Olga RaQ
Fanka BB :)
noc minęła spokojnie, Hania obudziła się po 5 z temp 38 i zjadła mleko i ibum. rano temp. 37,2. czuje się świetnie, wywijała w kojcu, dostała czkawki - co dziwne! - z dwa razy większą częstotliwością niż zawsze, już widziałam świeżo wypite mleko wydalone z Hani na koc... no ale przeszło. musiałam ją dać do leżaczka, okryć kocem i włączyć TV żeby się uspokoiła i przestała wywijać i gadać "DE", powiedziałabym że jest nadmiernie aktywna. może to jakiś skok? pewnie na dniach ruszy na czworaczkach do przodu bo ćwiczy bardzo chętnie
a ja mam chore gardło, też miałam temperaturę wczoraj i przedwczoraj, pewnie jakiś wirus po nas idzie
a ja mam chore gardło, też miałam temperaturę wczoraj i przedwczoraj, pewnie jakiś wirus po nas idzie