reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza nasze i niebawem naszych pociech:):)

reklama
laseczki powodzenia na wizytach:)
my biliśmy wczoraj cała 3ka na usg;) miałam dopochwowe jeszcze. badania nie miałam, lekarz powiedział, że zobaczy wszystko na usg. dostałam skierowanie na morfologie, mocz, glukoze i crp.
u dzidziusiów wszystko ok rosna;) jeden bobas miał 33mm drugi 36:)
 
dziewczyny fajnie gratuluję.
Ja wczoraj też dostałam cały zestaw badań i lekarz się tylko uśmiechną bo to ostatnie badanie USG nie dawało mi spokoju i po prostu się zapytałam co z tym mam zrobić bo ja tu dziecka nie widzę tylko czarną plamę i lekarz z uśmiechem mi pokazał w którym miejscu maleństwo się ukryło. Uspokoiłam się.
 
ja już po drugiej wizycie i znów miałam usg :-) ale z powodu nie przechodzących bólów brzucha i pojawiły się też bóle w krzyżu to zamiast luteiny mam brać 3x1 dupchaston i pani doktor chciała mnie położyć do szpitala :szok:ale uprosiłam żebyśmy jeszcze trochę poczekały ! za tydzień mam kolejną wizytę i jeśli bóle się nie uspokoją to do szpitala ... do tego znowu mam coś z moczem i pewnie znowu nerki będą boleć tak jak w poprzednich ciążach:-( i w środę mam powtórzyć morfologię ale już się nie pytałam dlaczego bo tak się szpitala wystraszyłam...ja sobie nawet nie wyobrażam iść do szpitala!-przecież ja mam dzieci w domu:-( więc łyknęłam ten dupchaston i zjadłam żurek z ziemniakami -bo już taki smak na niego miałam a teraz cholernie mnie mdli.....
 
A bóle w krzyżu są aż tak groźne że do szpitala Cię wysyłała? Kurczę troszkę nie za ciekawie z tym moczem i morfologią że musisz powtórzyć ale na usg mam nadzieję że wszystko w porządku :-)
 
reklama
Zeberka - porób badania jeśli będą złe to dla dobra maleństwa lepiej chwilkę poleżeć w szpitalu żeby później było lepiej.
w tej chwili masz troszkę czasu aby w razie czego zorganizować opiekę nad swoją gromadkę:) bądź dobrej myśli a wszystko się ułoży!!
 
Do góry