Asioczku, a wlasnie mialam sie ciebie zapytac o Majke i to co je .
U nas tez ostatnio pare razy widzialam takie niteczki krwii (ze dwie drobniutkie). Tylko ze ja juz teraz do lekarzy nie chodze- bylam u tylu, kazdy mowil cos innego, a zaden tak naprawde nie mial pomyslu jak pomoc. Jak odstawilam ostatnio pare rzeczy to dzis juz kupa byla ok.
Wiec na razie jem:
kasze gryczana,
indyka (wczesniej wieprzowine i indyka, ale jednak chyba po wieprzowinie problem)
krolika
buraki
jablka
ryz
oliwe z oliwek
herbate czerwona rooibos
Wszystko inne odstawilam i czekam na poprawe.
Ewentualnie odstawie jeszcze indyka.
Jak juz to nie pomoze to nie wiem czy nie bede musiala przejsc na mieszanke. Ale nie chcialabym- lubie karmic Ole. I ona tez to lubi No i nie wiem czy jej pomoze ???
U nas tez ostatnio pare razy widzialam takie niteczki krwii (ze dwie drobniutkie). Tylko ze ja juz teraz do lekarzy nie chodze- bylam u tylu, kazdy mowil cos innego, a zaden tak naprawde nie mial pomyslu jak pomoc. Jak odstawilam ostatnio pare rzeczy to dzis juz kupa byla ok.
Wiec na razie jem:
kasze gryczana,
indyka (wczesniej wieprzowine i indyka, ale jednak chyba po wieprzowinie problem)
krolika
buraki
jablka
ryz
oliwe z oliwek
herbate czerwona rooibos
Wszystko inne odstawilam i czekam na poprawe.
Ewentualnie odstawie jeszcze indyka.
Jak juz to nie pomoze to nie wiem czy nie bede musiala przejsc na mieszanke. Ale nie chcialabym- lubie karmic Ole. I ona tez to lubi No i nie wiem czy jej pomoze ???