Wieści od cieżarówek

[poroniona84]

Hehehe tak to jest jak się nie dopowie do końca i niepotrzebnie wywołałam dyskusję :-) Poprostu gdzieś to już na babyboom opisywałam szczegółowo (możliwe że w lutówkach) i nie chciałam się powtarzać. Ano pierwsze badanie na podstawie glukometru miałam w gabinecie swojej gin i tam wynik testu obciążenia 75 glukozy był: na czczo 95, po 1h od wypicia 220, po 2h od wypicia 153. Dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej i tam po tygodniu w laboratorium powtarzali mi test z krwi żylnej i wyszło: na czczo 82, po 1h 147, po 2h 128 :-) oczywiście procedurę znam, grzecznie siedziałam na krzesełku i nie kombinowałam ;-)Żeby nie było tak słodko to za 2 tyg czeka mnie powtórka z rozrywki dla pewności, mam nadzieję że młodemu tyle glukozy w ciągu miesiąca nie zaszkodzi...
EwelinaK słyszałam, że rozwód kościelny jest ogromnym obciążeniem psychicznym, ciągnie się miesiącami i wykańcza... Pewnie Albert jest w stanie poświęcić się dla Ciebie i przejść przez te bagno, pytanie tylko czy jego ex też będzie się chciała poświęcać i chodzić po tych wszystkich przesłuchaniach, załatwiać dokumenty itd... No chyba że wystarczy jak jedna strona za tym chodzi, nie chce wprowadzać w błąd bo się nie znam (na szczęście). Trzymam kciuki żeby Wam się udało ;-)
a_gala co do torby szpitalnej dopisz pomadkę ochronną (niby strasznie usta schną) i landrynki (nie pozwolą Ci nic jeść, więc jak będzie się robiło słabo to nimi możesz się podratować) i podobno majtochy lepsze siateczkowe (wielorazowe) niż te jednorazówki, bo tyłek się nie poci ;-)

 

[kłaczek]

Jankesowa, ja sie z Toba zgadzam w 100%. Nie kazde duze dziecko to kwestia cukrzycy. Moje lebki wazyly sobie ponad 4kg, ale ja mialam 3,87 urodzeniowej, ich ojciec rowne 4, moje rodzenstwo od 3,78 - 4,00, rodzenstwo eksa po kolei 4,00 i wiecej. Jak dla mnie kwestia genow.

 

[jankesowa]

klaczku i ja do teraz nie zaliczam sie do szczuplych ludzi zwatpilam czy dobrze widze... 30 tc ale ten czas leci
poroniona czesto cie mecza ta glukoza

 

[As 76]

mialam najpierw 50g i po 1h i kolejny raz 75g po 2h
Duzy ja nie bylam mala i M tez nie bstawiala bym ze kazde dziecko z waga powyzej 4kg to odrazu -cukrzyca ciazowa

Z Klaudią nie miałam wcale tego badania ,wiec nie wiem
Z Kubusiem miałam najpierw na czczo potem godzinę po 50 glukozy .
To badanie wyszło na granicy i kazali mi zrobić z obciążeniem 75.
Znów miałam na czczo ,potem po godzinie i po dwóch.
Na czczo miałam dobry wynik ,ten po godzinie powinien być najwyższy poziom ,miałam coś ponad 240 i już nie pamiętam dokładnie ,a ten po dwóch godzinach powinien być podobny do tego na czczo.
U mnie było tutaj trochę za wysoko .
Lekarz powiedział,że ewidentna cukrzyca to to nie jest ,ale muszę zostać pod kontrolą szpitala,który się specjalizuje w cukrzycy i mam przejść na dietę .
Kubuś urodził się bez oznak cukrzycy ,a jednak teraz jak powiedziałam co było przedtem to lekarz już zlecił badania z glukozą .Mam je zrobić do 15 tg a nie po połowie.
I trzeba bardziej uważać.
Też nie jestem niska(ponad 175 cm) i mąż facet owszem owszem ( i wzwyż i wszeż ),ale takie tłumaczenie do lekarzy w klinice nie dociera.
Mówia ,że takie są procedury i tyle.;-)
Lepiej zapobiegać niż leczyć -tyle usłyszałam.
I nie napisałam ,że każde dziecko w wagą ma cukrzycę tylko ,że jest "podejrzane " o cukrzycę .;-)
I takie dziecię z kręgu podejrzeń trzeba wykluczyć

 

[EwelinaK26]

poroniona to mnie uspokoiłaś jak po dwóch godzinach miałas taki wynik to ok I widzę że dobrze dbaja o was glukoza nie zaszkodzi napewno. zawsze patrzę na twój suwaczek co tam jest napisane czy liczysz ruchy że w ciągu godz mają być 10???? Mój nieraz śpi i ze 3 godz cisza jest potem jak zacznie walić to w ciągu godziny jest ze 100 heheh nie wiem co o tym mysleć ???

as mnie własnie mój ginekolog i diabetolog uczył tego co napisałas i będe sie tego trzymać. jesli chodzi o moja wagę urodzeniową to nie mialam 3 kg 2800 bodajże a mój alberto ok 4kg nikt u mnie w rodzinie nigdy nie miał cukrzycy ja miałam w 10 tyg badanie glukozą bo wyniki z krwi miałam ciut za wysokie i mnie własnie wysłał na glukozę i jestem mu za to wdzięczna

jankesowa dziewczyny na forum cukrzyca ciążowa tez miały wynik po 142 a w późniejszym stadium ciązy miały po 50 jednostek insuliny więc lepiej sprawdzać i wiedzieć o tym Powiedź mi kochana bo mówiłas że miałas własnie bóle w pachwinie czy smarowałas czymś. Myslałam ost o amolu ale się boję posmarować nogi poprostu nie daje rady gdy dłużej leżę na lewym boku to wszystko mi drętwieje cała noga boli i półdupek jeszcze bardziej czy używałas czegoś na te bóle???

Zrobiłam przepyszna zupke i mam teraz zgage a wypic mleka nie mogę bo cukier mi źle wyjdzie męczy mnie ta cukrzyca

 

[magnusik]

a_gala ja też polecam siateczkowe gacie jednorazowe, bo w flizelinowych poci się pupa i są niewygodne. Weź może czystą butelkę po wodzie mineralnej takiej litrowej, będziesz mogła sobie w niej rozrobić tantum rosa do podmywania w szpitalu. Jeśli chodzi o jedzenie to mi też nie pozwolili nic jeść, żadnego batona itp. Dopuścili tylko landrynki.

kłaczku ależ ci suwak posunął do przodu, ja cię nie mogę

 

[kłaczek]

Jankesowa, jutro odbijam 31. Nigdy nie bylam szczupla, teraz to juz kula armatnia z mniej wiecej adekwatna zwrotnoscia. Jeszcze 2 miesiace i Karol bedzie z nami.
EwelinaK, a migdaly? Mnie na zgage pomagaja. Albo surowa marchewka...
Magnusik, teraz to on juz jakby szybciej zasuwa. Pewnie poczul ze z gorki.

Kurcze, od dwoch dni boli mnie... hmmm... Uczucie ucisku na spojenie lonowe i bolu... kosci. Smieszne. Mam wrazenie, ze maly zaczal sobie dostosowywac kanal do ewakuacji. Mile nie jest, ale potwierdza ze poki co wszystko idzie dobrym torem. O, obudzil sie lobuziak i kopie.

 

[jankesowa]

ewelina​ glukometr w domu mialam i cukier zawsze w normie bez zadnej diety wiec mnie cukrzyca nie tyczyla sie. niczym nie smarowalam bo i tak nie pomoze to ucisk na nerw i nic z tym nie zrobisz bolu nie usmiezysz jedynie jakas pozycja do siedzenia poduszka miedzy nogi albo co musisz sie prze meczyc

 

[EwelinaK26]

kłaczku migdały odpadają ale marchewkę surową spróbuje gotowanej nie mogę ale surową tak dzieki Co do bólu ehhh szkoda gadać z tym moim drętwieniem

jankesowa co racja to racja muszę wytrzymać;-) ale pomarudzić czasem też a powiedź mi twój Gracjanek jak się urodził z taką wagą to jaki rozmiar miał 62 czy na 68 lepsze ciuszki były chcę kupić kombinezon na zime i nie wiem jaki rozmiar bo nie wiem jak Szymek mi urośnie niby mówią że przy cukrzycy są większe dzieci i bądź tu mądry pewnie zakupię w styczniu dopiero aby być pewna że nie zamały albo nie za duży ehhh

przez tą zgagę głowa mnie rozbolała cholera przydałby mi sie kopniak w d...pę nic w tym tyg mi się nie chce

 

[jankesowa]

hmmm zalezy ile cm maly bedzie mial bo sa dzieci ponad 4kg i 56cm a Gracjan 4260 i 62 cm w niektore 62 wcvhodzil ale raz dwa na 68 przeszlam a kombinezonik moze byc wiekszy z tym ze niektore na 68 to sa naprawde wieeeelkieeeee, jasne ze po narzekac mozesz hihihi robilam to samo ale pomoc to raczej nic nie pomoze