reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

reklama
daga a moze sprobuj malutka zachecic w inny sposob, np. daj jej lyzeczke do zabawy na troszke (pod nadzorem) albo flipsa(czy innego chrupka kukurydzianego do lapki ... moze to ja zacheci....a jak podejmiesz nastepne proby karmienia to moze daj jej swoja wlasna prywatna lyzeczke(w kolorze jaki lubi)....;-) trzymam kciuki, zeby nastepnym razem lepiej bylo:tak:
 
Małpko mój także nie chce pić, jeszcze jak mielismy takie upały to 40ml wypił. Ale teraz nic, jak tylko poczuje w buzi picie, od razu pluje. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest:no:
koleżanka mi powiedziała, że jak dziecko nie pije tzn., że nie potrzebuje. Ile w tym prawdy, nie wiem:sorry:

Daga jak Nathanek nie chciał mi jeść z łyżeczki, to dałam sobie spokój na 2 tygodnie. Po 2 tygodniach spróbowałam jeszcze raz i o dziwo zaczął jeść normalnie:tak:

My gluten, jajka mamy za sobą. jeszcze ryba nam pozostała. Tylko rybę muszę przygotować sama, bo w słoiczku z rybą są pomidory a Nathanek ma uczulenie.
Chętnie przygotowywałabym mu obiadki sama, ale niestety nie wiem jakiego pochodznia są warzywa u nas w sklepach i się boję.
 
dałam łyżeczkę bo jak widzi to aż się trzęsie, nawet miseczkę chce do łapek ale przychodzi co do czego to dzióbek zamyka, śpiewam jej, cmokam i nic. Pediatra mówiła żebym próbowała, próbowała aż w końcu załapie.
Ja nie wiem kiedy my wszystkiego spróbujemy. Blania nawet pół słoiczka czegokolwiek nie zjadła. Wiem że każde dziecko jest inne mam na przykładzie moje 2 córy, Oliwia wciągała wszystko co się jej dało a ta...... :(
 
u nas nadal zatwardzenie....dzisiaj stękanie i dwa bobki sie udało zrobić....i w związku z tym sama nie wiem co mlodemu dawac do jedzonka.....?!
 
Witam po długiej nieobecności:-)
Kochane czytam jakie problemy macie z karmieniem maluszków i trochę mi lepiej ,że nie jestem sama , moja Majka tak zaciska dziąsła, że nie jestem w stanie jej nic wcisnąc :-(, soczki są be pluje nimi na odległość - najkochanszy dla niej jest cyc ale co z tego jak 6 miechów na karku pora już czegoś innego zakosztować a tu klapa....do tego przez 18 dni nie robiła kuki - byłam u lekarza dostaliśmy laktulozę , ale wieczorem potraktowałam jej pupcię mydełkiem z termometrem , no i z płaczem po kapieli zrobiła "ołóweczek":zawstydzona/y:
 
śliwki, tylko z hippa, ale nie wiem czemu nie przeczytałam w sklepie składu, a to nie były same śliwki, tylko ze skrobią ryżową :baffled:

dorwałam wczoraj te śliwki w rossmanie...nie skapowałam że o nich pisałyście.....w domku dopiero skład przeczytałam...

no ale niby na etykiecie pisze że rozluźnia stolce....
 
U nas kupki się unormowały więc przypuszczam, że ten cały sajgon był spowodowany zmianą mleka :tak:

Z apetytem u nas ostatnio super, Julka zjada praktycznie wszystko co się jej da. No oprócz rosołku z Bobovity ;-) Ewentualnie z początku się troszkę pokrzywi, ale po kilku łyżeczkach je ładnie :-)
 
a moja urządziła mi właśnie dwugodzinny ryk...po jabłkach...juz drugi raz po jabłkach cos takiego się dzieje...spotkałyście sie z uczuleniem na jabłka? jakie owoce jej moge dawac skoro na jabłka reaguje potwornym bólem brzuszka?:zawstydzona/y:
 
reklama
a moja urządziła mi właśnie dwugodzinny ryk...po jabłkach...juz drugi raz po jabłkach cos takiego się dzieje...spotkałyście sie z uczuleniem na jabłka? jakie owoce jej moge dawac skoro na jabłka reaguje potwornym bólem brzuszka?:zawstydzona/y:
I tu powinna sie wypowiedzieć Kluliczek...Ona miała przeboje ze swoim starszakiem...Z Tusiem chyba też coś sie działo jak pamiętam ale nie wiem po czym...U nas brak jakichkolwiek objawów brzuszkowych..Szybciej go wysypie niż coś rozboli :-)
 
Do góry