reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WPROWADZAMY NOWE PAPU NASZYM MALUSZKOM

Hania wczoraj pierwszy raz zakosztowała mięska i...dobre było ;D Króliczek w jarzynkach. Dziewczyny, jak często dajecie obiadki z mięsem..co drugi dzień czy rzadziej ?
 
reklama
2 razy zupka z mięskiem ::)
ładny apetyt ma Maciuś

ja daje zupke 190 ml Marcel z apetytem zjada , nawet nie próbuje mu dawać więcej
ładnie by mnie te zupki wyniosły
3,50 - 3,70 zł  jedna
 
Martusia, maciek je zupki domowe - na obiad zjada miseczke - nie wiem jakiej pojemności, ale wcale niemałą, a potem jak na przykład ja muszę zostać dłużej w praca, zjada kolejną porcję. On ma naprawde wilczy apetyt. Nawet jak miał gorączkę 39 stopni, to apetyt miał bez zmian ::) Tylko pić nie chce :mad:
 
reklama
Ineczka..to u Milenki w menu tylko jagniecina i króliki? a dokładnie to czemu reszta odpada? ze wzgledu na zakatarzonego kurczaka i szaloną krowę ?
 
Do góry