reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza nasze i niebawem naszych pociech:):)

widzę ze dzisiaj wątek konfliktów :)

ja w sumie nie miałam pewności co do grupy, wiem ze mam raczej gr 0, ale wybraliśmy sie na badania razem z M i obydwoje zrobiliśmy sobie grupy, ale nie dostałam wyników grr.. HIV także nie odebrałam dzisiaj, nie wiem dlaczego jeszcze ich nie było.

martolinka to czekamy obie do wtorku! ;) co do bad tarczycowych- moja mama i ciocia maja chorobe hashimoto, a ja jak sie okazało z kilkuletnich badań miałam także poczatki. specjalista endokrynolog kazał mi najpierw ustabilizować tsh ( miałam 2.74, w normach światowych juz za dużo, co mogłoby zaszkodzić maluszkowi - rozwoj mózgu) przez najniższa dawkę eutyroxu i dopiero po 2 miesiącach mogliśmy idę starać o bejbisia, jak tsh było w okolicach 0, 0.5. teraz tez biorę hormon, juz większa dawkę dla siebie i dla maluszka, który nie wytwarza wystarczających ilości. musze robić badania na tsh i ft4 tez.

nie zaniedbujcie tego dziewczyny, bo moja mama miała nie zdiagnizowana tarczyce i ma z tym poblemy do dzis..!
jest to także ważne dla naszych maluszkow.
 
Ostatnia edycja:
reklama
kobiety mam jeszcze pytanie. Robiłyscie badanie na samo TSH , czy FT3 I FT4 też?
mój gin zlecił mi tylko TSH
Martolinka-ja mialam robione i TSH i T3 i T4 ale na wlasne zyczenie. TSH pokazuje tylko niedoczynnosc tarczycy ale T3/T4 wskazuja na tzw. chorobe Hashimoto, ktora nie jest tym samym co niedoczynnosc. Ja mam w rodzinie ta chorobe wiec dla swietego spokoju sprawdzilam wszystko. Ale jesli nie masz historii w rodzinie to wystarczy dla standardowego badania TSH.
 
widzę ze dzisiaj wątek konfliktów :)

martolinka to czekamy obie do wtorku! ;) co do bad tarczycowych- moja mama i ciocia maja chorobe hashimoto, a ja jak sie okazało z kilkuletnich badań miałam także poczatki. specjalista endokrynolog kazał mi najpierw ustabilizować tsh ( miałam 2.74, w normach światowych juz za dużo, co mogłoby zaszkodzić maluszkowi - rozwoj mózgu) przez najniższa dawkę eutyroxu i dopiero po 2 miesiącach mogliśmy idę starać o bejbisia, jak tsh było w okolicach 0, 0.5. teraz tez biorę hormon, juz większa dawkę dla siebie i dla maluszka, który nie wytwarza wystarczających ilości. musze robić badania na tsh i ft4 tez.

nie zaniedbujcie tego dziewczyny, bo moja mama miała nie zdiagnizowana tarczyce i ma z tym poblemy do dzis..!
jest to także ważne dla naszych maluszkow.

Sonisia-dopiero teraz doczytalam Twoj post. Sorki, ze sie wtrace ale jednak mam troche inne zdanie w niektorych kwestiach. Po pierwsze 2,74 to jest wynik w normie. Ja mam 4,5 (norma od 0,4 do 5) i moj lekarz powiedzial ze to jest absolutnie w normie i nie nalezy tego leczyc. A po drugie 0 to nadczynnosc tarczycy wiec cos nie tak. No i jeszcze jedno-nie mozna tej choroby wyleczyc z tym sie zyje do konca zycia, euthyrox przyjmuje sie dozywitnio. Ja caly czas kontroluje ta tarczyce i regularnie robie badania i poki co regularnie slysze, ze jest wszystko dobrze.
 
hmm zaczynam sie zastanawiac, mój lekarz nie zlecał mi takich badań ani za pierwszym razem ani teraz, robiłam tylko morfologię, cukier i bodajrze HPV czy jakoś tak... no i kreatynine ze względu na nerki... ale żadnego tsh zadnego hiv ani nic innego hmmm.......
 
Dziewczyny troche poczytałam wczoraj na temat normy dla TSH i zauważyłam , ze niektóre dziewczyny leczą się juz przy wartosci 2 , ponieważ według wielu lekarzy kobiety w wieku rozrodczym tej magicznej 2 nie powinny przekraczać. Najlepszy jest wynik poniżej 1.
Z kolei inne zaczynają leczenie dopiero powyżej 4 więc wystepuje tu duża rozbieżność..

Mi wyszła niedoczynność pod koniec ciązy a potem wróciło do normy wszystko
vilamq a do jakiego lekarza chodzisz?
 
Mi lekarz podobnie jak vilmaq zlecił tylko mocz, morfologie, cukier i kiłę. Jak widać co lekarz to inna praktyka, większy problem miałam z tym że nie założył mi jeszcze karty ciąży i złościli sie o to jak mnie przyjmowali ostatnio w szpitalu...
 
moj gin zlecił mi mnóstwo badań. nawet nie wymienię teraz wszystkiego - morfologia, mocz, HIV, różyczka, toksoplazmoza, cytomegalia, kiła, grupa krwi, odczyn coombsa i jeszcze jakieś tam WDR czy coś w tym stylu... i jeszcze ze dwa inne (wybacznie, nie chce mi się szukac tej kartki), ale TSH niee :no: Myślicie, że powinnam zrobić to badanie na tarczycę??? :confused:

i jszcze jedno... potrzebuję kopa, bo muszę wreszcie zrobić te badania... a tak mi sie nie chce rano wstac i jechac na glodnego do laboratorium... :-p :rofl2: :-D
 
Afi-dawaj dupkę-kopiemy
Czeka.gif
. Jutro masz obowiązkowo wstać raniutko i biegiem na badania, to bardzo ważna sprawa!!! TSH też bym zrobiła na Twoim miejscu, kosztuje z tego co pamiętam ok 14zł, a w zamian otrzymujesz błogi spokój, że w tej dziedzinie jest wszystko ok.:tak:
 
wiec tak odebrałam wiekszosc swoich badań w tym TSH i wyszło mi 3,94 mIU/l. Obok podano paramaetry prawidłowe dla trymestrów ciązy i tak :
I 0,33-4,59
II 0,35- 4,10
III 0,21-3,15
jestem więc na granicy. Zobaczymy co gin powie. Myslę , że i tak muszę się do endo dostać i kontrolować regularnie

Afi idz kochana. Mi poprzednio inny gin nie zlecił TSH i dopiero w 36 tc przypadkiem w szpitau wyszła moja niedoczynność, Trochę poczytałam czym moze to skutkować... I MEEEEEEEEEEEEEEEEEEGA kopniak dla leniwca!!
 
reklama
Dziewczyny TSH to malo mowi, jeszcze dobrze zrobic fT4. Ciaza tez moze udawac chorobe tarczycy tak w ogole. Mi gin w ogole zalecil jeszcze USG tarczycy jak zaszlam w ciaze, tak na wszelki wypadek.
 
Do góry