wróciłam od gina... tak jak przeczuwałam- skraca mi się szyjka... miałam 30 min KTG, i mały strasznie kopał, jak mi się uda to wyslę fotkę.
mam leżeć, leżeć, leżeć żeby wytrzymać ok tyg, chociaż gin powiedziała że najgorsze co może się stać to to że najwyżej wcześniej urodzę ;D
dostałam leki- ISOPTIN i FENOTEROL 2xdziennie...
obiecałam ze poleżę w domciu byle do szpitala nie iść
mam leżeć, leżeć, leżeć żeby wytrzymać ok tyg, chociaż gin powiedziała że najgorsze co może się stać to to że najwyżej wcześniej urodzę ;D
dostałam leki- ISOPTIN i FENOTEROL 2xdziennie...
obiecałam ze poleżę w domciu byle do szpitala nie iść