Ja osobiście nigdy nie paliłam papierosów i jestem bardzo przeciwna do palenia, w szczególności w ciąży i przy dzieciach. Jeżeli chodzi o picie alkoholu to póki co nie mam żadnej ochoty na alkohol, a bez ochoty nie mam zamiaru go pić. Będziemy zdrowsi :-) Nie wiadomo jaka dawka alkoholu może zaszkodzić poszczególnej ciąży. Jedna matka może wypić kieliszek wina i nic się nie stanie, a druga po takie ilości będzie miała komplikacje.
Przypomniała mnie się historia, którą opowiadała mi koleżanka o sąsiadce. Dziewczyna była tak uczulona na picie alkoholu w ciąży, że nawet ciasta nie jadła, który był nasiąknięty ponczem. Za to paliła jak smok, dosłownie podpalała jednego papierosa o drugi. Gdy dziecko się urodziło, okazało się, że ma problemy z oczami, prawie nie słyszy i coś ogólnie z mózgiem ma nie tak. Także dziewczyny lepiej dajcie sobie na wstrzymanie jeżeli palicie.
Przypomniała mnie się historia, którą opowiadała mi koleżanka o sąsiadce. Dziewczyna była tak uczulona na picie alkoholu w ciąży, że nawet ciasta nie jadła, który był nasiąknięty ponczem. Za to paliła jak smok, dosłownie podpalała jednego papierosa o drugi. Gdy dziecko się urodziło, okazało się, że ma problemy z oczami, prawie nie słyszy i coś ogólnie z mózgiem ma nie tak. Także dziewczyny lepiej dajcie sobie na wstrzymanie jeżeli palicie.