Marthusia
mama Lenulca i Fasolki:)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2005
- Postów
- 1 382
witajcie dziewczyny
nie wiem, czy dobrze trafilam, wszystki planowalyscie dzieci, cieszycie sie z ich nadejscia..a ja?no wlasnie co ze mna, diwiedzialam sie, ze jestem w ciazy...niedawno rozstalam sie z facetem, on nawet jeszcze nie wie, ze bedzie ojcem, zupelnie nie wiem jak mu to powiedziec...wiem, ze napewno urodze to dziecko i bede je kochac, innego rozwiazania nie biore pod uwage, ale narazie nie moge sie w tym wszystkim odnalezc,...czasami wydaje mi sie, ze to tylko jakis sen, z ktorego za chwile sie obudze i wszystko okaze sie nieprawda...
przepraszam, ze tak Was zanudzam..ale czulam, ze musze sie gdzies wygadac...
mam nadzieje, ze pomozecie mi jakos przetrwac ten trudny dla mnie okres, z gory dziekuje:*
nie wiem, czy dobrze trafilam, wszystki planowalyscie dzieci, cieszycie sie z ich nadejscia..a ja?no wlasnie co ze mna, diwiedzialam sie, ze jestem w ciazy...niedawno rozstalam sie z facetem, on nawet jeszcze nie wie, ze bedzie ojcem, zupelnie nie wiem jak mu to powiedziec...wiem, ze napewno urodze to dziecko i bede je kochac, innego rozwiazania nie biore pod uwage, ale narazie nie moge sie w tym wszystkim odnalezc,...czasami wydaje mi sie, ze to tylko jakis sen, z ktorego za chwile sie obudze i wszystko okaze sie nieprawda...
przepraszam, ze tak Was zanudzam..ale czulam, ze musze sie gdzies wygadac...
mam nadzieje, ze pomozecie mi jakos przetrwac ten trudny dla mnie okres, z gory dziekuje:*