reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarza, badania i zdrowie naszych Fasolek

A widzisz a mną tak kołowali ,ze po prostu myłam od początku bo juz nie wiedzialam komu wierzyc?:)

Co do siusiania, mnie syn tez nigdy nie uraczył, czasem sam siebie:p i zawsze mialam tetre na przewijaku, jak byl rozebrany i zaczynał sikać to czesto podkładałam pieluche tetrowa zeby sie spokojnie w nią wysikał:)

Za to raz nam mały kupe w trakcie kąpieli zrobił:p
 
reklama
Mnie tez mlody nigdy nie obsiural :) A z tymi kupami to tez niezla sprawa jest : ) Nasz Kuba mi nigdy w wannie kupona nie walnal :) Raz jeden jedyny poprosilam mame jak bylam w polsce czy posiedzi troche z mlodym bo do kina chcielismy isc I wtedy jej walnal do wanny :) Takie ma chlopak wyczucie no!! :) Ale kiedys nam zrobil na dworze jak bylismy latem zeszlego roku u rodzicow na dzialce. Latal wtedy bez pieluchy I tak sie borok wystraszyl:) bo nie wiedzial co sie dzieje :))) Stal I nagle mu cos spadlo miedzy nogami :))) Ot taka surprise :)
 
Anbas ale mnie rozbawiłaś :)

Ale moj tez jak był młodszy z 10miesiecy mial wróciłam ze spaceru rozebrałam go do golasa i poszłam po ubranka i pampersa a on stał kolo łóżeczka wracam a tam niespodzianka na podłodzę dobrze ze w to nie wlazł!
 
a nam ostatnio zrobil kupe do wanny :p oby ostatni raz

co do napletka to mi kazala odciagac delikatnie tyle ile sie da i powolutku odchodzil ... teraz juz prawie caly sie sciaga
 
Wrocilam od lekarza. Pani Doktor nareszcie mnie zbadala. macica wysoko,szyjka zamknieta.Cisnienie 86/57 wiec strasznie niskie.Od początku ciazy przytylam ze 3 kg.Za 2 tyg w dzien usg mam sie zglosic od razu na wizyte do ginekologa.
 
Pustiszi nie ma się czego bać... nawet słyszałam ze z chłopczykami jest łatwiej bo łatwiej jest zachować higiene... dziewczynce ciężej po każdej kupce te wszystkie wargi wyczyścić. Mówie ci to ja... mama chłopaczka :-D


Blanka
ja troszkę ruszam bo przecież tam też trzeba czasem umyć tego siusiaka.... ale nie robie tego mocno. Dla nas lekarka mowiła ze do 2-3 lat można tego siusiaka nie obciągać ale ja uważam ze to też kwestia higieny żeby go tam opłukać.



Anna cieszę się ze wszystko w porządku! Kciuki za następne USG!!



Mnie synek obsiusiał! I to nie raz... zawsze siusiał jak poczuł wolność ale swojego dziecka człowiek sie nie brzydzi :-D
 
Ja napletka nie naciagalam, tu w uk to lekarz sie dziwi ze takie cos sie robi. To jest naturalne I takie jakby dziewictwo chlopsa. Wiadomo ze jak sie mocno zapaskudzil to tam gleboko nic nie wlazlo bo naciaganego nie mial a na czubeczko to I wyczysvic latwo bylo.
Swoja droga Alex ma 5 lat I sam sobie naciagnal hehe. Mysle ze chlopcy wlasnie sami sobie naciagaja napletki, bo od malego im tam sztywnieje troszke.
Moja kol. Synkowi naciagala, mieszka obok mnie I mlody sie tak darl jakby go ze skory obdzierali. A pozniej zakazenia dostal wlasnie jak odciagneli... Mowila ze jakis twarozek mu sie zbieral. Nie wiem bo nie dotykalam I dotylac nie bede. Moja mama tez moim braciom nie dotykala (2 synow) , tesciowa (3synow) tez noc nie ruszala.
Co lekarz to opinia pewnie.
 
dziewczyny gratuluje udanych wizyt

ja osobiscie tez mam jakies takie obawy jezeli chodzi o higiene chlopca bo nigdy tego nie robilam, a dziewczynka jakos jest mi bliższa tam na dole:)
 
Dobrze,ze poruszacie ten temat dziewczyny, o sobie tak mysle, po 2 dziewczynkach gdzie wszystko takie jakies latwe bylo co ja teraz z tym chlopcem zrobie:-D Fifka mnie sie wydaje np.,ze dziewczynki sa latwiejsze, jesli chodzi o higiene, a to na pewno,ze proowalam 2 razy;-)Tak jak Tobie sie wydaje, ze z chlopcami latwiej:-)
Ciekawa jestem co powiedza u mnie-lekarka i polozna srodowiskowa...:tak:i tak pewnie zrobie jak mi intuicja podpowiada, chyba nie bylabym za jakim tam ruszaniem tego, ale tu zasiegne rady specjalistow;-)
 
reklama
Justynaj to nie jest moje zdanie... tylko nawet lekarzy czy położnych :-) Chłopcy nie mają tych "zakamarków" i trudniej u nich o zakażenie w razie niedomycia czegoś. Nie trzeba pamiętać o kierunkach... trudniej o zapalenie pęcherza itp itd. Ale wiadomo jak ma się wprawę z jednej czy drugiej strony to żadna filozofia. Ja ani chłopca ani dziewczynki się nie bałam :-D Kwestia wprawy...


Akuku własnie... moja znajoma też uszkodziła napletek odciąganiem i mały miał ropne zapalenie napletka... sączyła się ropa... oj co dzieciak się wycierpiał... Dlatego tak jak mówiłam ja lekko odciągam zeby go wypłukać w środku ale nigdy nie naciągałam do końca.
 
Do góry