jeżeli chodzi o słoiki, to pediatra-alergolog dziecięcy, u którego byliśmy ostatnio z Kamą stwierdził, że z tą zdrowotnością dań ze słoików to wierutna bzdura, one też mają konserwanty, ale dozwolone i dlatego jest tam napisane, że bez konserwantów :
te dania mogą u dzieci wywolywać alergie
- sama nie wiem, co o tym myśleć... daję Kamili słoiki, bo coć musi jeść ale chcę jej gotować sama, bo warzywa i mięcho mam z pewnego żródła, ale ona nie chce próbować moich wytworów kulinarnych 
stwierdził też, że najlepiej samemu gotować, tylko starać się kupować warzywa i mięso z pewnych miejsc
- sama nie wiem...
te dania mogą u dzieci wywolywać alergie
stwierdził też, że najlepiej samemu gotować, tylko starać się kupować warzywa i mięso z pewnych miejsc