Hmmm, a ja mam dylemat.
Na ostatniej wizycie mój gin powiedział, że o płci powie mi dopiero na połówkowym (robi połówkowe miedzy 22-24 tygodniem, mówił, że wtedy najlepiej widać). Następną wizytę mam 7 stycznia i zacznę wtedy 20 tydzień. Obawiam się, że nie zrobi mi wtedy połówkowego i o płci dowiem się dopiero w lutym
zwariuję do tego czasu;-) i tak się zastanawiam czy nie zrobić sobie i mężowi prezentu na święta i isć ok 21 grudnia do tzw Trójmiejskiego specjalisty od odkreślania płci:-) tzn to jest zwykły gin ;-)
Na ostatniej wizycie mój gin powiedział, że o płci powie mi dopiero na połówkowym (robi połówkowe miedzy 22-24 tygodniem, mówił, że wtedy najlepiej widać). Następną wizytę mam 7 stycznia i zacznę wtedy 20 tydzień. Obawiam się, że nie zrobi mi wtedy połówkowego i o płci dowiem się dopiero w lutym
