reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

Leika wybierz się do dermatologa, albo alergologa, czasem -po rodzaju wysypki potrafią określić na co jest się uczulonym, ja typowałabym nowe sklepy, zwłaszcza warzywa, ewentualnie wodę.... a jakieś środki czystości zmieniałaś?? bo nie wierzę, że to na wiejskie powietrze uczulenie:-(
 
reklama
U nas znowu gorsza skora - tym razem przy paszkach :baffled::no: Trudno, smarujemy Emolium, wczoraj wieczorem potraktowalam same zmiany mascia z hydrokortyzonem i moze zejdzie :tak: W naszym przypadku to raczej podraznienia od proszkow, tkanin itd. - tak nam powiedziala i pediatra i alergolog :tak: Sara ma taka skore, ze wystraczy, ze sie lekko otrze o zarost mojego ojca i juz ma suche, zaognione placki na policzkach :szok:

A wracajac do glownego tematu to u nas pogorszenie apetytu :no: Przedwczoraj i wczoraj za zadne skarby nie chciala zjesc obiadu, drugie sniadanie i kolacje dziubie, a jogurty i danonki przemycam jej w butelce do picia rozrzedzone sokiem owocowym :baffled:

Pije jedynie mleko z kasza (4 miarki kaszki na 210ml wody i do tego 7 miarek mleka), soki, herbatki, wode i jak juz wspomnialam - przemycone jogurty i serki w soku :baffled:
A wczoraj po poltorej godziny mek z wmuszeniem w nia obiadu zrezygnowalam i ugotowalam jej 2 parowki, do tego caly pomidor i plaster zoltego sera i o dziwo wciela cala porcje :tak:

Mam nadzieje, ze dzisiaj rosolek ladnie zje :tak:
 
sandra sposób znalazłaś, najważnieszje, że picia Sarka nie odmawia no i przerąbane z tą alergią, a właściwie to wrażliwą skórą:tak:
 
święta, święta ... i jak u Was ??wszystko dzieciaczką podacie??

ja sie boje troche kapusty, zwłaszcza tej z grzybami i zupy grzybowej

całą reszte chyba dam jej posmakować- choć nie wiem czy ona tak chętnie to wszystko zje:-p pewnie oleje babcine gotowanie i weźmie z lodówki parówke:-D
 
Ja się też "boję" jutra - Wigilia będzie u teściów, i obawiam się, że połowa rodziny może nie uszanować naszych próśb i przemycać pod stołem dla Nata "smakołyki"... a wystarczyło, że wczoraj dorwał się do ojca czekolady w lodówce (zjadł tylko pół kostki) i dziś caluśki był na buźce wysypany i miał brzydkie kupki :-(
Będę musiała non stop go pilnować :dry:

bedyta - nic nie zmieniałam, poza tym, że 3 miesiące temu się przeprowadziliśmy.
Wybierzemy się pewnie do alergologa po Nowym Roku.
 
Acha, nawet jak Wasze dzieci nie mają alergii, to uważajcie jutro na grzyby - grzybów leśnych nie powinno się w ogóle podawać do 3 roku życia.
 
Sara na pewno zje zupe rybna z grzankami, bo co roku robie i sama ja uwielbiam :tak: Pierogi tez jak bedzie chciala, salatke jarzynowa i ogolnie w swieta jakies schabiki pieczone, pasztet domowej roboty itd. A na jutrzejszy obiad mamy pieczen cieleca i kluski robione przeze mnie, wiec tez skorzysta :tak::-)

Kapusty z grzybami ani grzybowej jesc raczej nie bedzie.

No i znowu apetyt jej wrocil - na szczescie ;-):-)
No to smacznego kochane na te swieta ;-):tak::-)
 
Leika, ja slyszalam, ze nawet do 12 roku nie powinno sie dzieciom podawac grzybow!:szok:

Piotrus mial w Swieta taki apetyt, ze mieso zagryzal ciastem. A wieczorem dostal goraczki. :baffled: Myslicie, ze to moglo byc z przejedzenia?
 
reklama
Do góry