu jedzeniu, duzo pialam i wcinalam lekkie rzeczy ale na razie nie mam ochoty na zadna diete, szkoda bo jak zaczyanlam szlo mi dobrze, czekam na sloneczny dzien
dla mnie jednak zasada nie zryj tyle jest najlpesza
aestima ja zawsze najlepiej chudlam jak nie jadlam wieczorami

 

[fausta2]

wtrącę się ja przytyłam w ciąży 20 kg, leżenie i zagrożenie itd
w 4m-ce po ciąży ważyłam mniej niż przed, zgubiłam 24 kg! Zero diety, Turbo Fire!

 

[Doris:-)]

dawno tutaj nie zaglądałam....Trasia w ciąży, Misialina tez nie pisze....
Ja ostatnio odpuściłam trochę dietę....spadło mi 9 kg, waga przedciążowa jest już jakiś czas do wagi wymarzonej 2 kg brakuje ale jakoś ostatnio podjadam trochę rzeczy których nie powinnam. Co prawda pieczywa i ziemniaków prawie nie dotykam ale waga stoi od jakiś 2,5 tygodnia i ani drgnie w dół :-(. Muszę się znów zmobilizować

 

[Misialina]

U mnie 10,5 na minusie...3 mam sie dalej...jakoś weszło mi to w nawyk....jeszcze 1,5 kg do celu a do wymarzonej ze 3-4 kg

 

[Doggi]

A ja dzięki mojej diecie nie żryj tyle babo i pij dużo coli P) schudłam kolejny kg w tej chwili mam już -3kg czyli 55,5kg wiec jeszcze ze 2 i jestem w domu

 

[mama MATIEGO]

Nikt już tutaj nie pisze, wszystkie juz dawno odchudzone po ciąży, więc i na wątku cisza; tylko u mnie nadal bardzo dużo kg zostało i chyba najwyzsza pora zacząć coś robić w tym kierunku...
Czy któraś się obecnie odchudza, korzysta z jakiejś mądrej diety lub zna takową i chciałaby się podzielić? :-)

 

[Felkaa]

mamoM nie stosuję żadnej konretnej diety, jem mało tłustych rzeczy, najwięcej nabiału (kiedyś byłam na diecie Ducana, świetny wynik, choć są przeciwnicy, pisałyśmy o tym już), ale słodkie dalej podgryzam, na wadze 53,5kg (waga sprzed ciąży 53kg), ale i tak jestem niezadowolona z wyglady (jestem szersza w biodrach...)

 

[traschka]

martadelka jak czytam posty typu "ważę 53 kg i powinnam schudnąć" to mnie zimny pot oblewa. To ja naprawdę jestem monstrum:-(

mamaMatiego niedawno dużo z nas było na diecie South Beach, ja schudłam przed ciążą 8 kg.

 

[Felkaa]

trasiu ja nigdy nie byłam zadowlona ze swojej figury, nawet jak ważyła 49kg na swoim ślubie...

 

[mama MATIEGO]

traschka Ty to jestes w ciązy więc wiesz, normalna sprawa, ja to dopiero jestem monstrum, po ciąży nic nie schudłam (tylko miesiąc karmiłam piersią ale tez złe nawyki żywieniowe i brak ruchu tyle co po domu), waga stoi w miejscu (przynajmniej nie idzie dalej w górę), ale do tego co było przed ciążą (52kg!) brakuje ogromnie dużo :-(