reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

reklama
Black,
zapieracze: kaszka ryżowa, kaszka kukurydziana, brokuł, kalafior, marchew, ryż, banan, jabłko,
rozluźniacze: woda przegotowana rano, gruszka Gerber, suszone śliwki Gerber, sok jabłkowy klarowany i inne na jego bazie HIPP, desery na bazie jogurtu, nektar śliwkowy HIPP (soki podawać rozcieńczone z wodą)

czasami wystarczy trochę "produktów rozluźniających" dać do produktów zapierających; a może będzie nowy ząbek?

a jeśli mocno się zatwardziła, rozluźniacze od góry nie pomogą - pozostaje czopek i urozmaicona dieta.
Mam pytanie. Moja córka ma rok i cztery miesiące i zajada się jerzynami. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że ma ogromny problem z kupką. Praktycznie nie może wogule jej zrobić. Doszlo już do tego, że przestaje przeć - podejrzewam, że ją boli. W każdym razie czy myślicie, że to od tych owoców (ktoś mi tak powiedział, ale czy owoce mogą zapierać????)
 
a Olka dziś znów pogardziła moją zupką, a taką dobrą zrobiłam.... mi smakowała :-p a wydłużyłam jej te przerwy między posiłkami. Nie wiem o co kaman, ale bardzo mi się nie podoba to jej jedzenie :dry::dry:

moja Maja od kilku dni gardzi moimi obiadami, dziś nawet mlekiem pogardziła, prawie nic cały dzień nie jadła :hmm: jeśli to nie zęby to nie wiem co, a tych póki co nie widać :dry:
 
ja dziś pierwszy raz pichciłam:-pzrobiłam przecierek jarzynowy (marcheweczka,ziemniaczek,brokuły i ryż) i co i za bardzo jeść nie chciała...może jak bardzo głód poczuje???Mi już czasami brak sił na te nierówne walki przy jej jedzeniu-papka wszędzie i ryk taki,że na ulicy słychać...Chciałam podawac jej tez deserki mojej roboty ale juz zaniechałam tego zamiary-zrobiłam przecierek malinowy z kaszą manna i za chiny ludowe nie chciała jeść.Maliny za kwaśne...Juz nie będę kombinować:dry::dry::dry: Wszystkie warzywa i owoce oczywiście oraganiczne:tak:
małe pytanko-mrozicie swoje przetwory czy wekujecie?Bo słyszałam,że czasewm mrożone przetwory czasem traca na smaku...
 
misiek-m136: Mam pytanie. Moja córka ma rok i cztery miesiące i zajada się jerzynami. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że ma ogromny problem z kupką. Praktycznie nie może wogule jej zrobić. Doszlo już do tego, że przestaje przeć - podejrzewam, że ją boli. W każdym razie czy myślicie, że to od tych owoców (ktoś mi tak powiedział, ale czy owoce mogą zapierać????)

Oczywiście że owoce mogą zapierać. Ale to napewno nie jest problem zwiążany z jeżynami, a innymi pokarmami. Z tego co piszesz problem jest już dość poważany.
Dziecko z bólu może nie robic kupy wogóle (nawet około m-ca), będzie wstrzymywac z uwagi na ból (może brudzić bieliznę, gdyż nadmiar kału będzie się wydobywał).
Radziałabym skontaktować się z pediatrą, zanim będzie poważniejszy problem.

Dieta twojej córki powina być bogata w błonnik, z uwagi iż dziecko ma prawie 1,5 roczku masz dość duży wybór pokarmów. Nie piszesz nic więcej o jej żywieniu więc trudno coś poradzić.


JEŻYNA
Owoce zawierają m.in. błonnik, pektyny wapń potas, magnez, zelazo i witaminy A,.B, C i E
Owoce zarówno swieze jak i przetwory są srodkiem wzmacniajacym ,przeciwgoraczkowym i uspokajajacym w okresie klimakterium, zalecane tez dla rekonwlescentów i w niedokrwistości , owoce niedojrzałe czerwone mają właściwosci zapierajace, a dojrzale czarne lekko przeczyszczające.
Liście jeżyny zawierają m.in. garbniki,kwasy organiczne, pektyny, witaminę C.
Mają dzianie, przeciwbiegunkowe , przeciwzapalne , przeciwbakteryjne , lekko moczopędne i napotne, regulujące przemianę materii.Zalecane w schorzeniach żołądka i jelit, stanach zapalnych błon śluzowych przewodu pokarmowego, bólach brzucha i wzdęciach,w chorobie reumatycznej, przeziębieniach i grypie
 
BlackWizard: Wróciliśmy od lekarza, przepisał Debridat, mamy już kupiony. Mam podawać po 5 ml zawiesiny dwa razy na dobę i przepajać samą wodą przegotowaną. Zobaczymy czy ją ruszy po tym

Black jeśli mała się nie odblokowała, najpierw podałabym czopka glicerynowego i poczekała az się wypróżni, bo napierw powinno się odblokować od dołu.
A później zgodnie z zaleceniami lekarza podawać Depridat (on w sumie tylko jest ważny 4 tygodnie od rozcieńczenia), ale pewnie macie tylko podawać przez jakiś czas. I odpowiednia dieta i płyny - napewno pomogą :happy:
 
Black jeśli mała się nie odblokowała, najpierw podałabym czopka glicerynowego i poczekała az się wypróżni, bo napierw powinno się odblokować od dołu.
A później zgodnie z zaleceniami lekarza podawać Depridat (on w sumie tylko jest ważny 4 tygodnie od rozcieńczenia), ale pewnie macie tylko podawać przez jakiś czas. I odpowiednia dieta i płyny - napewno pomogą :happy:

Wczoraj wieczorem najpierw jej pomogłam za pomocą termometru, jakoś poszło i dopiero później podałam jej Debridat. :tak: Póki co kupy nie widać, poczekamy do wieczora i dam kolejną dawkę.
 
najważniejsze, że się wypróżniła :happy:
u mnie Lena nie chciała ani depriadatu ani latculozy, dlatego radziłaam sobie pokarmamy i napojami, nie wiem co to będzie przy jakimkolwiek słodkim syropie - będę chyba strzelać ze strzykawki :baffled:
 
U nas z tym nie ma problemu, bo Jula kocha słodkie. Przy bolesnym ząbkowaniu jak dostała kilka razy Paracetamol Hasco w syropie to od tego czasu zaczęła lubić jedzenie łyżeczką - bo łyżeczką jej go podałam ;-)

Dziś muszę przejrzeć moje całe słoiczkowe zapasy i wybrać coś najmniej zapierającego. A deserek pierwszy raz dostanie przyrządzony przez mamusię ;-)
Ach no i wczoraj moje dziecko zjadło samo chrupka kukurydzianego :-) Tak się jej podobało, że prosiła o więcej :-)
 
reklama
Do góry